Data: 03.11.2013; 09:05

Poniższy tekst jest moim subiektywnym odczuciem.

Choćby nie wiadomo co robić, jak się starać "być miastowym" zawsze ta słoma wystawać z butów będzie. Jak to wygląda w Pszczynie?
- remont ulicy Kościuszki. Bardzo nowoczesne rozwiązania jak specjalne płytki dla niewidomych przed przejściami dla pieszych. Zastaw się a pokaż się. Nikomu ze "wsi Pszczyna" nie przeszkadza, że płytki z wypustkami ułożono też na zniszczonym chodniku, który jest bardziej nierówny od owych płytek. To tak jakby tym ludziom "wydrukować" tekst Brailem na tarce do ziemniaków.
- remont Targowicy. Była to wspaniała okazja by uporządkować teren. "Wieś Pszczyna" jednak lubi chwalić się ładnym asfaltem, bo nikomu nie przeszkadza bałagan przestrzeni. Brak chodników wzdłuż wszystkich budynków dookoła, po protu ten burdel został tylko wyasfaltowany. Kierowcy jak podjeżdżali pod same drzwi tak dalej stawiają tak samo swoje auta, ludzie łażą jak barany wzdłuż, w poprzek i na ukos... Tu przypomina mi się scena z Alternatywy 4 gdzie jeden z mieszkańców ze wsi do bloków przeprowadził się ze swoimi gołębiami.
- skansen "zabytkowy" zbudowany z Ytonga. Już niedługo jedynym zabytkowym prawdziwie obiektem będzie parking-bagno przed skansenem wciąż z błotem, kałużami, między drzewami. Ale "zabytkowe" obiekty będą pięknie lśniły

pewnie c.d.n.

Pozdrawiam wszystkich zadowolonych i niezadowolonyh

Data: 03.11.2013; 09:21

To wina mieszkańcow. W innych dużych miastach Polski pewne fuszerki by nie przeszły bo urzednicy zostaliby zlinczowani. Tutaj takich jak Ty nazywa się malkontentami, oszołomami itp.
Do tego dochodzi jeszcze problem braku kasy w budżecie Pszczyny.
Nie stać nas chyba na żaden porządny remont czy inwestycję ale coś muszą robić więc robią to na co ich stać finansowo jak i intelektualnie.

Data: 03.11.2013; 13:21

W braku pieniędzy podpowiem jak z tego wyjść i zadbać o bezpieczeństwo zarówno pieszych, jak i brak kłopotów kierowców:

wytyczyć białe linie oddzielające pieszych od ruchu samochodowego; tanio i bez chodnikowych inwestycji.
Takie coś zaproponowałem też tutaj swego czasu /nawet kilka razy!/ dla przejścia przez tory/przejazd pod i za budynkiem nastawni na Dworcowej - strona południowa, ale bez echa i oby Charger nie miał racji.

Data: 03.11.2013; 13:38

A czy to domena Pszczyny? Caly kraj w guwno obrucony a ty nagle na Pszczyna narzekasz.

Ryba podobno psuje sie od gowy.

Data: 03.11.2013; 14:04

Ponury:

bez przesady, jest wiele miast nawet na śląsku, gdzie takie fuszerki jak w Pszczynie by nie przeszły. Wystarczy wyjechać z Pszczynie nie dalej niż 50km i jest już cywilizacja :-)

Data: 03.11.2013; 14:10

Ciśnie się na usta takie porzekadło: jacy ludzie, takie miasto.

No sprawiedliwe przecie, o co chodzi? Miasto mi się podoba; ludzie muszą się jeszcze nieco podciągnąć, to fakt; wiele to pozostałość po księciach... Szkoda, że nie wszyscy...

Data: 04.11.2013; 08:27

Pszczyna nie jest ani lepsza, ani gorsza od innych miast. Tak jak gdzie indziej rzadzi tu glupota i kumoterstwo, ale nie ma sie co dziwic, bo to jest dokladnie to czego oczekuje durny narod i co jest wpisane w system socjalistyczny (demokratyczny).

Trzeba byc idiota, zeby wciaz robic to samo a oczekiwac innych wynikow.

Data: 05.11.2013; 18:01

Ty Charger - masz całkowitą rację z tą słomą i prowincjonalizmem!!

Z tym, że daleko ich nie trzeba wcale szukać:
wychodzą one mianowicie adminowi lub właścicielowi tego forum do kupy /nomen omen/.