Data: 17.12.2015; 16:38

Zważmy: oskarża się były system o kilkadziesiąt ofiar śmiertelnych, a nie bierze pod uwagę tysiące ROKROCZNIE /coś około 3 tysiące każdego roku, tak podają statystyku/ ofiar popełnionych samobójstw na tle egzystencjalnym, czyli z powodu przysłowiowej życiowej "ściany", o jaką rozbiły się te tysiące Polaków z powodu nie widzenia żadnych ekonomicznych szans na poprawę swego losu bytowego.

Zwłaszcza kiedy zamykano tysiące zakładów pracy, kopalni, PGR-ów itd., a czas wypłacania im zasiłków im się skończył po pół roku do roku.

Te tysiące ofiar liberalnego kapitalizmu polegającego z grubsza na tym, iż "każdy sobie rzepkę skrobie" - obciąża jak nic obecny system oraz rządzących i posłów, z Panem Lechem Wałęsą włącznie.
Tak kiedyś to historia Polskii9 osadzi i dopisze do także ekonomicznych, egzystencjalnych, bytowych brodni na Polakach, jakie ciążą na tym systemie, z tytułu popełniony zaniechań oraz zaniedbań na tym tle.

Ten rachunek niewątpliwie byłby jeszcze większy, gdy by nie paru milionowa przymusowa niemal banicja Polaków za chlebem poza granice swoje ojczyzny, by tam czerpać, i korzystać z dorobku obcych nacji, o hańbo ty nasza.

Spadek populacji na skutek dramatycznego obniżenia również liczebności urodzeń w Polsce - to następne obciążenia dla tego systemu w Polsce, który zaliczają rządzące w nim ekipy.

Dobrze, że chociaż obecny PiS oraz nowy prezydent RP dojrzał jakby te problemy Polski i wytyczył plan naprawy tego tragicznego stanu rzeczy.
Być może uchroni lub w jakimś stopniu zmniejszą oni to haniebne obciążenie, jakie spoczywa na prawicy, za te tysiące ofiar wdrażanego systemu, nie bacząc na liczne po drodze ofiary, jakby to przedmioty jakie były, NIE PODMIOTY LUDZKIE!

Znamy już teraz proporcje ofiar tamtego reżimu i obecnego... systemu. Mają się jak 100 do 10 000 co najmniej...

Data: 17.12.2015; 16:54

Tak, że dziś rządzącym oraz Panu Prezydentowi lepiej chyba zająć się autentyczną pracą NAPRAWĄ Polski, a mniej obrażaniem poprzednich pokoleń Ojczyzny naszej, czyli Polaków,

którym przyszło żyć w takich a nie innych warunkach geopolitycznych - narzuconych nam przez zwycięzców wojny światowej, gdy nasi przywódcy ówczesnej kapitalistycznej Polski pozostawili Naród samemu sobie, amen.

Mało tego - to ci zwycięzcy nie tylko ze rzucili nas w takie A NIE INNE OBJĘCIA, lecz jeszcze oczekiwali od nas udziału w budowania pokoju światowego, a nie rozrób, na co wieli się krótkowzrocznie i jakby z motyka na księżyc zdobyło, siejąc niepotrzebną nikomu prócz nich śmierć pośród Polaków, chcących OD JUŻ odbudowywać nowa Polskę, czego im tamci nie dali - zabijając ich.

Komu by należało zapisać TE tysiące również ofiar ofiar Polaków, co się z miejsca siłom koalicji USA itd podporządkować chcieli?

/O to pyta mnie, starszego oborowego, mój osioł, oraz koń kulawy. Z nudów chyba, zima, to roboty nie mają, skubańce. A ja - miałem dwóję z histy i co im mam odpowiedzieć?
Może kto mi pomoże? Ale wolałbym, aby tak...nieinstytucjonalnie, raczej./

Data: 17.12.2015; 17:04

Tak, ze nie szafujcie, proszę, tymi liczbami ofiar takiego czy innego reżimu, bo KAŻDEGO ŻYCIA SZKODA.

A zwłaszcza gdy chodzi o tysiące żywotów... Przedwcześnie, dla swoich, niekoniecznie historycznie uzasadnionych idei - zbrodniczo skróconych.

CHWAŁA IM !! TYM OFIAROM!!

Data: 17.12.2015; 17:16

Nikt nie chce się dopisywać, nawet Laktacja milczy, pan dr od dyrdymałów też, Jankeee latarnie liczy,gumiś sie gumą z miseiem bawi to znów ja muszę.

A chcę jeszcze o tym, że:

Ile samobójstw byłoby spośród tvch, co by nie wyjechali? A ilu tam zmarło tragicznie?

Był taki okres niedaleki wcale w Ojczyźnie naszej,gdy w Polsce pomimo biedy - rodziło się jednak miliony Polaków, a dlaczego?
Bo była opieka /obok bezpieki, to już wiemy/ i była ta PEWNOŚĆ JUTRA, dopóki nam ktoś nie zapła... wmówił, że jest smutno.

Miliony w każdym razie Polaków UBYŁO, co by nie mówić i jak by nie liczyć. Czy to nie straszne? Ojczyzna o nich nie mogła zadbać i uciekli od niej? KTO ZA TO ODPOWIADA? ODPOWIE? Prędzej czy później.

/Oj, dobrze, żem ja taki głupi, jak ten mój osioł, bo jakie ja bym dopiero pytania mógł zadawać, jak bym mądry był? Osioł to ma się dobrze, bierze jak sianko leci./

Data: 17.12.2015; 18:54

Zawstydź się, "liczaku"...

Nie licytujmy się na ilość ofiar
i zbrodni, popełnionych na braciach
rodakach, gdy górę brały chybione idee;
to dla Życia i pokoleń zwykły obciach.

Nie licytuj się o to, gdy każdy
ma na ręce ich krew,
rękami innych ona wyciekała,
pokojowi i przebaczeniu wbrew...

Nie podawaj głośno tych liczb,
i nie wygłaszaj tego wszędzie,
to bowiem nasza hańba i nasz wstyd;
dla idei mordowaliśmy w obłędzie...

brat brata swego, Polak Polaka,
niczym obcy najeźdźca jaki,
barbarzyńca bez wartości i religii,
a czy Plak może być taki?...

Nawet gdy prowokujesz Naturę
i trujesz, niszczysz ją ponad miarę,
to ona też w obronie własnej
odpowie ci tym samym i uśmierci za karę...

Dlatego nie wszczynaj rozboju,
bo masz mundur i karabin,
i idee wtłoczone c przez kogoś,
niczym Żydowi jaki Rabin...

Tak rodzi się zbrodniczy fanatyzm,
co widzi tylko idee, a nie człowieka,
gdzie on ich zniewolonym sługą,
przed takim każdy ucieka...

A jeśli nie zdążysz... Dopadnie cię taki,
koniec z tobą, taki się w śmierci ćwiczy...
A przecież to TY lub kochana ci osoba,
tak zabija fanatyzm zbrodniczy.

Historyk, co przejrzy karty owych zbrodni,
w imię czegoś, a nie KOGOŚ, brak słów,
bo "patriotyzm" po swojemu każdy pojmował,
w imię jego mordował innych patriotów...

Zapomniał przy tym, co najważniejsze,
co nad tym jeszcze - Bóg. I sumienie,
o czym uczą religie i nauczyciele,
a pomijają fanatycy, to budzi przerażenie...

Spójrz na siebie, i na swoich idoli,
przejrzyj sumienie i historii upływ,
obiektywnej, a nie subiektywnej,
czy ofiary miały aby na nią jaki wpływ.

I wyjdzie ci, jako ten wilk z lasu,
że ofiary niewinne, a fanatycy, co zabijali,
bo swój patriotyzm, niczym obcego boga -
nad prawdziwego przedkładali.

A w takim brak miłości i zrozumienia,
jest za to obłędny patriotyzm,
którego się innym odmawia,
czyli jest tylko - czysty fanatyzm.

A ten, jak wiemy - śmierć niesie,
i ofiary po obydwu stronach,
wet za wet, nikt się nie podda,
idea górą, zwłaszcza ta narzucona.

Nie szafuj zatem, Drogi Panie,
liczbami o swoich jedynie ofiarach,
gdy są one po obydwu stronach,
bo fanatyzmy też chodzą w parach.

Raczej wystrzegaj się go
i pilnuj przed nim innych,
a nie będziesz nigdy musiał -
wymieniać mordu winnych.

Data: 19.12.2015; 17:18

/Ponury Głupiec Żniwiarz - ponowił swój apel o banowanie tona. No to ma.../
Czyli jakby tylko jedni mają mieć monopol na prawdę?

Kosmiczne obyczaje

Gdy jedni budują na prawdzie,
innych ona w oczy kole;
wolą wznosić na łgarstwie,
fundując narodowi niedolę..

By to nieszczęście jeszcze
bardziej wzmocnić -
autorytet swój budują sztucznie -
tytułami chcąc kłamstwo umocnić...

A to mamy łgarza profesora,
a to doktor jakiś dyrdymał,
wszystko po to tylko
by się taki z prawdy zrzymał...

Dziennikarzy do pomocy kupa,
i media usłużne diabelskiej sprawie,
niby Raj budować obiecali,
tymczasem mamy piekło prawie...

Logika nawet wraz
ze zdrowym rozsądkiem
zapodziały się gdzieś,
sam diabeł rządzi tym porządkiem...

Fakty jedną prawdę podpowiadają,
oni zaś kilka prawd z nich mają;
i jak by tego było jeszcze mało -
o swym kłamstwie jako prawdzie gadają...

Wszystko do czasu; spoko,
każdemu Wszechświat daje szansę;
siejemy, aż gdy miarka się przebierze -
żniwo odwraca kolejną transzę...

Wściekają się potem przegrani,
tupią nogami i osądzają
przeciwników ideolo,
ba, ze społeczności wykluczają...

To bezsilna wściekłość,
na nic zdają się protesty i gniew,
żniwo i tak zbierze plony z kłamstwa
co było prawdzie i miłości wbrew....

A wynikiem tego tragiczne zdarzenia,
odsłonięta zostanie każda warstwa
prawdy, zakłamania i obłudy w narodzie,
ukarane zostaną wasze łgarstwa...

Ci zaś co w Prawdzie byli -
pomyślność krajowi sprowadzali,
zapewnili sobie miejsce w Raju,
jako święci im zapowiadali.

Miotaj się zatem kłamco,
Prawdę zgubnie wykluczaj,
cierpienie twoje już blisko,
taki w Kosmosie obyczaj.