Sucha bez kicka
W klubie od: 19.10.2006
Ilość komentarzy: 307
Ilość postów: 1445
Ilość wyświetleń: 780786
drogi mają różne kategorie o czym bardzo dobrze kierowcy dużych samochodów wiedzą, bo żeby jeździć takim pojazdem kończą stosowne dodatkowe szkolenia i kursy. Kategoria drogi zależy m.in. od jej nośności. I taki przejazd wielu ciężkich pojazdów niszczy drogę lokalną. Wszyscy mądrale wjedźcie sobie w Niemczech w drogę nie taką jak Wam wolno, to sprzedasz ten swój pojazd żeby popłacić nałożone kary. Tylko u nas wszystko jest na głowie. A wystarczyłoby żeby policja ustawiła kamerę i potem tylko wyegzekwowała kary.
Swoją drogą myslę, że to się zmieni gdy na naszym odcinku DK1 pojawia się VIATOLE.
że capi to fakt. Że mi też śmierdzi, to też fakt.
Ale nie może być tak, że piszecie bzdury, podajecie się za wyrocznie w temacie, bo jak pójdziecie gdziekolwiek ze skargą to ten ktoś będzie chciał konkretów, a nie barachła co można obalić otwierając dowolny słownik chemiczny czy encyklopedię. Dlatego próbuję Was o czcigodni edukować, żeby uniknąć Waszego ośmieszenia się. Pyskować możecie sobie w domu na własny użytek. Tu muszą pojawić się KONKRETY.
Ani mi on brat ani swat. Ale fakt, że azot obojętny jest. Ale nie w związkach.
Związki toksyczne bywają. Nawet te międzyludzkie.
ludzie dajcie se siana! Poczekajcie czy się to rozwinie czy jeszcze szybciej zwinie. Żeby to cuś istniało muszą być klyenty z Kasą. wiecie dlaczego przez duże K?
re Przypal my Ci "rzyczymy" z całego serca
co za takt i finezja w stwierdzeniu "kontynuuje pracę Karola Miarki i kroczy jego śladami". Czy to chodzi o spotkanie z nim? Bo jak kroczy za ...
Czyżby prorok jaki? Czy co?
Wojtek nie przeszkadza Ci 78% azotu w powietrzu? Czujesz się nim podtruty?
lolo - najlepiej na co?
goście się zbierają składają to ich brocha na co.
Jak obstawiacie kto z zaproszonych się tam wybiera?
dzedaj - dam radę
nick - kto do GPSa wklepuje osiedle? Komu chwalisz się, że mieszkasz na osiedlu takim to a takim? Bo ja nigdy.
domki przy POLGAZie to kolonia Jasna przynajmniej mi się tak wydaje.
A POLGAZ to późniejsza nazwa osiedla, które wyrosło wokół firmy POLGAZ.I odnosiło się do bloków.
Po skasowaniu moich dzisiejszych wpisów wnioskuję, że:
1. o żadne spotkania tu nie chodzi, bo spotkanie to są co najmniej 2 osoby i 2 punkty widzenia.
2. każdy naród ma coś czego się wstydzi. Dlaczego wpisy o "pokłosiu"(fabuła) zostały skoro fakty o narodzie obrzezanym usunięto?
żenuła kak gaworiat francozy.
ludzie!
skąd Wy wysysacie takie newsy. Bo ta część ciała to na pewno nie palec. nawet zmazany.
Jaka spółka. Legalnie wysyso kasę z ZUSu.
1. nie łażę po zdroju po 20. Przed też nie. Nie po drodze mi.
2. co do yomum. Ksiądz Natanek zatacza coraz większe kręgi.
do Pyjtra z Czarkowa to yno śmignemy.
A nie przód bez sztreka, parkiem, zakolami Starej Wsi.
wolny polak albo jesteś z Marsa, albo od niedawna w Pszczynie.
Przecież ELWO swoje produkty na zachód wysyłało zawsze poprzez firmy niemieckie.
Po drugie to samo ELWO upadło z woli Polaków, wskutek wymyślonych opcji walutowych.
Teraz jest to próba reaktywacji. I dobrze, że PRODUKCJA będzie się odbywać u nas. Bo wreszcie nie będzie to li tylko obsługa innych i turystyka, która tak pomogła Grekom.
do mądrala i matematyk
ale o gratyfikacji za pracę w komisjach słyszeliście, tylko tak się przekomarzacie, prawda?
ludzie to nieważne kiedy powstał tylko ku czci kogo powstał.
Intencja szczytna.
I jak ciepło ludzie pomnik obsiadajo chętnie to dlaczego mamy go obalać?
i nie obelisk a obeliks.
przecież dzisiaj kleili dziury w paru miejscach Pszczyny.
Tylko dlaczego zawsze przed zimą???
1. wydaje mi się, że byłoby długo i kłótliwie, to byłoby o czym pisać i zapychać łamy pszczyńskich pism. A tak to kicha i Barbórki redatory nie dostanom.
2. Nie jest waż jak długo się godo ino co się mo do pedzenio.
3. łączan tys sie chyba do Uonki przyżenił.
czy to pierwsza osoba bez prawa jazdy co autem jeździ?
Przy obecnych wymaganiach egzaminacyjnych coraz więcej łebków jeździ bez prawa jazdy
no właśnie miała być namiastka "dworca autobusowego" a tam nawet żaden rozkład nie wisi. Co to za dogadywanie się po fakcie?
Z drugiej strony dworzec jako taki nie jest potrzebny tylko punkt w którym pasażerowie wsiadają i wysiadają, trochę większy przystanek, może na 2 autobusy w każdą stronę i miejsce, w którym każdy przewoźnik będzie mógł powiesić swój rozkład jazdy.
gościu wiem ja nie wiem o co Tobie kaman?
padłą jakaś firma, ktoś poczuł, ze można na tym zarobić, kupuje to co zostało(każdy mógł kupić) i uruchamia produkcję. Najlepiej zostawić załogę bo wiedzą co gdzie i jak( jak w Silesii)
ponury takie porównywanie co było kiedyś, to chcę Ci powiedzieć, że też pamiętam czasy jak na drogach królowały furmanki, a jak przez wieś jechał samochód, to we wsi kołocze piekli i korków wcale nie było. Nawet wiaduktu nie było, a korków też nie było. Drogi nieasfaltowane i korków jakoś nie było.
Jeżeli stawiasz tezę, że ten wiadukt/tunel komplikuje przejazd to nie chce mi się z Tobą więcej gadać.
To, że TERAZ ruch jest większy nie znaczy, że niepuszkowcy mogą łamać przepisy bo tak im się podoba. Dopuszcza się wymijanie rowerem z prawej strony inne pojazdy gdy te stoją. Ale nie wydaje mi się bo motocykl to pojazd samochodowy w myśl definicji i powinni się cykliści podporządkować przepisom im przewidzianym. A co się stanie księciu na rumaku jak stanie w ogonie po słusznej stronie i doczeka się swojej kolejki?
Z powodu takich farmazonów co przepisów nie przestrzegają jest mnóstwo kolizji. Np. parkowanie w obrębie skrzyżowania(patrz wyjazd z Zamenhofa na rondo). Ostatnio mnóstwo pojazdów prowadzą osoby mało skupione na jeździe i w ostatniej chwili jakieś karkołomne wygibasy na drodze robią. Na przykład taki furgon z rejestracja SB... dwa razy mnie wyprzedzał z 4 pozycji raz na Żorskiej, za 15 min na Bieruńskiej ( to mnie nie razi tylko widać, że gość jest zdeterminowany i stan sraczki u niego jest permanentny) po czym na skrzyżowaniu Bieruńska- DK1 przegolił na czerwonym świetle, bo ten przed nim też tak zrobił).
Chyba czas na rejestrator jazdy.
borokowi to zostało jak jeszcze niedawno jeździł na kole po chodnikach, na jednokierunkowych pod prąd itd. W Pszczynie to norma.
ponury - nie chciałbym spotkać się z Tobą na jakimkolwiek skrzyżowaniu. Bo przy takim podejściu do przepisów jesteś aprzewidywalny.