Data: 03.03.2017; 15:46
Z tego widać, że są w naszym Prawym i Sprawiedliwym kraju równi i równiejsi.
Do tych równiejszych, poza tymi równymi, czyli plebsem pospolitym - należą: posłowie, senatorowie, prokuratorzy, sędziowie i adwokaci. Kogoś pominąłem? No, prezydenta zapewne i premiera chyba...
Tymczasem to tym równym zdarza się, jak się okazuje, to samo co nierównym, czyli plebsowi: kradną czasami, jak ten zwykły biedak, co potem za wniesioną na sobie koszulkę idzie na trzy miesiące do odrobienia ukradkiem nabytego artykułu...
Ostatnio, prawda, mieliśmy nawet kilka takich incydentów z tymi immunitecowcami.
No, ale skoro im wolno, bo ich jakoby przepisy prawa nie dotyczą, a jedynie zwykłych obywateli, gdyż nie mają oni szczęścia mieć teo immunitetu, chroniącego ich przed karą z złamanie przepisów prawa - no to korzystają czasem i krad...., o - NIE, NIE i NIE - tylko "nie kradną", a - wnoszą, co im się spodobało.
Kradniemy to tylko MY - ci równi, bo nie jesteśmy tymi równiejszymi, co w świetle konstytucji tez takimi maja niby być, ale według immunitetu nie są.
I bądź, obcy gościu, tu mądry z tego raju. Jak nawet o 1,00 w nocy nie wiadomo czy mówić; Dobry wieczór, czy może Dzień Dobry, albo Dobranoc...
/To tyle, z obory; pozdrowienia jak zwykle od mojego osła, który jak najbardziej po swojemu to kapuje./