Data: 15.08.2021; 10:00

No, co?

Ja wiem, ale nie zgadniesz...

Nie powiem, zgadnij!...

A nie powiem...

Jak "to po co temat ruszasz!?"

Z prostego powodu, żeby g... zaśmierdziało i u nas, po likwidacji zakładu Pana Ryśka Wrony musi coś w Pszczynie śmierdzieć, bo jak nagle coś znika, to szoku się dostaje i rozchorować się można, ten temat ma temu zapobiec.
Rozumiesz już, że to dla Waszego zdrowia onże?

No, może na pierwszy ogień jak zwykle głos zabierze TON/TRON/ANTON?

Co ty na to, TrON?

Ja swoje wiem, ale nie powiem.
Nie nie nie... -"to na h głos zabierasz, nie, nikomu nic nie zabieram, to po pierwsze, po drugie - oddaję go Wam - co Wy NATO..., pardon - na to?
Dziś niedziele i emeryci się nudzą, no bo pracusie odpoczywają po całotygodniwej harówie, to nie będziemy im przeszkadzać, prawda, zgredziki?

No, TrON - albo krzyżyki, albo przytyki!

Gadaj mi tu zaraz, co o tym lexie sądzisz? Będzie wojna z Ameryką czy nie?

Data: 15.08.2021; 10:24

Okej, już tyle sekund upłynęło, a żadnej wypowiedzi nie czytam, TO POWIEM:

- nie macie sekundnika?!

Data: 15.08.2021; 10:30

Nam sekundnika brak? To tobie brakuje czegoś innego.
Na co liczysz? Po tym co uczyniłeś z tego forum liczysz, że ktoś rozumny wejdzie z tobą w dyskusję?
Tylko ja, z premedytacją będę cię ...bał, bo sobie nagrabiłeś wystarczająco dużo. Dlatego nie licz, że ci tydzień wolnego u admina załatwię.

Data: 15.08.2021; 10:31

...A może nawet nie macie i kurnika?!

No, to na pewno nie będziecie w stanie się mądrze wypowiedzieć.

A na przykładzie kurnika najtrafniej się da.

Otóż: jak ja mam ten kurnik, nie, to jakie bym te jaja zbierał, gdybym powiedzmy ja miał do niego prawa w postaci 49% udziałów, a mój sąsiad, co się też do niego dołożył, bośmy wspólnie tę ważną inwestycję zbudowali na moim placu - miał 52% udziału?

Ja - 49, sąsiad: 52 procent.

Takie pierwsze na zachęte pytanie starszego oborowego, tona.

Data: 15.08.2021; 10:32

Drugie pytanie:

- kto by więcej zmuszony był wybierać jaja kwadratowe, a kto normalne okrągłe?

Data: 15.08.2021; 10:38

Pytanie trzecie:

- dlaczego miałbym się dać wykiwać sąsiadowi - wspólnikowi, jeśli on rościłby sobie prawo do jaj wyłącznie okrągłych, mnie zmuszając, na skutek mniejszej ilości decyzyjnych wpływów - do zysków wyłącznie z jaj kwadratowych?

Mało, gdybym miał jakikolwiek obiekcje bądź pretensje do powiększenia swoich zysków, powiedzmy poprzez inny kierunek zainwestowania, to on by mi z miejsca zagroził retorsjami w postaci na przykład wycofania z obory wszystkich swoich byków, z których też mamy obopólne zyski, tak, że w efekcie miałbym guzik do gadania: mam mniejsze udziały, czyli i głosy i wpływy.

Okej, na razie tyle pytań, piszcie jak zawsze atramentem sympatycznym - znikającym, zdążę przeczytać.

Data: 15.08.2021; 10:58

A, rozumiem, boli Was to, że tu nie tylko chodzi o zyski, a o wolność słowa, o nietłumienie swobody i wolności wypowiedzi?
A nie o jaja?

Ale one i tak przy tym są, te jaja.

Same z siebie i nie tylko, bowiem znoszą je inni, co by chcieli mieć wpływ na cały kurnik NA MOIM PLACU. To jest tak, jak z tym forum i MOIMI, TJ. TONA, WĄTKAMI, IDENTO NIEMAl:

- ton /państwo, wygrana opcja, partia/ partia/ wymyśla temat, zakłada swoje wątki, a potem PODPINA się pod nie, te gotowce jakiś inny "inwestor" - użytkownik, spamer, i to zagraniczny w dodatku! - czyli taki, co by u nas chciał mącić i mieć wpływ na wszystko co się dzieje na MOIM PLACU/WATKU, a nie ja - założyciel tego kurnika, lecz nie jego właściciel, skutkiem czego - główny temat "rządów" mi umyka, jak obecnemu państwu, powiedzmy PiS - co wygrał wybory na podstawie przedstawionego narodowi też tematu wątku/programu /z którym ja się mogę nie godzić, lecz trudno - taka jest ta większościowa demokracja, jaką sobie Naród obrał, za sprawą m.in. USA/ - i co, to ma byc sprawiedliwe i w porządku taki szantaż obcego wspólnika NA MOIM PLACU/państwie?
No chyba byłbym sprzedajną dziwką, gdybym na to poszedł.

JA TEŻ CHCĘ MIEĆ TE OKRĄGLE JAJA!!
NIE TYLKO ON-I !

I na tym chyba cała rzecz polega, z tym kurnikiem u mnie, w Polsce.

Nie no, przyjaźnić się z sąsiadem - wspólnikiem kurnika dalej bym się chciał, ale nie oskubywać. Tym bardziej, że nazywa się: Pan Sojusznik.

Data: 15.08.2021; 11:03

"...Przenieśmy się na chwilę myślami, wyobraźnią we wczesne lata 30. do Berlina. Znajdujemy się prawie w centrum Berlina, ta dzielnica nazywa się bawarska, trzy przystanki od ogrodu zoologicznego. Jest tam, gdzie dzisiaj jest stacja metra, park bawarski. I oto jednego dnia, w tych wczesnych latach 30. na ławkach pojawia się napis: "Żydom nie wolno siadać na tych ławkach". Można powiedzieć nieprzyjemne, to jest nie fair, to nie jest ok, ale w końcu jest tyle ławek dookoła, można usiąść gdzie indziej, nie ma nieszczęścia. Pojawia się w tejże dzielnicy, a była to dzielnica zamieszkała przez intelektualistów, inteligencję niemiecką żydowskiego pochodzenia. Mieszkali tam Albert Einstein, noblistka Nelly Sachs, przemysłowiec i polityk, minister spraw zagranicznych Walther Rathenau.

Pojawia się obok, jest tam basen pływacki, napis "Żydom zabroniony wstęp do tej pływalni". Można znów powiedzieć, nie jest to przyjemne, ale w końcu Berlin ma tyle miejsc, gdzie można się kąpać, tyle jezior, tyle kanałów, prawie Wenecja. Jednocześnie gdzieś indziej pojawia się napis "Żydom nie wolno należeć do niemieckich związków śpiewaczych". No to co, niech sami chcą śpiewać, muzykować, niech się zbiorą, będą śpiewali, okej.

Potem pojawia się napis i rozkaz "dzieciom żydowskim, niearyjskim, nie wolno się bawić z dziećmi niemieckimi, aryjskimi". Będą się bawić same. A potem pojawia się napis "Żydom sprzedajemy chleb i produkty żywnościowe tylko po godzinie 17". To już jest utrudnienie, jest mniejszy wybór, ale w końcu po 17 też można robić zakupy.

Uwaga, uwaga, zaczynamy się oswajać z myślą, że można kogoś wykluczyć, że można kogoś stygmatyzować, że można kogoś wyalienować. I tak powolutku, powolutku, stopniowo, dzień za dniem, ludzie zaczynają się oswajać z tym, i ofiary, i oprawcy, i widzowie, świadkowie. Wszyscy, którzy to widzą, zaczynają się oswajać i zaczynają przywykać do myśli i do idei, że ta mniejszość, która wydała Einsteina, Sachs, Heinricha Heinego, Mendelsonów i wielu noblistów, że ona jest inna, że ona może być wypchnięta ze społeczeństwa, że to są ludzie inni, obcy, ludzie, którzy roznoszą zarazki, epidemie. To już jest straszne, niebezpieczne, to jest początek tego, co za chwilę może nastąpić.

Jeśli się nad tym zastanowimy i przypomnimy sobie słowa pana prezydenta (Austrii), że władza ówczesna, która z jednej strony prowadzi sprytną politykę, bo na przykład spełnia żądania robotnicze. 1 maja nigdy w Niemczech nie był świętowany, oni proszę bardzo, dzień wolny od pracy. Wprowadzają element wczasów robotniczych. Potrafią przezwyciężyć bezrobocie, potrafią zagrać na godności narodowej - "Niemcy podnieśli się ze wstydu wersalskiego", "przywróćcie swoją dumę".

Jednocześnie ta władza widzi, że ludzi powoli ogarnia znieczulica, obojętność, przestają reagować na zło. I wtedy ta władza może sobie pozwolić na dalsze przyspieszenie procesu zła. I potem następuje już gwałtownie, a więc zakaz przyjmowania Żydów do pracy, zakaz emigracji, a potem nastąpi już wysyłanie do gett, do Kowna, do Rygi, do mojego getta łódzkiego, skąd większość zostanie wysłana do Kulmhofu w Chełmnie nad Nerem, gdzie zostanie zamordowana gazami spalinowymi w ciężarówkach, a reszta trafi do Auschwitz, gdzie w "sposób nowoczesny" zostanie wymordowana Cyklonem B w nowoczesnych komorach gazowych.

I tu się sprawdza to, co mówił pan prezydent. Auschwitz nie spadł nagle z nieba, Auschwitz tuptał, dreptał małymi kroczkami, zbliżał się, aż stało się to, co stało się tutaj...." -
To fragment słynnego przemówienia p.M. Turskiego - więźnia Auschwitz


A teraz szanowny tonie przemyśl to w dwóch ścieżkach

1. Ja w stosunku do ciebie jako tamten Niemiec nacjonalista, dyktuję ci, co ci wolno, a co nie.
Jak się czujesz?

2. Te media cacy, a tamte be. Co dalej?

.

Data: 15.08.2021; 11:10

Zreszta - tu chciałbym postąpić tak, jak inni moi dobrzy sąsiedzi z Zachodu, np. Niemiec czy Francji, u których z ich kurnikami NA ICH PLACU jest podobnie jak na moim.

Mimo tego - tam to jest OK, a u mnie ma być zgrozą i powodem restrykcji, gróźb, szantażu nie tylko ekonomicznego itd.

Ale ja chyba wiem dlaczego tak jest, taka nierówność w traktowaniu wielkiego i małego...

Otóż to się odbywa na zasadzie: Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie...

Przestrzegałem tu przed tym wielokroć, byśmy się nie mieszali do cudzych spraw, nie judzili za nałożeniem na kogoś sankcji, głownie temu, że każdy widzi swój interes i zagrożenia PO SWOJEMU, a nasze wtrącanie się jest jedynie subiektywnym widzeniem sprawy.

My także nie lubimy, jak się do nas kto wtrąca, nakłada sankcje, bo uważamy je tak samo jak ten na którego my chcieliśmy je nałożyć - za niesprawiedliwe, krzywdzące, bo JEDNOSTRONNIE widzące nasze problemy. Lecz u innych je tak nie widzieliśmy, tylko od razu z grubej rury!

No to teraz mamy tak samo: to nic, że skopiowaliśmy to od lepszych od nas, co mają spokój z tym, ale to nie oni, a my judziliśmy za sankcjami, a...Bóg to widział i teraz grzmi.

Data: 15.08.2021; 11:33

Twoje przestrogi i przykład powyżej podane, TrON, SA JAK NAJBARDZIEJ NA MIEJSCU I NA TEMAT.

Stale musimy być czujni, czy aby kto nie chce totalitaryzmu uprawiać przez m.in. tłumienie wolności słowa.
Jednakże obecnie, w czasach wszechwładnego internetu, z którego da się wyczytać wszystko i nawet korespondować bez przeszkód - takie oto pilnowanie swojego interesu ekonomicznego, jaki obecna partia rządząca by chciała dla Polski /PiS/, to niepotrzebne moi zdaniem obawy.
Oczywiście - dopóki nie zagrozi nam zablokowanie tego wolnościowego i internacjonalistycznego INTERNETU, jak to w niektórych państwach już się stało. To jest wtedy prawdziwe zagrożenie wolności słowa i swobody wypowiedzi!
Póki co to nam nie grozi.

Albowiem uważam, że należy oddzielić te dwie kwestie:

- ekonomiczną: pilnowania swoich pieniędzy, ażeby nas jakie cwaniaczki nie zechcieli zanadto oskubywać, od -

- wolności i swobody wypowiedzi.
/Tego np. nie było na forumach tyskich, gdzie na jednym moderator Kotarski narzucał internaucie swój styl i ograniczał je do granic, czyli napuścił admina, jakim był Pan "Ortografia", tedy jak się okazuje d. nie logik - aż do zbanowania go! W TYCH CZASACH RZEKOMEJ DEMOKRACJI TO SIĘ DZIAŁO!/

Z Lex TVN, to jest mniej więcej taka różnica, jak pomiędzy tymi jajami, z których mamy zysk lub nie, a kurami, co je znoszą, bo wspólnik nam je zabrać chce pragnie wszystkie, głównie dla siebie i karmić kury tak, jak jemu to głównie odpowiada.
Na to się Niemcy np. czy Francja nie godzą, a my mamy, bo co - bo..., a już wiem! Czytaj powyżej o Kubie, a jest jeszcze Kali, co też jak on nakładać sankcje, to ok, a jak jemy=u, to OALBOAGA, JAKA NIESPRAWIEDLIWOŚĆ SIĘ DZIEJE!! nO IMAMY JĄ, ZASŁUŻENIE.

Data: 15.08.2021; 12:04

Podsumowanie:
rząd państwa ma robić swoje, czyli pilnować jego interesu ekonomicznego.

Wszystko inne wynika, przede wszystkim moralność/ETYKA - wynika z... tzw. karmy, nie tej dla kur, a naszego sprawowania się względem innych. Jak będziemy żądać sankcji dla innych, a on się poczuje tym skrzywdzony, to to wróci do na w takim samym stopniu, takie są prawa fizyki kosmosu.

Niemcy też przed wojną, jak już o nich wspominasz, dali się nabrać na na te wszystkie hitlerowe plus, w postaci autostrad, 100proc. zatrudnienia i sytości narodu, po okrasie wielkiej biedy z powodu i przegranej wonny, ale i narzuconym im wysokich kontrybucji wojennych, a tu nagle taki zbawiciel się im znikąd /z Austrii/ pojawił, no jakże się jemu nie odwdzięczyć, przymykając oko na wszystkie jego bestialstwa, byle nie u nich...
Sprawujmy się po chrześcijańsku, najlepiej to po prostu po ludzku, to nie będziemy traktowani tak jak tego chcemy i żądamy wobec innych, którzy się nam nie podobają.
O kropka.

Jacy naprawdę w tym jesteśmy - wkrótce się dowiemy, od losu.
I czy te ponad 1 000 lat religii dopomogło czy nie.

Już, jak się tak za siebie, na naszą historię wstecz oglądniemy - wiele o naszych przywarach, które się Niebu nie podobają - możemy dowiedzieć. Ale przykrość jest taka, że wcale z tego wniosków nie wyciągamy; mądrości w nas nie za wiele?

Data: 15.08.2021; 12:13

W tym wypadku, to niech się raczej inni wstydzą, że nas tak szantażują i straszą, odgrażają się, o karmie naszej niczego nie wiedząc, bo Bogiem nie są, choć zdaje się chcieli by nim być.

Myślę więc, znając naturę Amerykanów, że dojdą w końcu do tego samego wniosku, zwłaszcza jak sobie przypomną jak to tuz po ostatnich wyborach też zablokowali/zbanowali SWOJEGO odchodzącego PREZYDENTA USA, Trumpa, było nie było - demokratycznego, wzorcowego ponoć pod względem wolności wypowiedzi i słowa kraju a nie jakiegoś tam totalitarnego, zamordystycznego Bladostanu.

I co - przywalać by chciał kocioł garnkowi?

Data: 15.08.2021; 12:32

Jeśli się wyżej s.a niż pupę ma,to o upapranie się i smród nie trudno.
Aspirowanie mrówki do roli słonia wśród reszty zwierzyńca rechot wywołuje. Nic wiecej.
Naród przebrany

Data: 15.08.2021; 12:45

O bidne dzieci i Młodzi: byłbym o Was zapomniał!

Macie tu ten temat niemal w pigułce, jak zawsze i bawcie się dobrze.

Data: 15.08.2021; 12:46

A tu to macie:

Z tym, że oczywiście - TVN ma istnieć, i to tak, jak tego on chce!

Wolność słowa i... pieniędzy.

Żadnych ograniczeń,
żadnych przeinaczeń,
od rozstrzygania tego
są wolne sądy raczej,

Acz wszyscy mamy być wolni
na ile sumienie nam pozwala,
kto go nie ma -
niech od rządzenia trzyma się z dala.

Czy to na szczeblu najwyższym,
czy na samym dole
u sołtysa Kierdziołka, by nie skrzywdził
nawet kozy w stodole...

Najważniejsze, by kasa się zgadza
tak u jednego jak i drugiego,
a nie, że jeden chce oskubywać
swego partnera naiwnego...

Taki nie ma poszanowania
u mądrych w narodzie,
dlatego niech pilnuje kasy,
nawet jeśli partnera to ubodzie.

Albowiem, gdy kiedyś nastąpi
zmiana warty w rządzeniu krajem -
i tak ci, co dziś z nich niezadowoleni
postawią ich przed trybunałem,

za nic innego, wbrew sobie -
jak za to przeciwko czemu sami byli:
że nie zadbali o interes narodu,
choć NA TO na rząd kiedyś pisioczyli...

Dlatego postępować rząd musi tak, jak
przysłowie głosi i nikt się tym nie brzydzi:
"Kochajmy się i sojuszników jak bracia,
a liczmy jak Żydzi".

Data: 15.08.2021; 12:53

I jeszcze dla TONA/TrONA coś:

Przychodzi mrówka do słonia i mówi:

- Słoniu, czy chcesz, abym cię z moimi koleżankami obsiadła i kłuła, kłuła na zabój, po pięcie?

A słoń na to:
- NIEEEEEEEEER!!!!!!!!!

Data: 15.08.2021; 12:59

Jeśli już, to:
Wlazł mrówek słonicy pod ogon. A ta kał oddała.
Mrówek ledwo się z tej kupy wygrzebał i mówi do swoich:
Widzieliście? Tak jej dogodziłem,aż się po.rała.

Data: 15.08.2021; 13:00

/ERROR: dAŁBYM SE TEN PALEC UCIĄĆ, ŻE NACISNĄŁEM JEDEN, A WYSZŁO 52!!!/

Data: 15.08.2021; 13:50

Cha cha cha...!
Naprawdę dobre, TON/TrON !!

/Nie ten kał, a kawał./


Wlazła mrówka do słonia ucha, a ten słucha:

- Słoniu, przestań nam tu pinkolić! Bo ci w pietę wejdziemy!

Słoń ze strachu na to - zadzwonił po NATO.

Data: 16.08.2021; 11:42

Chcesz posłuchać jak echo w pustce się roznosi? To walnij się w yen swoj pusty łeb pajacu infantylny.

Data: 17.08.2021; 11:51

Ten Lex TVN może się okazać takim samym wypałem, jak znowelizowana ustawa antyaborcyjna: zamordystyczna.

Powinien PiS bardziej podkreślać ekonomiczny jej charakter i troskę o budżet państwa, kto jak kto, ale takie stawianie sprawy nasi sojusznicy bardziej rozumieją od innych obaw.

I dają się wówczas przekonać.
Migną ć im rachunkiem przed oczami,
aż zdębieją od swej pazerności!
Uszanują nas, bośmy dobrymi graczami!

Data: 17.08.2021; 14:35

Taa. Dzisiaj upupić TVN, jutro kolejną stację, następne w kolejce media drukowane, a następnie fora internetowe. I szlag tona trafi. W przenośni, bo życiu jego źle nie życzę.
A pless bez tona, to jak koryto bez świni.

Data: 17.08.2021; 14:57

...Bez świni, czyli ?

Bez TrONa!

Dobrze, dobrze, dzieci!!!

Tacy mali, a jak to wiedzą;
wyrośniecie na niezłych logików, jaka ta Ortografia, co też źle skalkulowała i uwierzyła głupkowi moderatorowi, niczym Tusk swemu ministrowi i teraz mu przykro, po tylu latach, w ciągu których samotny "ton" walczył o to! /Baza Pola Morficznego mu dopomogła.../

Data: 17.08.2021; 15:20

A;????????????
Mylisz się, PiSow nie chodzi tyle o likwidację TVN, a o to, by nie dać się okradać z tego, co nam się należy, jak to było w przypadku WAT np, że ukrócił oszustom oszukiwanie budżetu państwa na kilkadziesiąt miliardów zł rozkrocznie, dzięki czemu starczyło mu na sfinansowanie w poważnym stopniu tych swoich wszystkich "plus".
Z medialnymi korporacjami powinno być tak samo: powinni dzielić się z nami nie tylko równo, ale również jak nie chcemy tu mieć pedofilskich filmów, jak na przykład, to nie i kropka.
Tak mają Niemcy, Francja i może ktoś jeszcze.
W każdym razie o ustawie antyaborcyjnej Discowery nie zdecydował, tylko akurat nasi, i to nie kto inny, jak PiS, więc to nie Amerykanów, a swoich najbardziej powinniśmy się obawiać.

Zatem nic nie może się zmienić prócz kasy.

Z niej bowiem żyjemy i kwitniemy lub nie.
To niech się z nami równo podzielą, z lekką dla ans przewagą, bo w końcu jest to u nas i my płacimy abonamenty.

Data: 17.08.2021; 15:23

/I co - nie mógłbym być tym dyplomatą? Oni też tak zawijają, jak ja...? Byle kasa się zgadzała./

Data: 17.08.2021; 15:54

Ale ci miejsce na mózg wyprali, bo mózgu nie znaleźli.
Pokaż ilu to za ten VAT siedzi, ile majątków zabrali, ile kasy odzyskali? NIC!
Tylko wielka propaganda sukcesu aby przykryć to, że już prawie póltora biliona długu Polska ma.
A tylko to, że w gospodarce trochę hossy było, to takim prostym i tępym można było wmówić, że to skutki super rządów.
Tak jak teraz kradną to jeszcze nie było. Nawet tona by do spólki skarbu państwa wzięli.
Poczekaj jeszcze kilka miesięcy, to się obudzisz.

Rządowcom ogromne podwyżki, a dla chorych dzieci ludzie zbiorki robią. Pałace i muzea będą budować, a dofinansowanie do drogich lekow ograniczyli. Odszkodowania za śmierć w przypadku błędu medycznego obcięte o ponad 60%.
A takie lemingi jak ton i jemu podobni obciągają pisusiom.

Data: 17.08.2021; 16:42

Jako rzecze niejaki KuPiS:
".. Ale nigdy nie pogodzę się z oskarżaniem mnie o korupcję, z którą przyszedłem walczyć i która jest rakiem trawiącym polską politykę od 1989 roku po dziś dzień i z dnia na dzień przybierającym na sile - napisał Kukiz."

I co ton? Kolaborantowi nie wierzysz, że jak kradli tak kradną, a w kombinowaniu mistrzostwo galaktyki mają?
A takich chwalisz. Nie dziwota. Ormowskie nawyki nigdy cię nie opuszczą. Kolaborowałeś z czerwonym, to wprawę masz.