Data: 07.11.2017; 19:24
Nie możemy się godzić na to, aby Młode pokolenie otrzymywało od starszego /zawodowego/ pokolenia takie oto lekcje demokracji i publicznej dysputy, że oto wspiera się i nagradza autora obraźliwych i uwłaczających czyjejś godności inwektyw i epitetów - pod adresem innego użytkownika/obywatela, którego się karze "czerwonymi kartkami" i karnymi punktami za obronę swojej czci i godności, w związku z tym.
Nie należy przy tym mieszać i mylić wolnego słowa i wyrażanej opinii, oraz krytyki o takiej czy innej sprawie i wmieszanych w nią osób, z owymi wulgaryzmami i niegodnymi epitetami pod adresem użytkownika forum, jako zdrowego krytykanta jakiejkolwiek chorej rzeczywistości, co ma przysłużyć się jej uzdrowieniu ku ogólnemu pożytkowi i państwa.
Jest to bardzo pięknie napisane, to teraz proszę mi się równie pięknie do tego stosować.
Lub - jako się rzekło - zmienić zajęcie, a nie psuć więcej państwa.
Szwindlów za wiele już u nas, nie potrzeba nam ich więcej, także tu, na Tej Ziemi.
Nagrodzona dziś przez admina sugestia "zderatyzowania "ułoma tona", jak również ukaranie go czerwonymi kartkami za jego samoobrończą próbę odparowania inwektyw pod jego adresem - nie jest tą właściwą drogą wiodącą ku podniesieniu poziomu publicznej dysputy, a jeno jej demoralizacją i złą nauką dla młodego pokolenia, które ma być tą przyszłością Narodu.
Zdziczenie obyczajów /u djhooligana np./nie może być nagradzane braniem strony tegoż prowokatora inwektyw i epitetów pod adresem kulturalnego obywatela, tona w tym wypadku.
No, chyba, że się czegoś boicie lub macie coś na sumieniu, jak ta opozycja, co też ma i sypie, nie do tego jednak wora, z którego chleb dobry się piecze.
Wspólnie, choć niewątpliwie z przerwami, które być może ode mnie zależeć nie będą - poprawimy to. Dla Polski to poprawimy.