Data: 27.02.2016; 18:57

Ton korzysta z tej ciszy na forum, spowodowanej zapewne tematem planowanej kopalni w gminie Pszczyna, gdzieś w okolicy Kobióra /to temu Kobiórzaninowi tom-tonowi tak odbiło, że innych od debili tu wyzywa?/, Studzienic, Jankowic i Międzyrzeca, zahaczając o Miedźnę nieco.
Forum powinno być czymś zapełnione, by demokratyczny i wolny świat wiedział, że zapowiadana przez rzad PiS budowa społeczeństwa obywatelskiego w Polsce idzie pełna parą i utworzył nawet w tym celu specjalne stanowisko ministra do tychże spraw /patrz także wątek na ten temat poniżej/.
I stąd ta aktywność tu moja, z której w ramach wolności owej - tłumaczyć się muszę, by mnie ban-... jaki nie prześladował za to, b szkoda dla niego byłoby co najmniej tych pięciu lat za to prześladowanie. Biada mu!

Ad rem zatem - czyli o kopalni.
Pszczynianie tęgie głowy mają /wiem to po sobie.../, to już sporo się na ten temat pod artykułem redakcyjnym Pless.pl wypowiedzieli, prócz mnie wszelako i stąd ten watek.

A uważam tak, jako zainteresowany:

Kopalnia niech będzie...

1. "Lasy uschną"? Pod Giszowcem, Murckami, Kostuchną, Katowicami- Brynowem, Mysłowicami-Wesołej itd. też od dziesiątków lat fedrują i jakoś nie uschły.
2. "Domy pękać będą."
No tak, ze śmiechu chyba. A to dlatego, ze za dużo się na tych wsiach wybudowało uciekinierów z miasta i teraz się o te swoje pałacyki boją słusznie, tak jak ja złego, zatrutego powietrza i wody z tych setek nowych domków, emitowanych gazów, dymów oraz odprowadzanych ścieków i rujnowanych ulic wiejskich, na co pijondzów nima, bo żeście se trąby jedne dopływ stałej gotówki na to od piratów zablokowali swymi protestami, to tera mota.

3. Jednakże i tak możemy być spokojni o te demonizowane szkody górnicze, bo pod wymienionymi miejscowościami, pod którymi kopalnie od wieku fedrowały i fedrują nadal - aż tak tragicznie to nie wygląda. Ważne, aby policja górnicza - OUG oraz WUG - dobrze sprawy pilnowały, tych granic wydobycia i filarów ochronnych.
Tymczasem górników jest i może być w naszej pszczyńskiej okolicy całe mnóstwo, a po co nasze synki maja gdzieś daleko do pracy na gruba jeździć, jak spać się w aucie zmęczonemu chce?
Jeszcze jak to będzie prywatna kopalnia, to praca zapewniona, jak na Silesii, bo i zbyt i ekonomia tam na medal. No fakt - pić się alkoholu na takiej grubie nie da i to może martwić niejednego, co zna nasze tradycje, przez też kopalnie padały, gdyż zamiast patrzeć perspektywicznie - patrzeli kumpelostwa i picia!!

4. Jaki to bum ekonomiczny i wszelaki rozkręci na Tej Ziemi naszej, aż radość ściska!!
5. Wiele rodzin odnajdzie się, wielu młodych znajdzie swoją przyszłość, nie ponura, a z perspektywą na mieszkanie, na ... na...

6 I proboszczom też będzie lepiej. A to se przełoży na szybsze rozgrzeszenie i łagodniejszą karę za grzechy.

6. Budować, a nie szukać dziury w chałupie, jak jeszcze jej tam nie ma! I nie musi być! Dziś technika górnicza, wydobycia , oraz doświadczenie Urzędów Górniczych jest sporo bogatsze i nie bedzie źle, a nawet będzie BARDZO DOBRZE!!

FEDROWAĆ, GUSTEK, FEDROWAĆ!!!

Data: 28.02.2016; 05:12

Tymczasem pszczynianie protestują przeciwko jej powstaniu, zebrali już 2 000 podpisów.

Tak samo protestują jak kiedyś przeciwko fotoradarom służącym ich bezpieczeństwu na drogach; mieli za to sporo kasy w budżecie lokalnym od nieprzestrzegających przepisów, a przeznaczonych na różne pilne cele miejskie i gminne.
Teraz mają figa, a jeszcze przy tym mało zakładów pracy dających im zatrudnienie, lecz mimo tego wciąż protestują, aby się nie rozwijać i iść na dno.
W razie czego dostali by odszkodowanie na nowy domek, jeszcze fajniejszy niż ten stary, albo nawet na drugi, bo to w umowie o wyrównaniu ewentualnych szkód górniczych idzie sobie zawarować takim samym pilnowaniem swojego interesu.
Budują zapory i ludzie się całymi wioskami nieraz przenoszą i musi być, tu jednego gniazda bocianiego im szkoda, które też da się przenieść, żeby pan Klekotek nie spacerował po podziemnym chodniku sobie, pewnego dnia, jak się gniazdo zapadnie.
Handel zakwitnie, zamożność ludu tej ziemi wzrośnie etc., same plusy, niemal jak w 500plus.

Data: 28.02.2016; 08:16

Jedyne zagrożenie jakie ja widzę, to zapchane drogi lokalne - autami i błotem na początku. To fakt. Tu będą utrudnienia i zużycie.

Data: 28.02.2016; 13:28

No i smogiem nad Studzienicami to grozi. No bo jak więcej aut, to i więcej spalin.
Czyli: do jednego smrodu pieczarkowego dojdzie Wam jeszcze jeden.
Oj, nagrzeszyliście tam niemało, że taki dopust boży Was czeka.

Data: 28.02.2016; 15:58

Laktacja lub ktokolwiek - powiedzcie mi, proszę, jak głęboka ma być ta kopalnia. Wiem, że ma być bez szybu, a z pochylni dostępna.
To mnie o tyle interesuje, że szkody na powierzchni mogą być większe przy mniejszej jej głębokości.
Z tego powodu, tj, uniknięcia szkód górniczych - w jednej z kopalni planuje się powrót do dawno zarzuconej eksploatacji filarowej, czyli takiej jakby punktowej, mniej rozległej niż ścianowa. Przy takim wydobyciu nie tak szybko i gwałtownie dochodzi ponoć do rozładowania napiec w górotworze, którym wypełnia się powstałe po eksploatacji pustki. Ściana górnicza, jako rozległa powierzchnia - powoduje bardziej widoczne osiadanie powierzchni, jeśli kopalnia jest płytka.
Martwić się o to będą inni, ale wiemy, że "czasem czego mądry nie wymyśli na to głupi wpadnie"...

Więc ile ma mieć głębokości ta kopalnia?
Wie ktoś?

Data: 28.02.2016; 15:59

...No też się boję o te moje obory i kurniki, zrozumcie mnie.

Data: 29.02.2016; 14:45

Oczywiście odpowiedzi brak
jak tyko ma być NA TEMAT,
to dyskusji brak i gawędy -
jak to zwykle u gawiedzi.
Oni wolą w bagnie się taplać, tak,
jak te świnie moje, na nich tylko BAT!!

Data: 29.02.2016; 14:55

Żartowałem, tak naprawdę to lubię sam ze sobą pisać i odpowiadać, tak jest lepiej - ze sobą się zawsze zgadzam i nigdy się ie kłócę. A zdrowie najważniejsze.

W międzyczasie dowiedziałem się, że ma być na 99, albo według drugiej wersji na 999 metrów głęboka. O ile na złoto natrafią. A podobno, nie wiem na pewno, ale ponoć tam zalega na dużej głębokości. Powstrzymuje ich tylko to, że pod barem by musieli fedrować. A na to miejscowa ludność sobie z pewnością nie pozwoli i będą protesty. Dlatego złoto maja Amerykanom odsprzedać do fedrowania. My będziemy go od nich kupować, po zaniż, pardon - po zawyżonej cenie, no bo dojazd pracowników z Ameryki kosztuje kosztuje! Spoko - Amerykanie jak zwykle maja technologię na uratowanie baru nie tylko "Pod Jeleniem", ale i "Pod kasztanem"!! Możecie spać i pić spokojnie.

Data: 03.03.2016; 07:43

A o wielkiej górze jaka tu wrośnie z czasem /hałda/ - pomyśleliście?

Następne pokolenia zrobią sobie z niej wyciągi narciarskie, teren widokowo-relaksacyjny i co im tam do głowy przyjdzie!

Nie będzie trzeba aż w góry żeby na nartach pojeździć.

Po rekultywacji obsadzona lasem taka góra będzie przyciągać wzrok i turystów, także wyczynowych.
Już dla tej samej góry warto otworzyć taką upadową kopalnię.
Także po jej zamknięciu część wyrobisk /chodników/może stanowić miejscową atrakcję turystyczną. Jeszcze będziecie ich ponaglać, ażeby czym prędzej ten węgiel wykopali. I przenieśli się kawałek dalej...

Data: 03.03.2016; 07:52

A domki?
Stawiali je gdzie tylko ptak nasłał, tam domek.
Nieważne, że ubierali przestrzeń życiową przyrodzie, zwierzętom, ptactwu. Teraz jeszcze mają jej za złe, że pod domy podchodzi i psy straszy. Wszędzie tylko domki, kosztem wolnego krajobrazu. No to teraz kopalnia zrobi z tym porządek i przyroda będzie jej wdzięczna, nie będzie jej potępiać, jak niszczący ją ludzie.
Do bloków! Hej, do bloków!! /Apartamentowców też/.

Fedruj Bolek, Fedruj! Do pierona jasnego!
Bo narciarze czekają! I saneczkarze. I rowerzyści wyczynowi.

Data: 03.03.2016; 07:57

Co by tu jeszcze... Co by tu jeszcze...


Aha!!
A jak się na skutek eksploatacji zawałowej teren obniży, no to jest oczywiste, że będzie więcej stawów.
Czyli znów natura wygra. I krajobraz naszej wsi pszczyńskiej.
Więcej stawów, to więcej ryb. A także relaks dla wodniaków i wszystkich innych, co lubią w wodzie się popluskać.


Co by tu jeszcze... Co by tu jeszcze...

Data: 03.03.2016; 08:00

No tak!...
Jak więcej stawów, to i mikro klimat lokalny się poprawi; susze nie będą miejscowym już tak dokuczać. Zapas wody będzie zwiększy. Przyroda na tym zyska. A jak przyroda, to i ludzie.

Data: 03.03.2016; 18:19

A linia kolejowa jak będzie poprowadzona?
Przecież jakoś ten węgiel trzeba będzie odtransportować.
A jak będzie linia kolejowa, to z też z czasem stanie się ona, po zamknięciu kopalni - linią pasażerską...
I znowu kolejny pożytek z kopalni.