Shangri-La Postów: 2871
|
Data: 25.05.2015; 07:16 Ciekawy obraz wyłania się ze wstępnych wyników wyborów na Prezydenta RP - otóż przy frekwencji około 50% podobno aż 47% oddało swój głos na wroga Polski, możliwego ruskiego rezydenta i agenta WSI Bronka Bula Komoruskiego.
Wynika z tego, że conajmniej 23% uprawnionych do głosowania stanowią urzędnicy z rodzinami, złodzieje, bandyci, przekręciarze, współpracownicy tajnych służb i zwykli idioci.
A co by było gdyby powyższe grupy wykluczyć z wyborów??? Pewien obraz dają nam wstępne wyniki głosowania w Chicago, gdzie nie ma polskich urzędników, bandyci i idioci są marginesem, przedsiębiorcy przekręciarze nie żerują na POwskich kontraktach i ...
90,55% na Dudę i 9,45% na Bula.
przy czym w USA głosowało 81% uprawnionych.
http://www.polskieradio.com/news_det.aspx?id=99890&kat=19
|
Niedaleko Postów: 20975
|
Data: 25.05.2015; 07:32 Coś się taqk uczepil tego WSI?
Każdy ustroj i państwo ma swoich agentow i służby.
I każdy taki człowiek ma prawo do wdzięczności za swoj ą pracę, jak ka PRZYZWOITY obywatel. Przyzwoity, podkreślam.
A to jest taki, który nie jest w znaczeniu obiektywnym nadgorliwy i nie robi nic więcej od siebie, niż tego procedury, regulamin i prawo wymagają.
No chyba, że masz na myśli takich, co to prawo łamali i krzywdzili ludzi niesłusznymi oskarżeniami, szykanami i karami, ale czy ty jesteś od takiego uogólniania i wsadzania wszystkich do jednego wora?
Od tego są sądy, jak ktoś czuje się skrzywdzony.
Mieli oni zbyt dużą wiedzę o świecie, z pożytkiem dla naszego państwa, aby się ich jednym nieodpowiedzialnym podpisem z dnia na dzień pozbywać, czego negatywne skutki państwo nasze z pewnością
Fobie nigdy dobrze się nie przysługują ludziom, tak jak fanatyzm.
|
Shangri-La Postów: 2871
|
Data: 25.05.2015; 07:37 Niby wszystko cacy co napisałeś, jeno zapomniałeś (lub raczej manipulujesz i zatajasz), że WSI to nie były służby specjalne państwa polskiego, tylko agentura ruskich - czyli wroga Polski.
Oczywiście Związek Radziecki to twoja prawdziwa ojczyzna, jak i każdego partyjniaka, co zauważył był nieodżałowany tow. Moczar, więc nie dziwi taki jawnie wrogi wpis.
|
Niedaleko Postów: 20975
|
Data: 25.05.2015; 08:08 Równie dobrze i łatwo i ja mógłbym cię oskarżyć o obce,, nie powiem jakie sympatie i współpracę, ale nie zrobię tego bom człowiek z innej wyższej półki.
Z tego widać, że wykazujesz ichnie SB-ckie i wuesiackie /w twoim pojęciu/ nawyki, skoro ci tak łatwo przychodzi oczernianie innych ludzi.
Powtarzam - żadna praca nie hańbi jeśli uczciwie służy-ła Ojczyźnie, a taką była PRL.
Jak obecna, której agencji szkoleni są przez kolejnych naszych sprzymierzeńców sojuszników, to chyba normalne?
Gdy i ten ustrój padnie, to co - dalej będziesz gnoił kolejnych agentów i służby - czytaj ludzi, obywateli naszego państwa, za zlecone im zadania?
Tamten ustrój i sojusznicy byli nam narzuceni, a także wynikało to z historycznych i losowych przesłanek: to nie my wojnę wygraliśmy i nie my byliśmy dyktatem porządku w Europie i naszym kraju.
Więcej szacunku do Polaków, zamieszanych w dziejową zawieruchę, człowieku mały. Te determinanty historyczne nie my żeśmy spowodowali, a wielcy tego świata, głównie zwycięskie USA, ile razy mam to powtarzać? Nie masz szacunku do USA, czy jak A może historii nie znasz? No to ci tłumaczę, to po co to oczernianie?
|
Shangri-La Postów: 2871
|
Data: 25.05.2015; 08:36 Twój idiotyczne głupi wpis sugeruje, że sam za tych czasów sowieckiego fartu byłeś kapusiem u kacapa.
Jednak rozdzielmy dwie sprawy - służenie obcemu mocarstwu z musu (przez szantaż np), a robienie to zawodowo w drodze własnych wyborów będąc oficjalnie oficerem WSW/WSI a w rzeczywistości agentem kremla. Niezależnie od systemu jest to najgorsza zbrodnia karana śmiercią.
|
Niedaleko Postów: 20975
|
Data: 25.05.2015; 09:00 To po co nim byłeś?
Teraz masz widzisz wyrzuty sumienia i zapadłeś z tej przyczyny na "syndrom przerzucenia", jak to określamy ten rodzaj przykrej psychicznej przypadłości.
Powtarzam: więcej szacunku do każdej pracy i człowieka.
Z wyjątkiem przestępczej, a taką jest sprzeczna z OBOWIĄZUJĄCYM prawem./Czasem międzynarodowym, lecz nas właśnie obce narody w te sytuacje wrobiły, a nie WSI-arze./
Tamto państwo było uznawane i odwiedzane przez głowy państw Zachodu, więc o co się szczypiesz? Ba, także te państwa prowadziły z nami współpracę i handel. By trwało - musiało mieć swoje służby, tego spodziewali się od nas partnerzy z zachodu, no i gdyby ich nie było, gdyby państwo to olało ten rodzaj zabezpieczenia się przed wrogiem zewnętrznym i wewnętrznym /tak jak i dziś/ - włodarze ówcześni mogli być oskarżeni o zaniechanie i zaniedbanie, w razie czego.
A to "w razie czego" i tak nastało, pomimo ich "czujności", bowiem wspólnie z opozycją ukartowano jego upadek. A ty się ciepiesz jak to g... na patyku.
Synu - apeluję o więcej rozwagi i kultury! I wiedzy.
]
|