Data: 03.10.2015; 19:43

Bardzo ciekawe spostrzeżenie człowieka co nie ma dzieci i chyba pojęcia o tym. Jego blizniak - 1 dziecko. Jego Prezydent Duda- 1 dziecko. Może wypadało dac za przykład prezydentów Wałęse i Komorowskiego??, Kaczynski po zdobyciu włądzy będzie mówił ludowi Polskiemu kiedy mają rodzić dzieci. I on myśli ze obiecanymi pieniędzmito zwojuje. Ludzie decydują sie na dziecko wtedy gdy tego pragną. Mało kiedy finanse o tym decydują. Najwięcej wielodzietnych rodzin to wcale nie bogacze. Ale prezes wie najlepiej i już mysli jak to będzie rządił. Oby sie nie zawiódł

Data: 03.10.2015; 20:53

Pewnie zabroni środków antykoncepcyjnych.
On i Duda słuchają episkopatu.

Data: 03.10.2015; 23:24

Nie macie się już do czego przyczepić prawda? Kit z tym że PO narobiła długu na BILION złotych, ważne że bezdzietny Kaczyński chce żeby Polacy mieli dzieciaki. Właśnie kto lepszy dzieciorób Komorowski, którego cała wesoła gromadka pasożytująca na budżecie państwa, jest według Talmudu Żydami gdyż matka jest Żydówką, czy bezdzietny Kaczyński który nie ma dla kogo kraść?

Data: 04.10.2015; 00:09

Ta mało kiedy finanse o tym decydują. Miejscowy jesteś taki głupi sam z siebie czy ktoś ci za to płaci?

http://www.bankier.pl/wiadomosc/Chcemy-miec-dzieci-ale-nas-na-nie-nie-stac-3287647.html

To nie Afryka gdzie się rodzi po 15 dzieci. W całej Europie decydują o tym finanse oprócz oczywiście rodzin patologicznych i kolorowych emigrantów, na których utrzymanie kładzie rząd. Kaczyński to nie moja bajka ale ma całkowitą rację.

Data: 04.10.2015; 07:05

@szyderca - jo tu nikogo niy bronia, ale jak ftoś jak kaczyński, czy faroż mo mi godać wiela mom mieć dziecek i jak je wychować to cosik tu je niy richtig. Decyzja dudy co mo jedno, je zaś ino jego sprawom i miejscowymu psinco do tego.

Data: 04.10.2015; 10:43

http://mamadu.pl/121957,17-lat-starali-sie-o-dziecko-reakcja-mezczyzny-zwala-z-nog

Czasami rzeczywistość jest rażąco inna od tego co nam mówią politycy. Dziecko to szczęście a nie karta przetargowa.

Data: 04.10.2015; 12:18

Miejscowy - jesteś baranem.

Czy jak ktoś stwierdzi fakt, dajmy na to, że w Polsce jest zbyt duża przestępczość, to mu będziesz od razu zarzucał, że sam się nie zatrudnił w prokuraturze lub policji???

Data: 04.10.2015; 12:53

Nie wiem dlaczego jesteście co niektórzy tacy agresywni i zaraz mnie wyzywacie od baranów itp. Przypominacie mi włąsnie PiS który zaraz atakuje wszystkich co mówią inaczej. To ja rozumiem z tego co wy piszecie ze kiedyś tzn lata 80te kiedy rodziło się duzo dzieci to byłu bardzo dobre i dostatnie czasy a przede wszystkim lepsze niz teraz. Ja wiem jedno gdy sie ożeniłem w latach początkowo 80tych mieszkałem u teściów, miałem z żoną kuchnie i pokój. Pracowałem w biurze w katowicach. Startowałem przed godz 6 rano z dworca Pszczyna na który wracałem około 16.30, żona pracowała w szpitalu na zmiany. Zarabialiśmy że zylismy przez cały miesiąc.. Nie chodziliśmy do pubów na piwo, nie chodzilismy na dyskoteki nie jeżdziliśmy do Turcji na wczasy ani nad polskie morze. Przez 6 pierwszych lat małżenstwa uriodziło sie nam 3 dzieci. Panstwo nam ich nie wychowało tylko my sami. I było to wszystko normalne i nikt nie miał do nikogo żalu. A teraz.. Młodzież chce sie bawic i chce miec luz. Widze to po moich dzieciach. Maja mieszkania maja kazdy samochód bo nie wiem czy zauważyliście ze po 90tym roku sytuacja w Polsce sie poprawiłą. Nie jestem w żadnej partii ani na stanowisku dyrektorskim/ W pewnym momencie jak duzo Polaków wziołem sprawy w swoje ręce i udało mi sie. łodzi chcą karzystac z życia, Wczasy latem , narty zimą, puby dyskoteki wyjazdy a kasy maja wiecej niż my kiedyś. Taki jest świat, Zrobił sie wygodny. Może nie wszyscy to zauważyli ale ja wiem ze zycie wnaszym kraju jest dużo dużo łatwiejsze niż kiedyś. I nie trzeba sie denrwowac na wszystko i walzyc z innymi. Ja tylko dałem przykłąd na sobie co nie znaczy ze kazdy tak miał i ze tyczy tomkażdek,. I prosze jak cos macie to napiszcie ale nie musicie zaraz ubliżac.

Data: 04.10.2015; 15:18

OK, przepraszam - mogę się wytłumaczyć tylko tym, że mam już dosyć nagonki na ludzi, którzy nic złego nie robią oprócz tego, że nazywają rzeczy po imieniu. Po prostu włożyłem cie do jednej szufladki z ta całą bandą baranów co plują na Prezydenta RP i PIS.

Co do dzietności w Polsce, to jest ona, lub raczej jej brak olbrzymim problemem - po części spowodowanym ewakuacją (podobno) 3 milionów młodych ludzi, a po części zmianami zachowń, o których piszesz.

Moim skromnym zdaniem oba powody wynikają z panującego w Polsce socjalizmu, a w ostatnich 8 latach socjalizmu pogarszanego jeszcze niespotykanej skali złodziejstwem ludzi władzy. Anglicy by powiedzieli, że to złodziejstwo epickich rozmiarów.

Rozwiązanie problemu nie jest proste, aczkolwiek nie jest niemożliwe - ponieważ nie możemy podnieść socjalu dla rodzin to trzeba znieść socjal całkowicie i wrócić do korzeni - czyli do tego, że to inwestycje, równiez w dzieci, są zabezpieczeniem na starość.

Wprowadzenie państwowej emerytury spowodowało zerwanie odwiecznego uzależniena spokojnej starości od ilości i jakości posiadanych dzieci.

Data: 04.10.2015; 21:08

Ponury nikt nie każe ci na kogoś pluć. Ile masz dzieci?

Data: 05.10.2015; 06:41

leognid, to naprawdę ty napisałeś o tym pluciu?

Data: 05.10.2015; 09:36

"Najwięcej wielodzietnych rodzin to wcale nie bogacze" - owszem, prawda. Najwięcej wielodzietnych rodzin to patologie, gdzie liczą na zasiłki na dziecko a kasa idzie w %, to domy w których jest biednie, dzieci chodzą w ciuchach po kolegach i mało kiedy mają pełne brzuszki.
Sory ale to żaden przykład. Rozsądni ludzie decydują się na dziecko kiedy mają ku temu warunki, miłością gara nie wypełnisz niestety.

Data: 05.10.2015; 11:14

tia, dlatego zabierzmy rodzinom 75% dochodów w podatkach, aby im oddać 25% w formie zasiłków, dajmy VAT na wózek 23% a na trumnę 8%. Przymuszajmy rodziców do szczepień, wprowadzajmy kolejne durne reformy edukacji, zakazujmy drożdżówek ale dozwalajmy na pigułkę "po" w wieku 15 lat, finansujmy idiotyczne kierunki studiów produkujące magistrów bez przyszłości i można tak wymieniać bez końca przykłady "prorodzinnej" polityki.

Co do idei Kaczor ma rację, niestety to taki sam komuch jak Peło i nic się nie zmieni - poza tym, że może dadzą rodzinom więcej kasy, którą wcześniej i tak tym rodzinom w wyższych podatkach zabiorą. Po drodze ukradną tyle samo co Peło (albo i więcej).

Sposób jest prosty - likwidacja ZUS, CIT, PIT. Radykalne uproszczenie prawa. Zamiast emerytury gwarantowany zasiłek powiązany z ilością przepracowanych lat, wypłacany z odłożonych składek (jak w Kanadzie). Ludzie będą lepiej wiedzieli co z pieniędzmi zrobić od mędrców w stylu Tomczykiewicza, Kowalskiego, Tuska, Kopaczowej i całej reszty. Już za 3 tygodnie można wybrać prawdę a nie bajki - do czego namawiam...

Data: 11.10.2015; 13:04

Miejscowy
Przecież homoseksualiści nie mają dzieci... Jeszcze.