Forum

Temat: Czemu jestem przeciwko budownictwu indywidualnemu na wsi?

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 16.08.2013; 11:04

Zwykła pietruszka też tak działa, nie potrzeba uciekać się do zakazanych narkotyków, nie wiedziałeś?
To popatrz: właśnie zjadlem pęczek tego zielska i co mi wyszło s[pod piora?

A cóś takiego, o:

"A co to znaczy: "Mam trochę ziemi w zapasie"?
To znaczy tyle, że ziemia należy do Ziemi i należy ją każdemu odebrać, a jedynie wydzierżawić temu co ją uprawia i coś hoduje hoduje.

Nie potrzeba być starym komuchem, aby to zrozumieć.

"Święte prawo własności" w stosunku do ziemi stanie się kiedyś anachronizmem, bo ziemia należeć będzie do wszystkich.

Znów wszystko należeć będzie do państwa, czyli całego społeczeństwa.
I Plan zagospodarowania obszarów wiejskich tak to będzie traktował."

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 16.08.2013; 11:06

Słowem: ziemia tylko dla ziemniaków!

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 21.08.2013; 21:28

O, widzę, demokraci, że nie podoba wam się prezentowanie własnych poglądów i opinii na różne tematy, dlatego kazaliście zablokować mi jedna z moich wypowiedzi, ho ho ho...
Szanuję Wasze odczucia, lecz pozwólcie, proszę, do przedstawienia własnych; ja rozumiem, że temat nie jest łatwy, jest drażliwy, jak najbardziej, ale czy po to miliony walczyły o wolność słowa i wypowiadania własnych poglądów, abyście mi teraz zamykali usta?
Napiszcie po prostu, że według Was ja się mylę, że bredzę nawet, zgoda, i ja to przyjmę jako NORMALNE, bo tak każdy ma prawo uważać. Tylko - szanujmy się, szanujmy prawo do swobodnej wypowiedzi.

A co w tej mojej rymowanej wypowiedzi było coś nie tak? No przeczytajmy to jeszcze raz na spokojnie? Przecież nikogo się ze wsi nie wygania, tu tylko chodzi o pewną refleksję nad tym problemem, który ktoś inny dostrzega.

Wsi spokojna, wsi wesoła?...

Och, jak to fajnie było, gdy wieszcze
pisali o niej: "wsi spokojna, wsi wesoła"...
Ile nam pozostało z tego jeszcze,
gdy współczesny o tamtą wieś woła?!

Zasłana przestrzeń dawnych pól
pałacykami nowobogackich panów,
mieszczuchów, co wyszli ze swych ról,
i nagle odgrywają przyrody wielkich fanów!

A jeśli tak zapragną wszyscy,
i cały ogół z miast nagle wywieje:
oni, sąsiedzi i ich bliscy,
to gdzie ich wygoda się podzieje?

A zmierza wszystko ku temu,
plotka o wiejskiej wygodzie krąży,
marzy się domek na wsi niejednemu
i już tam mieszczuch szuka i drąży!

Utoną wszyscy we własnych ściekach,
uduszą się w dymach kominowych trucizn
umierać będą w straszliwych mękach,
lecz dla nich to żaden truizm!

Powiedzmy im na to: BASTA!!
i powstrzymajmy ten exodus ludów,
co na wieś masowo ucieka z miasta;
zgroza, oni tam poumierają... z nudów!!

I paradoks nastąpi, gdy dość się już uwędzili
uciekać poczną ze zniszczonej wsi,
co sami ją i siebie do grobu wpędzili -
na powrót do miast, nad każdym to wisi!

Tam czeka ich wygoda,
z ogrzewaniem mieszkań, uwierzcie,
i zrodzi się nowa moda -
by znów zamieszkać w mieście!

Zyska na tym przyroda:
powietrze się oczyści
i ścieków na wsi nikt już nie doda,
chyba że wójta sczyści...

Przyroda nazwie to wielką hecą,
z lasów wyjdzie przegnana zwierzyna,
boćki do nas w komplecie przylecą,
a rój pszczeli ożywać poczyna!

wtedy plessowy poeta
znów śmiało słowa wielkiego poety przywoła,
i choć on sam tylko wierszokleta,
powtórzy za nim: wsi spokojna, wsi wesoła !!

--------------------------------------------

/Pomyłujte, Panie!!!/


.























































ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 21.08.2013; 21:35

A jeśli już tamten powyżej /usunięty i z czerwonym zaznaczeniem Admina, o czym dziś się dowiedziałem!/ Wam się nie podoba - jako przejaw wolnej myśli i swobodnej wypowiedzi, to może ten bardziej Wam będzie odpowiadał?

Pozwólcie!
I też się nie obrażajcie, bo to tylko takie bajdurzenie sobie w ramach danego nam prawa do przedstawiania własnych opinii, choć są one nieraz nie do strawienia, zgoda, ale cóż - chcieliśmy tego, nieprawdaż?

A zatem:

Złe umeblowanie, wsi.

Ach, wsi ty niespokojna,
wsi niewesoła,
tak kiedyś w krajobrazy hojna,
dziś zagęszczenie o pomstę woła!

Domek koło domku,
komin przy kominie,
oj, żle się dzieje, panie Tomku,
poznaję to po twojej minie!

Nie masz tu już boćku prawie,
wolnych przestrzeni do życia,
nikt nie powie, że to bezprawie,
nie, nic tu nie jest do ukrycia...

Wszystko odbywa się w glorii prawa:
te pojedyncze domki pod lasem
i te całe osiedla - tez nie podejrzana sprawa,
czemu jednak /dlaczego/ - boli głowa czasem?

Boli, od nadmiaru! I od tej gestości -
kominów i ścieków, masy aut bez dróg,
powietrze nie ma już tej czystości,
i jeleń nie pozostawi tu swój róg.

Nie będziesz miał już wsi,
wszystko zamieni się w miasto,
i z tego, to nad kimś wisi:
tłumaczył się będzie gęsto.

Tak jak szafa jest na ubrania,
a nie jak łóżko do spania
tak wieś jest do siania,
a nie bezproduktywnego zabudowania.

I możesz mi usta zamykać publicznie,
ja i tak nie zmienię zdania,
tak myślą rozsądni dość licznie,
że wieś to nie szafa do spania.


























ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 21.08.2013; 21:45

Oczywiście z góry wszystkich, których swymi wynurzeniami na ten temat uraziłem bardzo przepraszam.
Wyboczcie, jo sie już chyba niy zmiynia.

kazucha13

pszczyna

Postów: 26

Data: 22.08.2013; 20:09

tak nie zmieniaj się, zrób sobie przerwe na zdrowego papieroska i bardzo dobrze że nie mieszkasz na wsi bo wtedy nie miałbyś czasu na pisanie takich pierdołów, jesteś naj

marzeniedom

Pszczyna

Postów: 14

Data: 22.08.2013; 21:15

Do tych, którzy są za budowaniem nowoczesnych bloków-
Mam wrażenie, że mówią o tym osoby, które nigdy nie zaznały "smaku" mieszkania w bloku.
Mieszkam już około 7 lat więc coś mogę na ten temat powiedzieć. Wracam z pracy, nie mam gdzie zaparkować, zostawiam samochód kilkaset metrów dalej i ciągnę córkę za sobą rano, żeby jak najszybciej dotrzeć do auta i nie spóźnić się do roboty.
Chcę wejść do klatki, muszę się przedrzeć przez młodzieniaszków z piwskami i fajkami, rzucającymi wulgaryzmami, łudząc się, że moja córka tego nie usłyszy.
Czekam 5 minut aż ta cholerna winda w końcu zjedzie, w środku smród, bo ludzie trzymają na kilkudziesięciu metrach duże psy. Pierwsze co to muszę wysłuchać poglądy polityczne, wyzwiska i co akurat ogląda w tv sąsiad z góry, a oprócz tego zgaduję co kto ma w danym dniu na obiad- nie sposób nie czuć.
Chcę wyjść z dzieckiem na rower- jazda po chodnikach i parkingu w nadziei, że akurat auto nie wyjedzie jakieś i pod nie nie wpadniemy. Plac zabaw?-koszony przez spółdzielnię rzadko, zapuszczony, z brudną piaskownicą, gdzie moja córa nabawiła się glisty. Mogę wymieniać w nieskończoność.
Urodziłam się i wychowałam w domu na wsi, mam działki odziedziczone po rodzicach, za które od kilkudziesięciu lat płacony jest podatek. Chcę się budować- nie mogę, bo państwo chroni 14 arów przy asfaltowej drodze gminnej.
Muszę gnić w obcym mieście, wśród betonów, gdzie nie żyję tylko jestem w stagnacji.
Cieszę się jednak, że wywołałam dyskusję już na 2 postach. Mam nadzieję, że pszczyńscy radni wezmą się w garść w końcu i wprowadzą to cholerne zagospodarowanie, bo to leży w interesie wszystkich mieszkańców ale i władz. To oni w studium ustalili gdzie dom może powstać a gdzie nie, teraz wystarczy to uprawomocnić. Podobno biorą 6mln kredytu-na co?

POnuryZniw...

Shangri-La

Postów: 2873

Data: 23.08.2013; 07:17

No i widzisz ton, na nic twe szczytne idee i pomysły zdolne uratować świat, bo zawsze się znajdzie jakaś menda co sypnie piaskiem w tryby postępu!

A dyskusję Towarzysza Tona z ludźmi już dawno temu super-extra-trafnie przedstawił mistrz Szpotański w swym utworze pt Towarzysz Szmaciak:

Tak się historii koło kręci,

że najpierw są inteligenci,

co mają szczytne ideały

i przeobrazić świat chcą cały.

Miłością płonąc do abstraktów,

najbardziej nienawidzą faktów,

fakty teoriom bowiem przeczą,

a to jest karygodną rzeczą.


Kochają Ludzkość i Człowieka,

ale człowieka przez „C” duże —

ideę, która buja w chmurze;

toteż ich żywy człowiek wścieka,

gdyż będąc tej idei cieniem,

zarazem jest jej wypaczeniem —

empiria bowiem bardzo brudzi

teoretycznych, czystych ludzi.

W świecie im nie podoba to się,

że wciąż pogrąża się w chaosie

i że nie rządzi nim Zasada,

którą u podstaw się zakłada.

Wielkim nieszczęściem jest ludzkości,

że ma sąd błędny o wolności,

bo stąd się zło największe bierze,

że nie żyjemy w falansterze,

lecz każdy pragnie w pojedynkę

zdobyć dla siebie szczęścia krzynkę.

Oburzające to dążenie

gmatwa historii bieg szalenie

i zwodząc ludzkość na manowce,

uniemożliwia wszelki postęp.

Wokół się dzieją potworności,

szaleją dzikie namiętności,

egoizm oraz zysku żądza

straszliwe orgie w krąg urządza,

odczłowieczona zaś jednostka

o wspólne dobro się nie troska

i w walce jednostkowych racji

ulega całkiem alienacji.


Ludzkość to całość, jak wiadomo,

a nie zaś zbiór, gdzie byle homo
może na własną rękę rościć

sobie pretensje do wolności.

Za filozofa idąc radą,

nareszcie sobie to uświadom,

że Wolność właśnie tkwi w przymusie

i z entuzjazmem poddaj mu się.

By mogła zapanować Równość,

trzeba wpierw wdeptać wszystkich w gówno;

by człowiek był człowieka bratem,

trzeba go wpierw przećwiczyć batem;

wszystko mu także się odbierze,

by mógł własnością gardzić szczerze.

Ubranko w paski, taczka, kilof

niezwykle życie ci umilą,

a gdy już znajdziesz się za drutem,

opuści troska cię i smutek

i radość w sercu twym zagości,

żeś do Królestwa wszedł Wolności,

gdzie wreszcie będziesz żył godziwie,

tyrając w twórczym kolektywie.

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 23.08.2013; 07:58

Nie obrzydzaj sobie, kobietojakmarzenie!
Nie mają wcale tak żle w tych miastach, o nie:

- zimą przychodzą do domu - mają ciepło lub odkręcają zaworki kaloryfera i już za chwilę jeszcze lepiej,
- sąsiedzi mili, jak nie, to można ich olać i patrzeć przed siebie, albo pod nogi, przynajmniej się nie potkniesz,
- o wszystko zadba zarządca, jak jest w porzo i nie myśli tylko o swoim interesie, a więc: wywiozą ci śmieci, wyremontują co trzeba, bo opłacasz składki na fundusz remontowy, przesadne być może i dlatego szastają potem nierozważnie ich pieniędzmi, to też wiem, ale trudno, jak są lekkomyślni lub za bogaci,
- Ty się o nic nie musisz starać, wszystko za ciebie zrobią, byle lodówka pełna i LCD na ścianie wisi.

- przedszkole blisko, szkoła blisko, place zabaw dla dzieciaków, przychodnia jeszcze bliżej i stomatolog też,
- parkingi, owszem, ciasne bywają, ale jak się postarasz, to ci rozbudują,
- znudzona młodzież przed klatką? Uśmiechnąć się i zapytać: - I jak chłopaki - nudy co?
No i prawda, bo to nie PRL, żeby świetlice jakie dla nich, albo insze Kluby Prasy i Książki Ruch, jakie wtedy były, gdzie można się było wspólnie zabawić. Nawet o świetlicach dla dzieci się nie myśli i stąd mają je potem jako tzw. dresiaki i blokersów pod swoimi blokami. To jest problem, ale myślę, że jedyny i do pokonania, jeśli ludzie zmądrzeją i nie będą myśleć tylko o sobie, albo ktoś za nich pomyśli i to jest najpewniejsze.

- sklepów od groma, tylko pieniądze żeby były,
- pracy tez więcej w mieście mają, bo komunikacja lepsza, to i poszukać jej im łatwiej,
- a smród? NIE MA GO !! No bo skąd? Kominów trujących nie ma, jak na wsi, obornika i gnojówki nie ma, jak to we wsi, i znikąd nie dolatuje, jedynie to może te samochody, ale wieś też je ma, więc o co chodzi?
- za to zapachy przyjemne są w mieście, bo ludziska ogródki i ogródeczki sobie pod oknami pozakładali, aż miło, przez co i pożyteczne pszczółki, motyle, trzmiele i reszta tych natury ozdóbek ma się czym żywić i oczy mieszczuchów cieszyć, o nic mniej, niż we wsi, prawda.
- I ludzie tam nie są od siebie tak odgrodzeni, jak na wsi, to i pogadają lub powadzą się, co też dobrze na siły witalne robi, więc więzi międzyludzkie są niczym w rodzinie jakiej, gdzie szwagry tez się czasem pobiją, jak za wiele kawy lub piwska w siebie wleją.
- i pod blokiem przysiąść na ławeczce się da i z sąsiadką lub sąsiadem pogadać, jak się psa wyprowadza, przez co nowe możliwości się stwarzają dla wzrostu populacji ludzkiej, co wskazane bardzo jest.
- przede wszystkim nie tworzą tam sobie swoistych gett odgradzających się płotami od innych,
- nowoczesne windy szybko teraz jeżdżą, a jak ich brak, to o wycieczce w góry zapominasz, co tez nie jest złe, bo korki są.

Teraz co mam na wsi:
- samolot odrzutowy jakby całymi dniami nad głową mi latał, bo sąsiad jak nie jeden to drugi drewno na krajzedze piłuje lub kosi trawę, a to bardzo lubi i pilnuje, żeby ta nie wyrosła na 2 cm!!
- widoku żadnego, bo domek obok domku i zapomina się czasem, że się na wsi mieszka; za to w bloku, z dziesiątego pietra widok na cały Śląsk bez mała, a przynajmniej pola i lasy najbliższe!
- latem smród niemiłosierny od pobliskiej chlewni, gdzie inny sąsiad tuczniki hoduje, a zimą, ha - zimą to już całkiem jak życie na wulkanie: smród z kominów wiejskich sadyb, że dajcie spokój - miasto mi się marzy!!
- a jak śniegu nawali, a tu dzieciaki do szkoły zawieżć trzeba lub przedszkola, po zakupy do sklepu żona musi, ja z prosiakami do skupu - no nic tylko praca na kopalni mi się marzy!

Itd, etc.
Kobietojakmarzenie - porzuć to o domku na wsi swe marzenie!

PS: mimo to - spełnienia marzeń życzę - kobietojakmarzenie!





ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 23.08.2013; 08:12

--->Zniawizru Po-nury - dzięki za dedykację!
Trafna ci ona, jako ta nasza autorka wątku, co jest jak marzenie, hi hi!

W każdym razie blisko prawdy w niej jesteś, znaczy w tej dedykacji, bo np. o to mi też chodzi, ażeby ludzie nie byli indywidualistami, jak na wsi - odrodzeni jeden od drugiego, a zespoleni w grupy, jak te mieszczuchy, co czują, że wśród ludzi żyją, że aż im to bokami czasem wychodzi, to prawda, ale takie jest to życie zespołowe, że poznaje się życie i ludzi, i siebie też, co "ubogaca" nas, bo mamy przynajmniej o czym pisać i mówić, a na wsi co - nudy i jeszcze raz nudy! I dlatego tak często ci nowi wieśniacy do miasta po zakupy czmychają, jak tylko czas się im nieco dłuży.
Oszukują samych siebie!










qr_d_ebalance

Pszczyna

Postów: 2132

Data: 23.08.2013; 08:27

No właśnie Ton - na wsi nie mieszkają takie lebry jak Ty, które całymi dniami ślęczą przed monitorem próbując zbawiać świat swoimi utopijnymi pomysłami, tylko ludzie, którym coś się chce zrobić, którzy nie czekają aż im spółdzielnia skosi trawnik, którzy lubią mieć ładnie pod oknem i dlatego dbają o ogród, którzy nie chcą jeść marketowego gówna tylko sami uprawiają warzywa, hodują kury czy drobny inwentarz. Którzy nie mają problemu w tym, żeby raz na tydzień wsypać worek groszku do podajnika z pieca, którzy kochają zwierzęta i wiedzą, że duży pies musi mieć się gdzie wybiegać, którzy są towarzyscy i robią imprezy, które nie budzą 100 ludzi. I jeszcze długo wymieniać... Oczywiście w generalizowaniu Ci nie dorównam o mistrzu! :)

Z musu mieszkam w bloku, ale jak tylko stan konta na to pozwoli zaczynam budowę domku, bo mi się chce zmęczyć przy nim a nie grzać dupę przed TV...






















no i odstęp musi być...

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 23.08.2013; 08:48

Qrde_belanse - dzięki za błyskotliwą ripostę!
Powodzenia w ziszczeniu planów życiowych życzę!
/Nie zapomnij tylko o założeniu filtra na swój komin, bo Cię wykurzę ze wsi!/.
Tak a propos: ja jestem za tym, abyś Ty mieszkał na wsi, lecz w budynku wielorodzinnym, wygodnym, który wiele się nie różni od pojedynczego - bywa że ciasno jeden obok drugiego postawionego, więc co to za wygoda i ucieczka - ale za to O ILE MNIEJ MIEJSCA on zajmuje taki wielorodzinny, prawda?
Jak już mówiłem: jeden taki zespolony budynek wielorodzinny dla powiedzmy 1oo rodzin zajmuje tyle ile czasem jedna działka z jednym tylko domkiem dla JEDNEJ rodziny, przez co bardzo wiele pozostaje jeszcze dla przyrody!!
A nie jest przy tym o wiele ciaśniej, niż w tych indywidualnych domkach. I też jest plac zabaw, jest gdzie odpocząć w przyblokowym ogródku, no i parking pod nim najczęściej się znajduje.

W TYM KIERUNKU MAMY PODĄŻAĆ, panowie urbaniści i wójtowie, że zamiast zabierać przyrodzie 10 hektarów na postawienie ok. 100 domków - zajmujemy parę arów dla tyle samo rodzin!
Nie budownictwo rozrzucone, po całym terenie wsi, pól i podlesi, niczym to łajno na roli, a zespolone, zwarte, a najlepiej jeszcze - w domach wielorodzinnych
A przyroda odpowie/odwdzięczy nam się tym samym, czyli nie anomaliami, lecz rajską aurą i naturą ogólnie.
W gminie Pszczyna jest to szczególnie wążny temat, bo zatraca się tu ten podstawowy dotąd jej walor piękna krajobrazu wiejskiego - przyrody, o który trzeba stale dbać i pielęgnować go, by nie zatracić jej piękna.






marzeniedom

Pszczyna

Postów: 14

Data: 23.08.2013; 15:05

Toś mnie Ton rozbawił na koniec tygodnia pracy:)
Rzeczywiście z 8 pietra widzę....inne wysokie bloki:)
do przedszkola blisko a muszę się przepychać przez cale centrum ponad 200tysiecznego miasta rano, żeby Małą do teściowej zawieźć...Masz naprawdę wyidealizowaną wizję mieszkania w blokach. Może kupisz moje mieszkanie? zapraszam, może Ci się spodoba. Mamy elektroniczne podajniki na kaloryferach, w zimie ciepełko, możesz się wykazać w aranżacji, wszystkie ściany są jak walec, więc płytki raczej nie położysz. A na ścianie nie powiesisz niestety obrazeczka, bo musisz mieć młot, żeby coś wwiercić, inaczej gwóźdź odpadnie. A ile metrów Ci wystarczy? Bo ja mam 30 na 3 osobową rodzinę. Może być?

qr_d_ebalance- tak trzymaj! Ja też się chcę zmęczyć na własnym trawniku przed domem, niż wku..jąc się w bloku.

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 20.03.2016; 10:51

No po prostu temat jest na fali.

ton

Niedaleko

Postów: 21872

Data: 20.03.2016; 11:39

--->Marzeniemoimdom - znam te marzenia, znam; znam też obyczaje i miłość do wolności Cyganów, kanalarzy i innych bezdomnych na własne życz...żądanie!

Oferujesz takiemu piękne mieszkanie,a on twierdzi, że to wiezienie dla niego, po czym daje nura w kanał, w wóz kryty, albo namiot.
Bo "on chce być wolny", mizogin jeden z drugim, z dala od ludzi, sobek taki i snobek w jednym, bo to teraz modne zatruć sobą wieś rolnikowi, dobrze jeszcze gdy sprzedawczykowi, ziemi, co ją z jakiegoś ubzduranego ideologią prawiczą powodu za swoją uważa, a nie boską, bo miał akurat pieniądze,

albo po rodzicach ją odziedziczył niczym jaki książę udzielny - choć od urodzenia czasem palcem na niej nie kiwnął, ale ją ma!!
Ma i sprzedać ja miastowemu może i to robi, zamiast ją uprawiać, a ten chętnie się na niej wybuduje, ponieważ na początku to jeszcze pół biedy - domek od domku kilkadziesiąt - set metrów stoi, lecz rychło to się kończy ten komfort i ma jak w mieście, a nawet gorzej, bo węgiel musi kupić i kominem go przyrodzie wypuszczać, no chyba, że gazem opala, lecz co przyrodzie ubrał to ubrał i daleko do pracy, szkoły i zakupy jeżdzić musi, o dojściu dzieci jego do szkoły nie wspominając, bo wytkniecie egoizmu każdego kurza.
Ba, potem takim to nawet szczekanie psa wnerwia i skarży się straży m., albo nawet pianie koguta wczesnym rankiem, wiem coś o tym i wiem co to za zaraza niejedna!
A kto t ma budować/
Od tego rządowe i samorządowe głowy oraz rynek.

/Z cyklu: Wieś zamiast osiedli nowoczesnych slamsów!/

skiba9

pszczyna

Postów: 66

Data: 29.03.2016; 22:47

ja pierdoooooole co za gosc....

create

Pszczyna

Postów: 84

Data: 10.04.2016; 11:18

Chyba pierwszy raz przeczytałem cały post TONa i muszę przyznać że mnie chłopina pozytywnie zaskoczył. Zgadzam się z poglądem TONa odnośnie budownictwa mieszkalnego. Wyobraźcie sobie że przy takiej rozbudowie za 50, 100 lat nie będzie gruntów do produkcji żywności (imbecyle myślą że żywność jest w sklepie) Ale oczywiście nas już dawno nie będzie więc co nas to może obchodzić? Ano to że wszyscy mamy potomków, nasze kochane dzieci, wnuki. Co im zostawimy w spadku za przyszłość skoro nasza mentalność jest co najmniej zbójnicka. Jedna rodzina = 1 dom z kominem bez filtra, co najmniej dwa samochody x 1000 rodzin (taka np kolonia Jasna w Pszczynie) to w sezonie grzewczym proszę przejść przez całą kolonię, osiedle i oddychać pełnymi płucami mądrale.

bhg

jankowice

Postów: 47

Data: 12.04.2016; 17:51

Ton jednocześnie ma racje i jej nie ma. Do tego ten proroczy, nawiedzony sposób pisania który raczej wzbudza niechęć do prezentowanych treści niż zachęca do ich zrozumienia...
Przede wszystkim jednak, za dużo w tym wszystkim demagogii i stwierdzeń w oczywisty sposób fałszywych. Na przykład: 3 rodziny w domkach zajmują (zdaniem autora) tyle samo miejsca co ponad 100 rodzin w bloku. Bzdura to oczywista - 3 domki to normatywnie 2-2,5 tys. m.kw. Na takim obszarze zmieści się niewielki blok z mieszkaniami dla może kilkunastu rodzin - w najlepszym razie. Warto pamiętać, ze budynek wielorodzinny musi mieć odpowiedniej szerokości dojazd, miejsca parkingowe i wymagany prawem procent powierzchni biologicznie czynnej. O "luksusach" typu plac zabaw dla dzieci nie wspominam.
Taka oczywista demagogia skutecznie zniechęca do zainteresowania się problemem. A szkoda, bo problem jest. Budownictwo rozproszone to faktycznie zmora takich krajów jak Polska - z małą ilością planów zagospodarowania, rozdmuchanym ego inwestorów i przekonaniem, że Polak na zagrodzie równy wojewodzie a każdy kto myśli inaczej to komuch.
I akurat nie zabieranie ziemi uprawnej stanowi tu główny problem, bo budownictwo wielorodzinne wcale aż tak bardzo ziemio-oszczędne nie jest, problemem rozproszonego budownictwa są horrendalne koszty z zapewnieniem infrastruktury technicznej. Wygląda to tak, że najpierw gość buduje dom w szczerym polu, a potem płacze jak mu zimą pogotowie do chorego dziecka nie może dojechać. I kto wtedy jest winny? No gmina, oczywiście - bo nie wybudowała drogi. Wcześniej trzeba tez było "ozdobić" okolice słupami z prądem - bo wkopanie kabla więcej kosztuje więc się oszczędza. W ramach oszczędności niszczy się przedwojenne ale ciągle funkcjonujące dreny - jak za parę lat nas zacznie zalewać, to przecież można domagać się by gmina "coś zrobiła" bo od tego jest (hasło: "ja płacę podatki i wymagam"). Najlepiej by od razu zrobiła kanalizacje deszczową za parę setek tysi i położyła asfalt.
Ech, temat rzeka, kończę bo zamienię się w tona a dwóch tonów to forum nie wytrzyma;)

Nowi klubowicze

Kobiorzok

Kobiór
w klubie od: 2024.04.24

Kowalska123

Warszawa
w klubie od: 2024.04.23

evus88

Cwiklice
w klubie od: 2024.04.18

evu88

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.18

nill

India
w klubie od: 2024.04.17

Robek

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.16

KamilDawid

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Alinab

Piasek
w klubie od: 2024.03.27

Najaktywniejsi - forum

ton

Niedaleko
postów: 21872

pless1

Pszczyna
postów: 10306

leo68

Pszczyna
postów: 7557

Investor

Blisko,coraz bliżej!
postów: 7024

jasmin7

Pszczyna
postów: 5777

cirka

Pszczyna
postów: 4425

POnuryZniwiarz

Shangri-La
postów: 2873

Najaktywniejsi - komentarze

Yankee

Pszczyna
komentarzy: 3244

djhooligan

Pszczyna
komentarzy: 2429

Lanser

Pszczyna
komentarzy: 2207

cirka

Pszczyna
komentarzy: 1486

Gocha

pszczyna
komentarzy: 1104

mnb

Pszczyna
komentarzy: 1050

Buziak

sps
komentarzy: 769