Data: 05.12.2013; 16:44 Putin ostatnio mówił, że demonstracje na Ukrainie inspirowane są przez obce rządy, że Ukraina nie chce stowarzyszać się z Unią itd. Cały potok słów. Miałem złudzenie, że słucham Kaczyńskiego, a to był Putin. Właściwie, to sie zastanawiam po co ten Kaczyński pojechał na tą Ukrainę. Przecież ostatnio Brudziński majaczył jaki to ten budżet Unijny tylko z pozoru jest dla Polski korzystny, a tak naprawdę to Polska jest platnikiem netto. No to po co Kaczynski tak namawia Ukrainę na tą Unię, skoro w Unii jest tak źle. Jak do tego dodać moralną zgniliznę, gender, mniejszości narodowe, seksualne, ogólne zepsucie, a do tego utratę narodowej (bo katolickiej a jakże) tożsamości, to aż z przerażenia można torsji dostać. Celowo Kaczyński chce tak źle dla Ukrainy? A jeżeli Kaczyński chce jednak dobrze dla Ukrainy, to znaczy że nam, Polakom kłamie w żywe oczy?
|
Data: 05.12.2013; 19:49 To jest proste Kaczyński po prostu nienawidzi bardziej rosji putinowskiej niż UE! A Ukraina w UE to strzał w kacapską mordę. I teraz tak vvickary to zakłamany pedryl więc doskonale sobie zdaje z tego sprawę, Ton tak samo no a brzenczek to imbecyl więc on może faktycznie łyknął to co pedryl napisał.
|
Data: 06.12.2013; 13:54 Putina może jeszcze jedno z Kaczyńskim łączyć.
|
Data: 06.12.2013; 15:35 Słabiutko panie pedryl! Wczoraj już było! mądrzejszy klon (chodź niestety nie mój a szkoda bo mądrze pisze) już nas wstrętnych homofobów uświadomił co do tej kwestii
|
Data: 07.12.2013; 11:37 Kaczynskiemu sie juz z tą Unią i Ukrainą po prostu w głowie popier.....ło. za dużo tego jak na jego inteligencje. szkoda ze nie wzioł ze sobą zastępce Maciera |
Data: 07.12.2013; 13:43 No racja można się PO-mylić! Nawet się Tusk pomylił:
|