Forum

Temat: Zemsta pogody za "majówkowe" wykaszania żółtych mleczy dla ow

ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 06:50

Wielokroć pisałem tu /wskazywałem/, iż Matka Natura /.../ za każdym razem wychodzi naprzeciw naszym działaniom, nawet jeśli grzebiemy ją, a przy okazji siebie, tak to jest urządzone.

Wycinamy lasy, dla np. upraw winorośli, by winem się móc schlywać, czy upraw palm kokosowych dla oleju palmowego /szkodliwego?/, jak by to nieużytków nie szło na ten cel zagospodarować; poprowadzenia autostrad przez dżunglę, pozbawiając lub przerywając tym samym obszarów życia leśnych mieszkańców, tym bardziej, że potem wzdłuż nich miasta powstają itd., etc.

A u nas - od zawsze na tzw. majówkę - co roku skaszało się w miastach tereny zielone i żółte od dywanów ŚWIEŻO, dopiero co wyrosłych mleczy o żółtych kwiatach, przyozdabiających osiedla i miasta i poprawiających nam długo, po zimie, oczekiwany lepszy nastrój, likwidujący depresje i tzw. doły psychiczne.

A skoro się tego lekarstwa sami tak brutalnie pozbawialiśmy - no to Natura /...!/ wyszła nam w końcu naprzeciw, jak zwykle, i dopomagała w naszych niecnych tradycjach i zwyczajach, idiotycznych przeważnie, jak na kabaretową publikę przystało, co klaszcze zanim jeszcze skecz się skończył i wiadomo o co chodzi - no i tym razem, w tym roku - postanowiła ulżyć nam w tym wykaszaniu tej żółtej dywanowej wokół bloków wesołej ozdoby opóźniając znacznie nadejście prawdziwej wiosny.

ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 06:53

Długo, bardzo długo z tą pomocą zwlekała, ponieważ nie wiedziała czy my naprawdę świadomie to robimy i tacy głupi jesteśmy czy może tylko te parę razy, aż w końcu doszła do słusznego wniosku, że my, lUDZIE, po prostu tej wczesno wiosennej "żółcieniowej" wesołości uparcie się wyrzekamy, nie potrzebujemy i postanowiła opóźnić swe nadejście, by niepotrzebnie nie zużywać paliwa i zatruwać nim i tak mocno zasmogowane powietrze przed nadchodzącą majówką.









ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 07:03

????? znikło/
Tak jak wcześniej wskazałem na światowe przyczyny, tak i w naszym, krajowym przypadku - również i tu zadziałały przeciwko wiośnie merkantylne przyczyny, jakby to nie szło odwlec o te kilka dni koszenia i poczekać z tym po majówce, czyli wraz z widowiskowym również przekształcaniem się kwiatów w równie piękne i widowiskowe dmuchawce, które dzieciom się tak podobają, a i te zieleńce następną wiosnę w nie je zagęszczają, stając się jeszcze piękniejsze.

Niestety, nie przychodzi-ło to nigdy naszym urzędnikom do głowy, z prostej racji, że pustka również niczego nie przyciąga, no bo czym niby?



ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 07:11

Gdyby chociaż urzędnicy z wydziałów tzw. ochrony środowiska, nomen omen - naturalnego się tym przejęli, mając na względzie ożywające i tuż po zimie WYGŁODZONE latające owady, jak motyle, trzmiele, pszczoły, o, zwłaszcza, itd., o, ale gdzie tam - KOSIĆ I TYLE Z WIOSNY I POŻYWIENIA DLA PIERWSZYCH LATAJĄCYH OWADÓW...
Potem i ptaki mają z owadów pożywienie, tym obfitsze im lepiej wykarmione. A jak ptaki nie mają co jeść, to i szkodniki gąsienicowe się rozmnażają i bukszpan np. nam pożerają i kólko się zamyka.


ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 08:21

Czy my bez zbrodni takiej czy innej nie potrafimy już żyć, homo sapiens?
Zawsze tuż przed Majówką, kiedy miejskie trawniki kwiatami na dobre się obsypią - urzędnicy zlecają wykaszanie ich i ogołacanie nam tych miejskich międzyblokowych łąk!! Jakby za karę - wiosny w tym roku praktycznie nie ma...
.
/Dzieci, dzieci - bajka znowu poleci, jako te pszczółki po pokarm do żółcieni!!/


Znaki Matki Natury...

Raczej: końskie homonto,
a nie głowa homo sapiens
jak pomyśli koń o głupocie ludzkiej
ledwo powietrze łapie.

Tak działa na konia głupota ludzka
jakby jaki koronaiwirus to,
trza by go niemal pod respirator
lub inny jaki saturator.

Kto to widział, by tuż po zimie -
ledwo do życia owady zbudzone
w tym pszczoły -kwietnego pożywienia
je pozbawiać, iż są niemal zagłodzone?!!

Albowiem wykaszano co roku
ledwo co zakwitłe żółcienie mleczne
dające im pokarm, by mieć siły do latania,
soki i nektar z nich są im do tego konieczne.

W miejskim krajobrazie zwłaszcza,
na wagę złota być powinny:
każda owad i kwiatek, a nie jest;
kto tej zbrodni winny?

Jak zwykle nie za mądry urzędnik,
co daje zlecenie do wykaszania
ozdoby tej, tuż przed majówką w dodatku,
czyż nie powinien i on być skazany do wykoszenia...?

Kwiaty odżywiają śpiewające nam ptaki,
te pożerają szkodniki niszczące zieleń,
miejską, ozdobną, obniżającą miejski upał,
czy urzędnik, to jeszcze sapiens, czy głupi jeleń?

Tu naprzeciw wyszła nam,
jak zwykle - Matka Natura,
gdy człowiek jej potrzeb nie kuma,
choć chlubą jego ponoć jest - matura.!

I w tym, 2021 roku tak opóźniła swe przybycie,
iż zleceń na wykaszanie łąki kwietnej
już nie trzeba, albowiem widzi -
że sam człowiek jakby nie chce jej.

To po "majówce", zgodnie ze zdrowym
rozsądkiem - pełnią wiosny nam zakwitną
uratowane dzięki temu kwietne łąki:
stokrotki i żółcienie tym razem nie znikną.

Niechaj to będzie ostrzeżeniem dla was, urzędnicy,
by przed majówkami trawników nie wykaszać,
by już całkiem Matka Natura /.../ -nie postanowiła,
by i w przyszłości wiosny nas pozbawiać.

/26 IV 2021r./

ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 09:11

Tak je niszczono tuż przed Majówką te kwietne miejskie dywany, jakby nie były OZDOBĄ, a szpetotą.

Głupole jedne.

To teraz śnieg sobie wykaszajcie.

To raz, a po drugie, to co już wspomniałem, te SPALINY, ten dodatkowy SMOG!!

Powinno się wybierać takie firmy, które potrafiłyby to samo zrobić, ale albo kosami, albo elektrycznymi napędami.

Nie przyjdzie wam to do głowy, prawda, urzędnicy, po maturze, he he he...
Musi wam to starszy oborowy "ton" po podstawówce, albo wumlu jakim, co to też owszem były studiami były, ale komuszymi, acz nie naśmiewam się, bo każda wiedza szacunku jest godna, i by mnie Chińczyki, jak tu przyjdą i czapkami nakryły - nie ukarały za to, tylko tak mówię, ku zawstydzeniu was, żeście pierwsi o tym nie pomyśleli, gapy jedne!

A ten z tym odkurzaczem spalinowym jak zacznie - to jakby smoleńska mgła jaka i dychać nie idzie od tego smrodu!
Urzędnikom z tzw., he he, ochrony środowiska to nie przeszkadza, byle autobusy na prąd jeżdziły, inni nas mogą truć, że psu na budę ten wydatek.
Gdzie indziej znowu traktory, co nie tylko że też spalinami nas trują to jeszcze wyją jak hitlerowskie bombowce!!

I co, nie wstyd wam, urzędasy, za to?
Pewnie, z wypłaty wam prezydent ani burmistrz za to pokpienie nie potrąci, a powinien, nawet wyrzucić na zbity od tych traktorowych kół trawnik!!/

ELEKTRYCZNE I RĘCZNE, JAK CI KOSYNIERZY, PAMIĘTAJCIE!!

ZERO SPALINOWYCH!

BO WAM TE ELEKRYCZNE AUTOBUSY I TROLEJBUSY DO KOREI SPRZEDAM!!


/Z cyklu: To nie sztuka nie mieć wśród głupich ludzi wrogów, ale sztuka mieć za przyjaciela Boga...












ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 09:29

Używanie tychże wspomnianych spalinowych odkurzaczy - dmuchaw, to powinno być kategorycznie zabronione!

Nie dość, że to tony spalin wydziela, to jeszcze ryczy toto niczym tysiąc samolotów, ale urzędnikom po maturze to w ogóle nie przeszkadza, czyżby też po wumlu byli?
Nie przyznaję się do was...!!

Powtarzam: RĘCZNIE: kosami lub z napędem elektrycznym/akumulatoropwym!

Inaczej to za przemoc uznam, taki hałas i tony spalin.
Dziwne, że nawet Policji i Straży M. to nie przeszkadza, ale spróbuj tylko po mieście przejechać się taką ryczącą maszyną i wydzielającą ponadto tony trujących spalin, o - dalej sobie dopisz.

W większym mieście, to jest o czym pisać, jak to wygląda i jakie to przynosi negatywne skutki dla środowiska naturalnego, bo urzędniczego i biurowego UM - to żadne, co tak się zadekowali w tych biurach, nomen omen - ochrony środowiska, w tym niezdrowym okresie tegoż koszenia.






ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 09:36

Im więcej o ochronie naturalnego środowiska się gada i pisze, o walce ze smogiem - to tym głupsze i bardziej szkodliwe jeszcze działania wspierające jakby te szkodliwe zjawiska!

To temu co POniektórzy prezydenci czy burmistrzowie miast obnoszą się dumnie /a może durnie?/ z tymi swoimi... wąsikami pod nosem, abyśmy wiedzieli z kim mamy do czynienia, że tak truci i ogłuszający jesteśmy, po kilka razy w roku, przez czas niemały, bowiem tereny do skoszenia też wcale małe nie są, przez co też trwają, oj, trwają...?

ŁAZĘGI.




ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 10:13

/Dla wątku: Majówkowe wykaszanie./

/Nauki i zabawy zdalnej z ochrony środowiska ciąg dalszy, dzieci; dzwonka na przerwę od "tona" jeszcze nie było!/

Prezydenci, niczym prezy-dęci...?

Pięknem swych miast chcieli by się pochwalić,
kosztem mieszkańców, bo nie dbają o ich zdrowie,
jak oni wyjdą na tej koszeniowej estetyce,
i gdzie się znajdą, lekarz im to powie...?

A niechby nawet zdalnie,
za pomocą teleporady,
byle prezydenci miast wiedzieli
jak z rakiem dać sobie rady.

Po tym huku i hałasie, podczas koszenia,,
tonach spalin i smogu w dzień pogodny,
wcale nie do uniknięcia, co podkreślić warto,
gdyby ktoś tu nie chciał być za wygodny...

Nie zawsze postęp techniczny,
maszyny i urządzenia dziś produkowane
dla ulżenia mięśniom, lecz spalinowe -
są dla zdrowia mieszkańców wskazane.

Nie warte to ulżenie i usprawnienie,
jeśli za tym szkody na zdrowiu większe,
mieszkańców miast, co to muszą te tony
trucizn wdychać, byle miasto piękniejsze.

Może ono być takim i bez tego,
bez tej zdrowotnej szkody, ależ TAK!
Fakt, zapłacić kosiarzom trzeba pewnie więcej,
za to korzyść większa, bo nowotworów brak.

Zatem wyłącznie ręczne koszenie,
jak za dawnych lat, żądają mieszkańcy!
Lub elektryczne, akumulatorowe, inaczej -
mają oni na Was solidny bat.!

/Z cyklu: Na elektrycznym motocyklu./
/26 IV 2021r./

ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 10:58

No i na koniec wracam do mojej wsi.

W tych wsiach wcale nie jest lepiej, jak tak setki mieszkańców zacznie wykaszać swoje trawniki spalinowymi kosiarkami.

Nie dość, że zatruwają mieszkańcy wsi powietrze smogiem ze swoich kominów, to jeszcze dokładają do tego smog ze swych kosiarek!

Gdyby nasi urzędnicy po maturze byli naprawdę ludźmi z jajami, nie tylko na Wielkanoc, a zawsze! - to nigdy by na to nie pozwolili, by ten proceder zatruwania siebie i okolic trwał tak długo, o wiele dłużej, niż w Treblince...

Prawda, dzieci? Bo to m.in. do was się zwracam, bowiem to głównie o te wasze młode, rozwijające się lub raczej w tych okolicznościach płuca chodzi...
Komu to macie do pozawdzięczenia?
Owszem, Rodzicom waszym też, ale komu jeszcze? Macie to za zadnie domowe.

Te setki pracujących non stop prawie kosiarek spalinowych w dostatecznym stopniu potrafi przyczynić się do pogorszenia stanu powietrza w naszej wsi, a to dodane do ogólnego bilansu złego powietrza w naszym regionie czyni straszny wynik, nie-zdrowotny przede wszystkim.

Poproście więc swych Rodziców, by natychmiast zamienili je na elektryczne lub - zwykłą, a raczej niezwykłą w tych okolicznościach - tradycyjną kosę. Dość udawania i pozorowania działań przez nieudacznych urzędników, odpowiedzialnych.../ba - nieodpowiedzialnych!/ - za nasze i wasze zdrowie, za co, zgroza, biorą jeszcze pieniądze!

To starszy oborowy "ton" powinien je dostawać a nie oni, udawacze, że "coś tam coś tam".
/A niech piszą na mnie kolejny list do Admina, przynajmniej COŚ będą robić.../.














ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 11:01

/Nie wierzcie im; jestem abstynentem. I też nic nie biorę, prócz chleba, a dodaje coś do niego pszczyński piekarz?/

ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 11:18

Tak przy okazji ciekawostka w rodxaju zagwozdka;

roto w Nowej Zelandii od eoku 2024 już - mają tam ZABRONIC PALENIA PAPIEROSÓW!!

Doszli bowiem po tylu latach, ba, wiekach, acz lepiej późno, niż wcale, jak w reszcie świata, co nawet na Marsa by chciał i dobrze, niech wypierniczają tam! - do czego taki niziołek "ton" już dawno doszedł, i to tu na tym forum przedstawił, jako konieczność, wziąwszy pod uwagę o ile miliardów ludności przybyło, a tym samym i tej palącej, zatruwającej nam powietrze, że przejdź się takim parkiem pszczyńskim, a poczujesz, jakbyś przez Treblinkę przechodził.

To, po zakazie stosowania spalinowych kosiarek - powinno być i u nas następnym krokiem ku zdrowiu powszechnemu, jeśli naprawdę chcemy Panu Bogu /.../ pokazać, jak serio traktujemy JEGO DZIEŁA i że nie niszczymy ich tylko!
Inaczej wcale nie na Marsa, bo tu na Ziemi go będziemy wkrótce mieć!

Nowa Zelandia - BRAWO!!

/Nie, nie wierzcie im - wciągać też nie wciągam, bo nie palę. Wolnym człowiekiem bowiem jestem, dlatego wolnomyślicielem, acz szybko myślącym, taki paradoks, wiecie; nie wierzcie im. Niech sobie piszą. Ja też to robię./







ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 11:32

A, wy tylko o tych wulkanach i wulkanach.

One raz, że mają zadanie lądotwórcze, a dwa - owszem, produkują od zawsze ten dwutlenek węgla CO2, lecz by roślinność ziemska, dżungle i lasy miały czym się odżywiać, a te z kolei - produkować mogły tlen, niezbędny do naszego z kolei życia.

I jest jeszcze coś, ale mądremu to wystarcza.

Dodawanie do tego procesu jeszcze czegoś od nas - jak widzimy tylko pogarsza naszą sytuację.

To temu kosiarki spalinowe są takim samym złem jak te papierochy.
Przyjdzie i na Polskę kolej.



ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 26.04.2021; 11:53

Ciąg zdarzeń jest zatem taki:

wulkany -->lądy---> roślinność/flora---> świat zwierząt/fauna ---> na końcu homo idiotus oryginalus, z wojnami i spalinowymi kosiarkami.







ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 28.04.2021; 04:26

Na podsumowanie tych dywagacji i zapamiętanie 7. /poprawiona, bo znów słówko uciekło/ zwrotka ze słownej układanki ku zabawie i rozrywce powyżej:


Kwiaty odżywiają owady, a śpiewające ptaki
pożerając szkodniki niszczące zieleń
obniżają miejski upał; czy urzędnik,
to jeszcze sapiens, czy głupi jeleń?






ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 28.04.2021; 05:47

Muszę sobie też obciąć to poroże, bo mi literki przestawia...
Tak ma chyba być, co nie...?:


Kwiaty odżywiają owady, a je - ptaki,
co pożerają szkodniki niszczące zieleń,
obniżającą miejski upał; czy "ton" i urzędnik,
to jeszcze sapiens, czy głupi jeleń?

/O, tak, tak dużo lepiej.
Nie ma to jak razem układać słówka./

Może ta następna o wiele lepiej mi wyjdzie?...
Spróbujemy?
No to - Alleluja i do przodu!!...






ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 28.04.2021; 05:51

Trochę ostro wcześniej było, ale jak się nieco mocniej czyimś sumieniem nie potrząśnie, to z przeczytanej ugrzecznionej lektury wszystko łatwo ulatuje i nic pożytecznego nie pozostaje.

A ma pozostać: w tym wypadku co?

Żółte, na trawnikach miejskich - pierwsze mleczne żółcienie!

Działające po zimowej aurze antydepresyjnie, odżywczo i ożywczo na przyrodę i na nas.

Teraz już na pewno zapamiętacie, prawda urzę..dąsy?

Firmy kosiarskie te kilka dni mogą poczekać, powinny też w tym zbożnym celu zrekonstruować sobie harmonogram usług w danym roku; czas na zmiany, prozdrowotne i pro ekologiczne.

ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 28.04.2021; 06:03

/O, dzieci, Młodzi - coś nam wyszło, ale co, to się dowiecie, jak przeczytacie, na przerwie, oczywiście.../


/Dla wątku o przed majówkowym zazwyczaj koszeniu rozkwieconych trawników./

Rozkwiecona, a nie oszpecona Majówka !

Majówki mają być radosne,
jak wesoły pisk pierwszych jaskółek
i z rozkwitłego dopiero co kwiecia
ku ozdobie i pokarmowi pszczółek.

Szczególnie miastom ta radość potrzebna,
gdzie bloków, betonu i asfaltu opresja;
tymczasem tradycją stały się tam koszenia
kwiatów, by ludziom znów wróciła depresja.

Powtórne zakwiecenie, to już nie to
trwa dni kilkanaście i gęstość nie ta,
przez co i Majówka smutniejsza,
wielu z depresji nie doczeka lata...

Stąd te epistoły "tona" na ów temat,
zdrowie ludzkie i przyroda najważniejsze,
a nie jedynie zarobek kilku jegomości,
pozbawiający tysiące mieszczuchów radości.

A tu wiele od takiego czy innego
urzędnika znów zależy,
czy będziemy zdrowsi na wiosnę,
czy nie, bo jemu to leży.

A i tradycyjne majówkowe święto
weselsze na duszy będzie,
jeśli nikt z tych kosiarzy wcześniej
na trawniki miejskie nie wejdzie.

I tylko tyle tym razem od "tona"
a zarazem tego bajukania aż tyle,
wszystko po to, by miały co jeść
przebudzone pszczółki i motyle.

Cieszmy się zatem wszyscy tym
pięknym widokiem kwietnych dywanów,
powstałych na wiosnę z wesołych żółcieni,
pozbawianych nas rokrocznie przez bałwanów.

Sama zieleń, to jeszcze nie wszystko,
by nie była smutna musi być jeszcze ona
jak ten piękny wiejski ogród -
kwiatami przyozdobiona.

O to zadbała za nas już sama Matka Natura,
która na wiosnę licznym kwieciem nas darzy,
tak więc po co my to psujemy, wpuszczając
na te rozkwiecone trawniki - kosiarzy...?!

Się pytam co mądrzejszych w tym kraju,
bo wiem, że I TACY W NIM SĄ;
wielka szkoda, że brak ich pośród tych,
co się cieszą, że te majówkowe kwiaty nam koszą.

Jedyny plus z tej zbrodni to ten,
że znów "ton" ma o czym pisać na wiosnę,
by w taki to sposób pokonać nudę,
no i tę przeklętą, zabójczą depresję.

A nic to dla niego,
że tym innych w depresję wprawia,
najważniejsze, że kochającym przyrodę -
radość i zdrowie sprawia.


ton

Niedaleko

Postów: 21807

Data: 28.04.2021; 06:07

I co ?

"Ładne kwiatki", prawda?

To nie ścinać, nie kosić,
niech oczy cieszą jak najdłużej.





Nowi klubowicze

KamilDawid

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Alinab

Piasek
w klubie od: 2024.03.27

zibiw2

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Eco24

Goczałkowice-Zdrój
w klubie od: 2024.03.26

kartonik0

Radostowice
w klubie od: 2024.03.25

Mieciu97

Pszczyna
w klubie od: 2024.03.18

Artifire90

Pszczyna
w klubie od: 2024.03.07

qba99

pszczyna
w klubie od: 2024.03.07

Najaktywniejsi - forum

ton

Niedaleko
postów: 21807

pless1

Pszczyna
postów: 10306

leo68

Pszczyna
postów: 7557

Investor

Blisko,coraz bliżej!
postów: 7024

jasmin7

Pszczyna
postów: 5777

cirka

Pszczyna
postów: 4425

POnuryZniwiarz

Shangri-La
postów: 2873

Najaktywniejsi - komentarze

Yankee

Pszczyna
komentarzy: 3240

djhooligan

Pszczyna
komentarzy: 2412

Lanser

Pszczyna
komentarzy: 2207

cirka

Pszczyna
komentarzy: 1486

Gocha

pszczyna
komentarzy: 1104

mnb

Pszczyna
komentarzy: 1050

Buziak

sps
komentarzy: 769