Data: 26.04.2015; 16:59
Kapitulację Niemcy hitlerowskie podpisały 8 maja 1945 roku o godzinie 22,30. Choć walki trwały jeszcze do godziny ok. 23,00., zanim się całkowicie poddali.
Jako miejsce do podpisania kapitulacji Niemcy obrali sobie nie Moskwę o0czywiscie, a Berlin, bo tam do końca trwały walki.
W tym czasie tam była godzina j.w., a u jednego ze zwycięzców antyhitlerowskiej koalicji - Rosji Radzieckiej - już dwie godziny po północy, czyli 1,oo dnia 9 maja.
I teraz, po 70.latach od tej chwili - nasi zgodliwi i miłujący pokój prawicowi w większości chrześcijańscy politycy doszli do wniosku, iż koniecznie trzeba to zmienić, ten dzień zwycięstwa.
/Acz prawdziwie to wojna trwała jeszcze do 2 sierpnia 1945, tj. do podpisania kapitulacji z USA przez Japonię./
I o te 2 godziny postawiliśmy na szali dobrosąsiedzkie stosunki z naszym wschodnim sąsiadem, z którym chcemy handlować, kupować gaz i ropę, aby nam się zżyło lepiej, a kraj rozkwitał, a przede wszystkim - nie wszczynać z nim wojny, co chwila go prowokując i upokarzając te ich nowe młode pokolenia, co sobie tak wybierają jak my, czyli jak chcą, a nam nic do tego.
Zemsta jest piękna, ba rozkoszna, prawda prawiczki?
Nie zapomnijcie sobie nakręcić zegarków lub wymienić bateryjki, punktualiści!!!
I tak mocno jesteście spóź...zapóźnieni.
O 2 godziny by wojnę robili, kurna, co za pacany.
Wycie syren pokochali czy jak?