Data: 19.08.2015; 09:13
Pod przykrywką nauki samoobrony sprowadzono do naszego kraju obcy naszej kulturze sposób samoobrony, który głównie opierał się na zwykłym drągu, kiju, ucieczce, pokazaniu języka, kłonicy, sztachecie, opluciu, niezliczonych sadach itd., a nie mordowaniu jeden drugiego, czym charakteryzuje się karate.
To tylko nowy sposób zarobkowania przez niektórych tzw. mistrzów. na lekkomyślnych wychowawcach naszych dzieci, o ile chcą je nauczyć tego sposobu samoobrony.
To także niebezpieczna perspektywa dla nas zwykłych obywateli, bowiem bywa, iż taki adept tej wschodniej sztuki walki z czasem, jak osłabną już etyczne wartości wpajane mu dla pozoru podczas nauki - zechce użyć jej przeciwko nam, angażując się w napady, zorganizowaną pospolita bandyterkę.
Obecnie, kiedy nasze możliwości samoobrony w sposób istotny znacznie się poszerzyły i to o wiele wiele skuteczniej, dzięki istnieniu takich narzędzi jak gaz pieprzowy, paralizator, pistolety gazowe itd. - często chuligańskie karate nie jest już nam do niczego potrzebne, no chyba, ze pracujemy w służbach ochrony.
Tym samym dla naszego bezpieczeństwa wnoszę publicznie o jego, karate, całkowity zakaz nauczania!! /Dla zwykłych obywateli./