Data: 25.01.2023; 21:27

W tych okolicznościach rzec by należało:
aż przykro, że tak daleko odleciało jabłko od jabłoni.

O pozostałych zgniłkach nie ma nawet co wspominać.

Tak, że ucz się, młody rzeczniku polityku z PiS - etyki zawodu swego i nie sądź, że masz samych nieoczytanych głupców przed sobą, tego oczekują od ciebie moje osły oborowe.
Kłamstwo ma krótkie nogi i jest szpetne, widziałeś kiedy psa na krótkich nogach? No, patrzeć nie idzie!

/Z cyklu: Festiwal kłamstwa trwa!
Traci na tym głównie Polska!
Biedna jabłoń, taki afront dla drzewa, genealogicznego.
Finansami miał się głównie zająć, a nie wojenkami, bo to pierwsze najlepiej mu wychodzi, to drugie jak najgorzej - dla nas wszystkich i dla śpiochów też, gorzej jak się zbudzą, z ręką w nocniku./

Data: 26.01.2023; 06:23

Szukałem tego wątku, ale nie napisałem jakiego to i już to uzupełniam:

"Nikogo nie należy przekreślać, każdy może się zmienić /.../"

To wątek z dr Kornelem Morawieckim, nieżyjącym już zasłużonym opozycjonistą i marszałkiem seniorem Sejmu RP.

Data: 26.01.2023; 06:55

Słuchajcie, udało mi się podsłuchać rozmowę moich osłów z koniem na ten temat.
Osioł gada do konia:
- A ty wiesz, koniu jeden, co to jest vox populi - głos ludu, w demokracji?
Tam wtedy na tym Majdanie 100 000 ludu protestowało przeciwko prezydentowi Janukowyczowi i zmuszono go do abdykacji, co przypieczętowało wystąpienie liderki

- Na co koń, co ma łeb jak sklep i w związku z tym więcej chyba rozumu tak odpowiedział temu osłowi:
- A czy ty ośle jeden wiesz ile ludności liczy Ukraina? 50 mln! To te twoje 100 000 toną w morzu jak kropla wody w wannie! A czy zapytano ją o ten twój vox populi, którym się tu popisujesz, boś służył trochę na plebanii i liznąłeś co nieco łaciny i się nam tu w oborze wymądrzasz!
Vox populi, owszem - mógłby być też nawet i vox Dei, gdyby poparty był WYBORAMI powszechnymi, jak w Polsce w 1979, gdy też Solidarność związkowa powstała i weszło do niej nawet 10 milionów Polaków, lecz że to i tak nie cały ponad 30 milionowy naród i jego wola, to zdecydowano się przypieczętować to wyborami powszechnymi właśnie, by zadość stało się zdrowym zasadom demokracji. I te zasłane komuchy nawet na to poszły, wyobraź sobie, ośle jeden i drugi, zanim zaczniecie mi tu coś o wox populi na Juli...

Dlatego ja bym tych wszystkich naszych podpoli-tyków od lewa do prawa, redaktorków medialnych i doktorów profesorów plud posłów zakłamanych związał wszystkich sznurkiem do bielizny i zaprowadził do Lecha Wałęsy na przeszkolenie jak robi się demokrację!!! By z czasem świat się nie zorientował ze coś było nie tak!
I dalej koń ciągnie te swoje demokratyczne dyrdymały:
- Pamiętacie, osły jedne, jak Wałęsa dukał i stękał swój tekst przed komuchami, że: "My. lud pracujący do was w proteście z gołymi rękami, a wy na nas czołgi i wojsko wysyłacie"?
No, mówię wam - Kiszczak z Jaruzelem o niemało by się popłakali ze śmiechu..., pardon - ze wzruszenia.
Co by nie gadać - to tak ma wyglądać demokracja - WSZĘDZIE, a nie tylko w Polsce.
Tak że już skończ lepiej z tym swoim voxem populanym i zamknij się, demokratycznie cię proszę, ośle!
I na ten temat Lechu powinien im zrobić solidne pranie, czyli szkolenie DEMOKRAYYCZNEGO BHP!! Osły jedne!!

Data: 26.01.2023; 07:31

Albowiem, że jeszcze wam dopowiem, osły jedne:

- demokracja to jest jest głos ludu, z owsem, tyle że WIĘKSZOŚCIOWY!

Dlatego "ton" ma pretensje do naszych, że wciskali swe brudne paluchy między obce drzwi.
Ukraińcy mogli sobie postąpić jak chcieli, nawet niedemokratycznie, ich sprawa, ale nam nie wolno było się do nich wtrącać, bo co z tego teraz im wyszło? A to za sprawą w takim razie naszych podpoli-tyków itd.?!
Tysiące zabitych i tyle samo zniszczonych domostw. Ale i tak jednym wydaje się to grubo za mało i dlatego podsycają tę katastrofę humanitarną na całego będąc w tym nawet liderem, niczym Julia Tymoszenko na Majdanie...
Ich sprawa, powtarzam, a nie nas, nasza chata z kraja, a nie w centrum, ktoś ma wadę wzroku - do lekarza z nimi!
Kto za to nieszczęście odpowie? I przed kim?
Ja w tym wątku chyba dość dokładnie na to odpowiedziałem - gdzie i jak...

Nasi podpoli-tycy pokpili zasady demokratycznej gry
i za to rozliczeni być muszą

Jak nie tu, na tym ziemskim padole,
to w mojej oborze lub stodole.
I to nie ty, ośle jeden, będziesz ich rozliczał,
a nowy Lechu, stary będzie milczał

i przysłuchiwał się jedynie
jak przebiega rozliczanie,
jeśli by znów kto pałę przegiął-
wtedy w jego pałę by go pacnął!

Tak dla opamiętania,
by mu przypomnieć zasady rozliczania
które sam kiedyś z komuchami wcielał,
by podobały się ludowi, kiedy ich obalał.

Dzięki temu wszystko odbyło się bezkrwawo,
dzięki mądrości lidera, aż dyktatorów zamurowało!
Bo to jest dla nich ten przykład i wzorzec -
jak demokratycznie, a nie na krew się narażać -
i demokrację w swoim kraju wdrażać,
by od wojny i śmierci uciec...

/26 I 2023r., ton, z cyklu: Senioralna gimnastyka dla zdrowia tetryka./

Data: 26.01.2023; 23:05

/Jak to dobrze, że "tego nikt tu nie czyta" i nawet celowo tak dużo piszę, bo komu by się chciało, ale za to starym zwyczajem posyłam to do naszej mitycznej /?/ Bazy Pola Morficznego, by tam temat dojrzał i pozytywne skutki /oby tylko te/ dla nas zadziałały, bowiem każdy fizyk wam to powie, że żadna energia w kosmosie nie ginie i powróci do każdego "zamieszanego" w odpowiedniej formie. Amen. Już wielokroć do Polski powracała, tak czy inaczej, ale cóż -

komu by się chciało pamiętać ...

Komu by się chciało pamiętać -
co nam tam belfer z fizy nawijał...
W razie czego mam kosy i kije,
którymi będę wrogom wywijał,
by ich odgonić od nas - niewinnych,
wszak bohaterami jesteśmy czystymi
bohatersko zawsze życie tracimy,
na polach bitew gośćmi częstymi.

Toteż angażujemy się
w nieswoje problemy,
pomagając innym w ich śmierci,
sami na końcu giniemy...
Zbyt wiele honoru posiadamy
na jakieś pojednania z takim to -
co go nie lubimy, nienawidzimy nawet,
jacy my chrześcijanie przeto?!

My mamy te swoje "wartości"
i mamy swoje tradycje,
nic to, że one wstydliwe,
jak te kłótliwe i sarmackie.
Teraz jeszcze dojdą i takie,
żeśmy podżegaczami do wojny,
w której ginie obcy naród za nas,
bo byle general w uzbrojenie im hojny.

A moglibyśmy inaczej,
na przykład podpowiedzieć im:
hola hola, gdzie się tak śpieszycie
i od swej mateczki Rosji uciekacie?
Wszak wiele się nie różnicie,
kultura prawie ta sama;
religia, język i pismo,
dlaczego więc mieć ją za chama?

Ja tam nie wiem co wy
w głębi swego serca czujecie,
wiem tylko, że żal serce mi ściska,
iż tak tragicznie przez tę niechęć giniecie.
Nawet jak wygracie -
ci co dla idei tej życie stracili -
cieszyć się nie będą mogli.
a to żadne zwycięstwo, moi mili.

Bo życie KAŻDEGO najważniejsze jest,
a nie idee, co ulotne i płynne są jak rzeka,
życie od Boga pochodzi,
idee od upadłego człowieka.
Pielęgnuj i dbaj zatem o swe życie
i KAŻDEGO człowieka,
by nie zakończyć go PRZEDWCZEŚNIE,
inaczej - pokarze Was Boża ręka.

Tak jak w Piśmie napisane jest:
"I wyciągną Pan swą gniewną rękę
nad tym ludem, aby go ukarać
i skazać za grzechy ŻYCIA na wielką udrękę."...
Daliście posłuch kiepskim podżegaczom,
co Was wspomogli swym uzbrojeniem
do zabijania, ale i do obrony, lecz co -
jeśli zwycięstwo nie będzie dla was ukojeniem

z powodu tych licznych śmierci
synów i córek narodu,
których zabiła idea państwa, a nie Życia,
dla Boga zatem - śmierci bez powodu...
Bóg tworzy Życie, a nie państwa,
to ludzki wymysł i wysiłek,
i jeśli dla państwa tracisz życie -
toś w oczach Pana nie wielki człowiek, a osiłek.

Tak mniemam i sądzę po znakach,
jakie Bóg daje tym, co życia nie szanują,
ginąc za państwo, co jest ludzkim dziełem
zaś Boskie mają na drugim planie, czego pożałują.
Jak i ci podżegacze,
co śmierci produkują,
wyroki boskie mając gdzieś,
dlatego oni także pożałują.

Ci zaś co piszą te dyrdymały
ku chwale Boga Życia -
okryją się chwałą, czyli chmurą,
gdzie Pan obserwuje nas z ukrycia.
I od czasu do czasu opuszcza
komuś drabinę metalową,
by zabrać do się wybranego,
jak to było z "drabiną Jakubową".

Bowiem "Oko Boże" stamtąd,
co monitoringiem Jego jest
widzi wszystko i o wszystkim wie -
jak my zdajemy ten ziemski test.
Potem stosownie - za złe karze,
a za dobre wynagradza,
czy to wojną czy pokojem, chorobami
lub Armagedon nam urządza.

/26 I 2023r., ton, z cyklu: Nauki Życia dla ratunku naszego i cudzego./

Data: 27.01.2023; 08:01

Kurczę, już się martwię o czym ja będę pisał i do czego zmuszał tę starą mózgownicę jak się wojna skończy...
Chyba też im zaraz wyślę czołga /a, to taki żółw co się czołga/ i z kilka bojowych kogutów, plus jeszcze do tego dodam ze stado hipersonicznych gołębi, a wiadomo jak one bombardują! Od tego wsparcia przynajmniej nikt nie zginie, a przecież o nic innego mi nie chodzi, nawet swoi przez pomyłkę. Nie będzie te od tego zagrożenia atakiem jądrowym, o czym nam b. prezydent USA opowiada. Wojna powinna być wesoła, a nie smutna i tragiczna.
A to jeszcze dorzucę parę raków, by nauczyli się wycofywać na wypadek gdyby wróg miał więcej tych czołgów-żółwi i bombardujących gołębi lub zastąpił je atakującymi pikowym lotem mewami. Ten gest na pewno się naszym jastrzębiom spodoba, jestem tego pewny, nigdzie już nie będzie musiał nasz premier Morawiecki jeździć i namawiać np. Niemców do dołożenia się, jak zobaczy skuteczność mojej dostawy i pokój odłożony do piwnicy.

Senior musi mieć jakieś zajęcie, a chociażby to przeciąganie liny, czyli wojny, jak to nasi z lubością czynią, bo czyimś kosztem, jak tyle sobie nagrabili u ich wroga.

Wojna ma trwać! - kurde mać!

No to - gołębie-supersoniki - bombardujcie!
Ty, żółwiu - czołgać mi się!
Raki na razie w ukryciu
i nie wychylać mi się !

O, skutek pozytywny już nawet poznać
bo wróg się kładzie na śniegu
nic to, że nie w natarciu,
a ze śmiechu.

Atakujące hipersoniczne gołębie -
zatkały im bowiem swymi bombami oczy
i nie mogą kroku do przodu ci żołnierze,
no mówię wam - oczom nie wierzę!

Zwycięstwa dopełnił czołgający się żółw,
którego wzięli za nieznaną broń, że zgłupieli,
tak to ta wesoła wojenka przerodziła się w kabaret,
każdy to lubi, ważne, że swego dopięli.

W końcu wszyscy pokładali się ze śmiechu,
ku mojemu zmartwieniu i naszych podpoli-tyków,
obydwie strony to zrozumiały, że najlepszy na pokojowe współistnienie
jest wspólny śmiech, a nie kakofonia rozpaczliwych jęków i krzyków.

Premier chciał interweniować jeszcze:
tylko kpin proszę sobie tu nie urządzać!,
Wojna ma trwać! - do Szeolu!
A nie mi się tu wygłupiać!

/27 I 2023r., ton, dla podtrzymania wojny..., pardon - zajęcia./

Data: 04.02.2023; 19:20

I tak to się zrodziła obecna inflacja/drożyzna - nazwana przez kogoś "majdan inflacją", bo skutki tego wydarzenia dają tragicznie znać o sobie do dziś, albowiem po drodze były sankcje i embarga, które odczuwalnie odbiły się na Polsce, poniekąd słusznie, bo to głownie nasi podpoli-tycy bardzo się w nie angażowali i za nimi optowali, jakby to granic Polski nie znali.
Smutna to prawda, ale zawsze Prawa, na razie tylko moja, tona, ale że posyłam to zawsze Tam gdzie trzeba, czyli do Bazy Pola Morficznego - z czasem stanie się Prawdą powszechną.
/Z cyklu: Bajkopisarz ton z osłami sobie w oborze gada i co mu tam naplotą tu na forum poda. Bo bajki, to Polacy kochają aż do bulu, czyli - bólu. A teraz: dwie dziurki wn osie i bajka skończyła się./

Data: 05.02.2023; 08:03

/Małe wyjaśnienie się Młodym należy co to ta Baza Pola Morficznego.../Morfologicznego też czasem przez fizyków zwana/.

Tak w wielkim skrócie, dzieci, to ta Energia boska i kosmiczna, która nigdy nie ginie, a krąży i przejawia się w postaci innego rodzaju SPELNIENIA - zgodnego z pierwotnym przesłaniem: myśli lub intencjonalnego działania, np. modlitwy, śpiewu, kreatywnych myśli, pragnień i marzeń.
Takie: Amen - Niech się stanie.

Tak by Wam można w skrócie objaśnić owo Pole Morficzne.
Dla innych może to być Bog, święci itd., ale po co Panu Bogu-Matce zawracać głowę naszymi dupere... - ziemskimi sprawami, jak po to mamy ten "niebiański komputer" j.w., byśmy mogli doń w każdej chwili każdy z osobna i wespół zespół kierować swoje żale i apele o Dobro.

Data: 05.02.2023; 08:24

Powiedźcie, że tu by teraz nie pasował do tego wątku o bolejącej demokracji wiersz Władysława Broniewskiego o wyrównaniu rachunku krzywd...?
No to go wklejamy!


WŁADYSŁAW BRONIEWSKI

"Ba­gnet na broń!

Kie­dy przyj­dą pod­pa­lić dom,
ten, w któ­rym miesz­kasz - Pol­skę,
kie­dy rzu­cą przed sie­bie grom
kie­dy runą że­la­znym woj­skiem
i pod drzwia­mi sta­ną, i nocą
kol­ba­mi w drzwi za­ło­mo­cą -
ty, ze snu pod­no­sząc skroń,
stań u drzwi.
Ba­gnet na broń!
Trze­ba krwi!

Są w oj­czyź­nie ra­chun­ki krzywd,
obca dłoń ich też nie prze­kre­śli,
ale krwi nie od­mó­wi nikt:
wy­są­czy­my ją z pier­si i z pie­śni.
Cóż, że nie­raz sma­ko­wał gorz­ko
na tej zie­mi wię­zien­ny chleb?
Za tę dłoń pod­nie­sio­ną nad Pol­ską-
kula w łeb!

Ognio­mi­strzu i serc, i słów,
po­eto, nie w pie­śni tro­ska.
Dzi­siaj wiersz-to strze­lec­ki rów,
okrzyk i roz­kaz:
Ba­gnet na broń!

Ba­gnet na broń!
A gdy­by umie­rać przy­szło,
przy­po­mni­my, co rzekł Cam­bron­ne,
i po­wie­my to samo nad Wi­słą."

---------------------------------
Koniec.
------------------
Tyle boleści się we mnie nagromadziło, że tylko ten wiersz mógł mnie bojowo nastroić i coś mi przyobiecać.
Reszta należy już nie do mnie.
Ja swoją gimnastykę senioralną zakończyłem, jak na dziś, dziękuję za uwagę.

Teraz na innych kolej, byle nie za dużo, bo bilety na kolei, jak wiecie, podrożały niemiłosiernie, że lepiej na rower się przesiąść, ale to latem, dziś - na sanki lub sanie. Ok, kończę już, bo mnie samego bierze s...en.

Miłej niedzieli, pełnej zgody i nadziei - NA POKÓJ W UKRAINIE - przez rozsądek i mądrą ustępliwość, zgodnie z paPieskim hasłem:

"NIE LĘKAJCIE SIĘ!", bracia i siostry.

Data: 05.02.2023; 08:27

... A także naszej odpowiedzi niegdyś naszemu Gierkowi na jego zapytanie:

- No tak - POMOŻECIE?!

- POMOŻEMY!

Data: 05.02.2023; 08:33

Poprawka; bo pytanie brzmiało:

No to jak - POMOŻECIE?

- POMOŻEMY!

-------

No i gitara - pomogliśmy mu - odejść, a właściwie to byli tacy co mu W TYM POMOGLI. Z wielką szkodą dla kraju. Taki zgubny entuzjazm był, otrzeźwienie dopiero potem przyszło. O okazaniu wdzięczności w naszym narodzie nigdy nie ma mowy, to nam chyba te "wartości" nie pozwalają , stąd pewnie ta drożyzna, bo zemsta losu słodka jest.
Na dziś.

Data: 06.02.2023; 12:07

I co o tym sądzicie? Grozi nam co ze strony Rosji czy nie. A jeśli tak to dlaczego, przez kogo i od jakiego czasu?
Jej się naraziliśmy.

Pszczyna też może być zagrożona w razie czego?
Jak podczas II wojny światowej, wtedy też mieszkańcy myśleli, że jak są w takiej dziurze, to mogą się czuć bezpieczni, a tak nie było, Życie nie znosi dziur i od razu je czymś zatyka.
Miłych snów.

Data: 06.02.2023; 12:55

/Na bis, ale lepszy już ten bis, niż polityczny gizd./

/Dla wątków o demokracji i festiwalu kłamstwa naszych podpoli-tyków./

Wichrzyciele nam zagrażają najbardziej!

Miłych snów w tym śnie,
śnijcie o waszej potędze,
baczcie, abyście po przebudzeniu -
nie popadli w nędzę,

jako ci bracia ze Wschodu,
gdzie wojna się toczy,
a nie musiałaby, ale cóż -
kozak Polak co rusz tam wyskoczy

i zagrzewa do walki,
do sankcji namawia i embarga,
sami potem wychodzimy na tym,
że w powietrzu wielka skarga;

i w takiej również małej mieścinie,
tak - we w tej Pszczynie -
na każdej ulicy o tej drożyźnie,
nawet w Parku, gdzie Pszczynka płynie.

I oby się na tym tylko skończyło
to narzekanie na inflację,
co tak naprawdę powstała z majdan-inflacji,
a nie z wojny dopiero, mam rację?

I to nasze w niej zaangażowanie
z rzekomego "zagrożenia dla
całej Europy i Polski" -
bzdura - kiedyś nie, dopiero teraz.

W związku z tym baczcie pilnie,
jak tylko ze snu się zbudzicie,
czy aby wasz dom jeszcze stoi,
czy pod gołym niebem nie śpicie.

Dlatego dobrze radzę: kładźcie się
w ciepłych skarpetkach i kożuchu,
takoż i bądźcie do wymarszu w pogotowiu
miejcie też stale radio przy uchu.

Kto się bowiem godzi na wszystko kłamstwo
co przeciąga wojnę z powodu, że i nam ktoś zagraża,
a zagraża teraz już na pewno, a to z tej racji,
że nasz podpoli-tyk nie unika prowokacji.

Dlatego bądź gotów, miejscowy,
na wielki wymarsz bądźcie gotowi -
boś był jak ten wieczny śpioch,
co zaufał stróżowi wichrzycielowi.

/06 II 2023r., ton, Z cyklu: Polska wnet zamiast ONZ.
Najnowsze przemyślenia prosto z kurnika, a czasem i obory!/

Data: 06.02.2023; 13:09

No i jak zwykle poprawiona zwrotka /szósta/ na podsumowanie, celowo jakby ten Chochlik sobie to wymyślił:

I to nasze w niej zaangażowanie
z rzekomego "zagrożenia dla nas:
"całej Europy i Polski" - bzdura!
Kiedyś nie, ale na pewno teraz.

Data: 06.02.2023; 14:05

A, pytacie o tę zwrotkę z poprzedniej s-rymiwanki:

"/.../chętnie by nasz kraj zniszczyli...

A czy tylko jeden się w tym
szczególnie wyróżnia; czy oni naszej nacji
czy obca w nich krew płynie i bomby na nas spadną?
Nie, już się gubię w tej wojennej kombinacji..."


- co to z tą "nacją i krwią" u tych naszych podpoli-tyków?

Już wyjaśniam. Otóż tyle się dzieje ostatnio wokół tego wojowniczego Marsa, że zaczynam mieć podejrzenia, czy ci nasi j.w. to aby nie ich tajni agenci, co tacy też są wojowniczy!
I trzeba by to zbadać nim spłoniemy lub czyimiś niewolnikami się staniemy.

No co - nawet Amerykanie u początku ub. wieku też spanikowali, kiedy przez radio usłyszeli fragment powieści s-f. Herberta Wellsa o najeździe Marsjan, aby ich zjeść.
To co dopiero ja, skromny starszy oborowy i jedynie oficer sztabowy kurnika ma sądzić o tej niebezpiecznej dla Polski wojowniczości naszych podpoli-tyków wobec Rosji - dysponującej bronią jądrową?!
Czy oni aby na pewno nie są z Marsa, żeby nas tak straszyć, a sąsiada prowokować?
Ja myślę, że są, ale tak dla pewności trzeba im tę krew zbadać, może i przy okazji co innego wyjdzie?

Data: 06.02.2023; 14:11

Ojej, ale się czepiacie!

No to wyjdzie, że z Wenus są - planety Miłości!
A nie z Marsa.