Data: 14.05.2015; 12:40

Tak niegodnie się teraz po tej przegranej ich kandydatki na prezydenta RP - pani dr Ogórek - ta partia zachowuje, niczym polityczne szczeniaki, że litość bierze nad ich głupotą i poziomem kultury politycznej.
Te wzajemne oskarżenia, to poniżanie kandydatki, naprawdę nie licuje to z dojrzałością partyjną i polityczną.
Nie poprawia tym samym jej wizerunku u społeczeństwa, które dobrze wie, że przy takiej słabości SLD nigdy nie zrealizuje jej podstawowego pragnienia - powrotu do dawnego wieku emerytalnego.
Poza tym, to nie "daremność" kandydatki zadecydowała o jej przegranej, bo przecież może się okazać, że nawet i sam obecny pan Prezydent RP, z o wiele potężniejszym zapleczem partyjnym i politycznym, także może przegrać, lecz taka wola wyborców, o której wiemy, ze często bierze się z nocnika, a nie z rozsądku, co potem przez dłuuugie lata pragną naprawić, by znowu... zepsuć.

Po co na co te wygłupy polityków SLD?
One są o wiele bardziej dla niej szkodliwe, niż chwalebna przegrana ich kandydatki.
Tym samym rozgrzeszająco na nią działa, iż momentami nie za bardzo się do tej partii, która ja wystawiła, nie przyznawała, z góry jakby wiedząc, co wyborcy o niej sądzą i gdzie, na jakim poziomie ją lokują, z którego to powodu lansowała się, niczym samotny wilk/ wilczyca.

Wstyd, ale dla SLD, a nie pani kandydatki Ogórek. Powinni wiedzieć na czym polega demokracja, że tak jak mozna wygrać, tak i można przegrać, co niczym strasznym nie jest, jak się gra w politykę.
I po co te oskarżenia, poniżanie?

Obniżacie loty, Mości Panowie i Panie z SLD, jak ten...samobójca.

Data: 14.05.2015; 15:54

Leszek Miller jest tak mądry że właśnie pogrzebał SLD. Może to i dobrze.

Data: 14.05.2015; 16:11

...Przez głupców, jakimi się otacza, a którzy nie dojrzeli do tego, by mienić się lewicą, bo są kunktatorzy i sprzedawczyki idei.
Już chcieli by skumać się z takim samym zdrajcą Palikotem, przez którego Polacy zmuszeni są jakiś czas pracować do 67, przez co wzrasta liczba bezrobotnych po 50- tce itd. oraz z innymi partyjkami tzw. lewicowymi, co też toi popierali/ją.

Z takimi zdrajcami nie może być kompromisu i pan L. Miller takim właśnie wiernym idei lewicowej Polaków JEST. Możliwe, ze przez to przegrywa, bo Polacy jak mówię - kochają nocnik.

Gdyby nie ta miłość do tego naczynia, to problemu ze zjednoczenie lewicy już dawno mogłoby nie być; kto innych jest tu zdrajcą i szkodnikiem, nie tylko tej idei, lecz i Polski nawet, bowiem tracą na tym wszyscy Polacy.

Data: 14.05.2015; 16:20

Zdrajcą to jest sam Miller. Nie tylko SLD ale i całej ideologi lewicowej. W młodości pluł na USA żeby na starość brać od nich pieniądze za torturowanie w Polsce ludzi.

Data: 14.05.2015; 17:02

Wystraszył się na tyle prawicy, że jak nie zostanie wasalem nowego pana, to mu przypomną kto zacz i jakie ma tradycje.

Też bym się wystraszył; Indianie też się ich bali i boja do dziś, a przecież są na własnej ziemi.
Nie ma co w pojedynkę zgrywać hojraka. To raczej była zdrada USA wobec tych, co im zaufali. /Że będą ludźmi. Ale czy ci, co nas chcieli powysadzać, pozabijać - są nimi? To są trudne decyzje. A kto ci w razie czego pomoże jak najsilniejszego zawiedziesz? Wybacz mu, bo nie wiedział co czyni-ć./

Data: 14.05.2015; 21:08

Ta do wina USA że Miller jest sprzedajną dziwką.
Ton ty pocieszny jesteś.
Jego romans z Samoobroną to też w wyniku strachu przed wyimaginowaną prawicą :)

Miller to kawiorowa lewica w bentleyach i mercedesach, która dawno porzuciła lewicowe ideały a której jedynym celem jest wsadzenie jak najwięcej swoich ryjów w spółki które płacą grosze swoim pracownikom i krocie 'zarządzającym'. To lewica przekręciarzy aferzystów i złodziei. Bogiem a prawdą socjalista Kaczyński (którego w swojej głupocie nazywasz prawicą) zrobił więcej dla zwykłego człowieka pracy niż Miller, chociażby poprzez danie mu możliwości wykupienia mieszkania za parę złotych czy obniżenia obciążeń podatkowych. Możesz temu zaprzeczyć??