Niedaleko Postów: 21866
|
Data: 24.08.2019; 21:51 To co się dzieje u szczytów polskiej polityki, a co obserwujemy non stop w mediach: te nie kończące się skandale, jak nie polityczne, za sprawą opozycji np., to korupcyjne, gdzie bohaterami bywają zarówno ze strony partii rządzącej, jak i znów opozycji -to każe nam postawić to pytanie:
jaką to demokrację i jaką to wolność bo do czego ta wolność? Czy do tego co obserwujemy na co dzień, jako te skandale właśnie?
Jaką zatem nam zafundowali tę demokrację: zdrową, czy tak samo albo i gorszą jeszcze niż w PRL, a na pewno tak samo chorą - zafundowała nam ta walcząca o wolność /do czego...?/
|
Niedaleko Postów: 21866
|
Data: 24.08.2019; 22:16 Pomijam już znane nam wszystkim zjawisko mowy nienawiści, i to objawiającej się już nie pomiędzy wrogimi sobie, jak za PRL obozami: podziemną opozycją, a rządzącymi komuchami, lecz pomiędzy o zgrozo -
pomiędzy SWOIMI,
- z tego samego się wywodzącymi pnia wspólnej walki o tę jakąś tam wolność, a do czego - to już zaczynamy się chyba zastanawiać po tych licznych skandalach, jak również sposobu odnoszenia się jeden do drugiego polityka na linii: partia rządząca - opozycja.
JEDEN WIELKI WSTYD!!
Dziecko może zapytać:
Mamo, tato - i po co nam to było?
Tyle heytu, nienawiści wśród Polaków
w obecnie,
tyle napaści słownych,
czy to naprawdę nasza -
lub tylko ich -
ta ukochana "TRADYCJA",
na którą tak bardzo lubią się powoływać
i nią kierować?
W codziennej praktyce, życiu?
SARMACKA ZAPEWNE, TO OWSZEM,
ALE JAK ONA SIĘ SKOŃCZYŁA
ta sarmacka tradycja,
to dobrze wiemy;
liberum veto takie samo prawie jak dziś
wielu by chciało -
wobec rządzących,
za ich pożyteczne dla społeczeństwa reformy,
za podniesienie standardu życia Polaków,
zwłaszcza najbiedniejszych rodzin,
utrzymanie komuszego wieku emerytalnego itd., etc.
Solidarność walczyła o OPOPZYCJĘ wobec rządzących,
bo przedtem w PRL była ona fikcyjna:
WSZYSCY mieli być wprzęgnięci w odbudowę Ojczyzny,
bez dzielenia włosa na czworo, jak dziś,
że -
talenty naprawdę zdolnych ludzi -
roztrwania się na drobne,
bo kłótnie i napaści,
podkładanie kłód pod nogi rządzącym
przez tę ukochaną ich /Solidarność/ opozycję =
spycha wielu naorawdę zdolnych ludzi na margines rządzęnia,
prze co Polska traci na wielu płaszczyznach postępu i rozwoju,
jako że:
tam, gdzie naród RAZEM buduje -
tam są lepsze wyniki
i dorobek jest większy i szybszy,
jak kiedyś był,
że -
dziś mają co z z niego obcym sprzedawać,
a tylko udają, że go nie było...
Opozycja spowalnia czy przyśpiesza postęp kraju?
Podnosi morale narodu,
kulturę bycia i współpracy, czy
obniża?
- Dziecko drogie... Cóż ci mam odpowiedzieć na twoje pytanie:
i po cóż nam to było?
To OBNIŻANIE poziomu kultury politycznej i bycia?
- Nie wiem, zapytam "tona", on wszystko wie, ten stary zgred i pyszałek, to ci powiem, jak on mi powie.
Na razie wyłącz do cholery ten telewizor i nie słuchaj Wiadomości!!!
Bądź NORMALNY!!
i NIE KRZYCZ PO MNIE!!
|
Niedaleko Postów: 21866
|
Data: 24.08.2019; 22:29 I w tej marnej dla obrazu dzisiejszej demokracji w Polsce - Solidarność zaplanowała sobie rozbudowę muzeum walki o /swoją lub jaką, czyją, do czego?/ wolność od tzw. komuny - za kilkadziesiąt milionów złotych...
Czy w tej sytuacji nie demokracji a aberracji raczej - warto wydawać taką forsę na ten dziejowy... lapsus?
/Nie zostało im tam coś z tych zachodnich niegdysiejszych dotacji na obalenie niesłusznego ustroju - bez swarliwej i destrukcyjnej opozycji?.../
|
Niedaleko Postów: 21866
|
Data: 24.08.2019; 22:41 Pisząc to - jednym okiem i uchem śledzę Studio Polska - rozkrzyczany program publicystyczno-dyskusyjny, w trakcie którego brakuje tylko siekier, zapałek do rozpalenia stosów, jakby na potwierdzenie tego co tu przedstawiłem, zważywszy jeszcze na na jakież to fffartości religijne i kulturowe uczestnicy "dyskusji" /kłótni, wrzasku.../ się powołują; na Krzyż Pański, katolicyzm, na ... takie tam ble ble ble, g. warte.
Grube miliony pójdą się palić ze wstydu.
|
Niedaleko Postów: 21866
|
Data: 24.08.2019; 22:51 U lekarza
- Panie doktorze:
czy Polska jest chora?
z taką demokrac... pardon - aberracją?
Czy normalna?
Jak kiedyś?
KIEDY, PACJENCIE, kiedy?
Pod zaborami...?
Taka piękna literatura powstała,
Praca u Podstaw /państwa?/
Uznanie dla naszego narodu /bez państwa/
przez zaborców i nie tylko...
Czy znów o to chodzi religijno-solidarnościowym politykom?
Brrr, co za pomysł.
- To jaka rada, pacjencie?
- Niech dzieci rządzą, jak w Królu Maciusiu I; wiele się nie różnią, wewnętrznie, wzrostem jedynie, ale nie zdążyły się jeszcze zdemoralizować, jak te wysokie starszaki, co dziś politykują, jak chorzy na malignę.
|
Niedaleko Postów: 21866
|
Data: 24.08.2019; 22:53 Ton, prawdziwy zgred jesteś.
|