Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 08:34 Odbiegliśmy nieco od meritum tematu, dlatego przybliżmy się do niego. Tym bardziej, że złoszczą moje osły oborowe te powtarzane przestrogi,
jakoby po tym, gdy Ukraina przegra, to Rosja od razu na nas napadnie, choć my tu w oborze nie wiemy z jakiego powodu by to miała uczynić, przynajmniej zanim wojna się tam zaczęła.
Albowiem - w Polsce nigdy w tych powojennych czasach nie odradzała się ta niecna stara zbrodnicza ideologia, która przyniosła światu miliony ofiar, a sąsiadowi z "niedźwiedziej gawry" - nawet 22 miliony ofiar ludzkich, plus niebotyczne zniszczenia materialne, skutkiem czego jest na nią, ma prawo - być na nią szczególnie uczulona na tę ideologie, a nawet przewrażliwiona, by ponownie do takiej katastrofy nie doszło.
Ta czujność, wyrażona w dławieniu jej w zarodku, zanim jak kiedyś, i to również za sprawą lub dzięki - obojętnemu przyglądaniu się temu przez mocarstwa Zachodu - leży nie tylko w interesie tegoż sąsiada "niedźwiedzia", ale i Polski również, bowiem i nasz naród i państwo ze strony tej zbrodniczej ideologii padła jej ofiarą.
Dlatego jak tylko powstają gdzieś nawet zarodki jej nawrotu, w postaci m.in. obierania sobie za swych bohaterów narodowych ich niesławnych dla nas, Polski, postaci - przez złe czyny, jakich się na nas kiedyś dopuścili, o czym nie chce u nas wielu zapomnieć i darować, to po co o nich przypominać i psuć sobie wzajemne relacje -
to ten uwrażliwiony słusznie na nią naród, bo tak strasznie przez nią doświadczony - z miejsca dostaje gorączki i przeciwdziała temu, BY HISOTRIA SIĘ NIE POWTÓRZYŁA, a lubi to.
Woli raczej mieć takiego u swego boku, pod kontrolą, co ma ku niej ciągoty i wyraża to w sposób lekkomyślny i prowokacyjny niemal, jak te zjazdy we Lwowie np., czy odznaczenie medalem zasługi byłego SS- mana w Kanadzie, stawianie im pomników itd., no lekkomyślność i prowokacja, według moich osłów oborowych.
Gdyby tego trendu nie zastopować, to kto wie, gdzie by to zaprowadziło również nas, Polskę, narowisty naród, też mający pamięć o krzywdach ze strony tej wrażej ideologii, co się jakby tam odradza, ale jak kiedyś - świat daje na to przyzwolenie, przez co znowu jak kiedyś ją przez to wspiera.
Zamiast takiemu co błądzi otworzyć oczy na swój błąd, to nie - oni , znaczy ,my, a za nami, znaczy naszymi podpoli-tykami - powtarzamy jakby historię świata, co w nazistowskiej katastrofie się kiedyś zanurzył.
Ślepota to, czy głupota? Powiedźcie mi to, osły moje, oborowe.
/Hej, a ty ośle tam jeden - dlaczego pod krawatem dziś jesteś? W podpoli-tyka się zabawiasz?!/
-----------------------
Macie tu, Młodzi, s-rymowankę na podsumowanie wypocin tona, jakie spisał razem ze swymi osłami w oborze, na ścianach jej, w ramach senioralnej gimnastyki umysłowej, do czego nas co rusz lekarze zachęcają, by jak najdłużej Ojczyźnie swej przydatnym być, a przynajmniej wojen i śmierci przedwczesnych nie sprowadzać, co się innym zdarza, za co odpowiedzieć muszą, nie wiem przed jakim trybunałem, za zdradę stanu i interesu swojego państwa, ale KTOŚ TAM to wie na pewno:
/Dla tego wątku: "Gdy pomagasz zdelegalizować legalnego prezydenta, to wojna nawet z tego może być...?/
Historia kołem się stoczy...?
Pilnujcie swego, a nie cudzego,
bo jeszcze was za złodziei wezmą
jak im co zaginie, a ginie tam ich Życie!
I będzie, jeśli w kłamstwie na dobre ugrzęzną.
I to również z pomocą naszych podpoli-tyków,
którzy od lewa do prawa przedłużają tę agonię,
ingerując w ich wybór i niechęć do bycia w państwie,
co kiedyś ich matką, a dziś czyni na nim zbrodnię.
Zbrodnię - z obawy przed powtórką z historii,
z powodu, jak sądzą - odradzania się tam
ideologii, która przyniosła śmierć milionom,
zarówno im, jak i Polsce, ogólnie sąsiadom.
Kiedyś też zwlekano z przeciwstawieniem się jej,
by w porę zapobiec jej zbrodniczym działaniom,
dlatego uwrażliwiony na tę prawdę tzw. niedźwiedź -
drugi raz nie chce ponownej próby swego unicestwienia.
Takie ma strachy i obawy, być może na wyrost,
lecz faktem jest, iż został tym zapachem podrażniony,
tym bardziej, że jak już dawniej też tak było -
został ten złowieszczy zapach przez potęgi wzmocniony.
A my /kto?!/ pośród nich, choć potęgą wcale nie jesteśmy -
jak ten piesek napuszczaliśmy o wiele większe brytany,
doszło do wielkiej katastrofy na narodzie, co zbłądził w rachubach,
wpadając w pułapkę historii, w którą polityk zabłąkany.
Czym prędzej trzeba zastopować to nieszczęście,
by przynajmniej naród ukraiński mógł przetrwać,
Polska też państwem, a wcale nie niezależnym,
o suwerenności można tyle - ile inni mogą nam jej dać...
Przestańcie dobijać ten dzielny naród,
co był na chwilę zbłądził, obierając stare idee,
a na bohaterów swych, miast u dzisiejszych ich poszukać -
wybrał takich, co u sąsiadów sieją zgorszenie za czyny złe.
Pożar trza gasić w zarodku, zanim rozgorzeje las,
nawet , jeśli podpalaczem strażak wolności kraju swego,
na piromana by wyszedł, by świat podpalić cały,
bowiem wiadomo, jak już raz skończył świat przez niego.
/23 II 2024r., ton, z cyklu: Historia kołem się stoczy, by mieszkańcy Tej pszczyńsko-tyskie i pozostałej Ziemi - bezpiecznie uniknąć jej mogli./.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 08:53 Tak, ze najpierw było TO, a dopiero potem tego skutek.
A nie na odwrót, jak głoszą politycy, z Pierwszym naszym, i nie tylko naszym, prezydentem, bo to branie i wciskanie nam k=skutku za przyczynę.
Jeszcze jakoś, niektórzy przynajmniej, korzystają ze swych mózgów, a nawet nie boją się Prawdę głosić, by u Boga nie być potraktowanym jak kiedyś Sodoma i Gomora, a jak widzimy - niektórzy za to już dziś TAK mają, dlatego my tu - chcemy tego nieszczęścia uniknąć - otwierając im oczy na swe i czyjeś ZBŁĄDZENIE.
Oby zrozumieli i zawrócili, czyli nawrócili się.
A świat uratują od zguby, przynajmniej ten najbliższy.
Z każdym dniem giną tam przez to zbłądzenie ludzie, niepotrzebnie.
Teraz to zagrożenie przybliżyło się nawet do nas, do Polski, że co raz przebąkuje się o wojnie i u nas.
Trzeba nam tego było?
Gdyby od razu ktoś spostrzegł, że historia chce się na siłę /czyjąś!/ powtórzyć?
Bo ktoś popełnił błąd - nawiązał do niesławnej ideologii - drażniąc tym niedźwiedzia, bo już raz dostał od niej straszliwe cięgi.
A jak wiemy ion też to wie - na zimne lepiej dmuchać, a nie chuchać, jak to nasi i podobni uczynili i czynią jeszcze, być może przyszły prezydent Trump dopiero to przerwie, o ile go wybiorą.
Obecnemu brak wiedzy o historii świata.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 09:36 /Dla tego wątku: Gdy pomagamy delegalizować legalnych prezydentów, to nawet wojna może z tego być.../.
Powtarzam - każdy dzień giną tam ludzie, tacy jak my, bo ktoś chce postawić na swoim, nieważne już nawet kto, ale giną.
Rady i nowiny od tona radosne.
Mam sąsiadów Ukraińców,
wspaniałych ludzi
lecz widzę, że ich coraz mniej...
to we mnie niepokój o ich zdrowie budzi.
Ich miny coraz smętniejsze,
jeszcze na początku były okej,
bo byli razem, w komplecie jeszcze,
teraz ich ubywa, jest ich coraz mniej...
I tak jest niemal z każdym dniem -
pracują, żyją pośród nas,
lecz to już nie to, co kiedyś,
co rusz kogoś ubywa, smutek i w nas...
"Nadzieja umiera ostatnia", zgoda,
ale ta o zwycięstwie nie ma prawa umrzeć -
najważniejsze przetrwanie ich narodu,
to jest zwycięstwo, państwa można nawet nie mieć.
Byle naród istniał,
ze swą kulturą i mową,
religia nie obroniła...?
I co - wybierzesz nową...?
Byle już DZIŚ, NATYCHMIAST -
nikt już z moich sąsiadów byłych
nie zginął, a to zależy jakich sobie
bohaterów obiorą: dzisiejszych czy starych.
Bóg wie o złych czynach każdego,
nie przepuści żadnej pomyłki,
ni oglądania się w tym wstecz, za siebie,
trza iść do przodu, inaczej będą mokre tyłki.
Chcę Was widzieć co dzień wesołych i w komplecie,
bez jakiejkolwiek żałoby przedwczesnej,
patrzcie naprzód i zarzućcie stare idee,
co ludzkość hańbą okryły. Tyle tona nowiny radosne.
/23 II 2024r., ton; z cyklu: Tona umysłowe zmagania, by wojny uniknąć na tej pszczyńsko-tyskiej ziemi./
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 09:47 "z KIM PRZEBYWASZ TAKIM SIĘ STAJESZ" - mówi stare przysłowie.
Więc się nie gniewajcie, urażeni tym pisaniem, ale ja przebywam pośród moich oborowych osłów, to i sam się nim stałem.
A osłom się wybacza, bo to głupie i uparte jak osioł.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 09:53 /Lepiej idźcie na skróty i poczytajcie sobie aby tutejszą stronę 2., /wpis z z dn. 26 IV, godz. 8, 10., bo tam to już mi moje osły nie dyktowały, a wkleiłem co nieco z innej obory. Ale, kto ciekaw całości - może całość tego wątku przeczytać, na nudę dobrze to robi. Byle mdłości nie wystąpiły./
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 12:09 Muszę bardzo uważać, aby przypadkiem zamiast Dzień Dobry - nie powiedzieć tego samego, dla żartu choćby - po rosyjsku Zdrawstwujtie, ponieważ może mi to być poczytane za narrację kremlowsko-putinowską, z racji tego, no że tam tak się pozdrawiają, a dziś za taką mowę - narrację pozdrowienia - grozi nam oskarżenie o zdradę polskiej racji stanu!!!!
Tak przynajmniej o niej powiedział obecny premier KO Pan Tusk, który zaczyna mi w tym ideolo - kociokwiku przypominać to, co wyprawia od jakiegoś czasu Wałęsa Pan.
Jeśli przypadkiem twoja wyrażona myśl zbiegnie się w sposób niezamierzony z tym, co prezydent Rosji Putin był powiedział, a ty możesz nawet tego nie wiedzieć, to raz dwa zdradziłeś polską rację stanu.
Glanc genał, jak nasi podpoli-tycy i wszyscy po kolei, co swym krótkowzrocznym i prowokacyjnym ingerującym w obce sprawy działaniem sprowadzili na nas, na Polskę, to dzisiejsze olbrzymie zagrożenie ze Wschodu, zmniejszając przez to radykalnie nasze bezpieczeństwo kraju, a przecież akurat za to czeka ich oskarżenie o zdradę stanu.
Wolność wypowiedzi w ramach polskiej racji stanu.
Dziś są górą, ale jutro lub pojutrze -
zamiast kłamstw - prawda do nas dotrze.
Dziś oni oskarżać nas mogą o zdradę stanu,
jutro lub pojutrze my ich, powiedźcie to temu panu.
/I pomyśleć, że ten sympatyczny,
lokaty miły młodzian -
siedział /na krześle/ kiedyś przede mną,
by robotę omówić, a dziś taki niemiły z niego Pan.
Oskarżeniem rolników o "zdradę racji stanu" straszy,
gdy sam-i w oczach naszych na takich wypadają -
ingerując w obce sprawy wojnę przedłużają,
skutkiem czego i nam bezpieczeństwo kraju obniżają.
I czy to akurat za zdradę polskiej racji stanu
nie im będzie kiedyś poczytane, bo szczują,
ponieważ "nasza chata skraja",
a oni guza w obcych krajach nam szukają.
Miarkuj tedy, podpoli-tyku,
bo nie zawsze będziesz na świeczniku,
ktoś Cię kiedyś zgasi wyborami,
i co Ty wtedy - trząść będziesz portkami?
Ja przez Ciebie już dziś trzęsę,
choć myślałem, że to nigdy nie nastąpi,
boś gość miły i sympatyczny,
lecz okazuje się, że i pompatyczny.
Ta wasza podpoli-tyka jest bardziej
bliska narracji kremlowskiej,
bo tam też ogranicza się swobodę
wypowiedzi, jako rzekomo wrogiej.
Tymczasem skutek tej podpoli-tyki taki,
że Polska zagrożona przy was, jak nigdy,
czy kiedy tak było i czy to zgodne
z polską racją stanu? Przenigdy!
Tak, że niech Kali pilnuje swojej krowy,
a nie cudzej, bo wnet ten ONZ-et powiem Panu -
jak tylko bardziej dojrzeje do swojej roli -
zainteresuje się "polską, a nie cudzą - racją stanu".
/23 II 2024r., ton; z cyklu: Komu się marzy być znowu królem? I czy kosztem bezpieczeństwa Polski...?/./.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 23.02.2024; 13:13 Co do rolnika z protestu z tym podpadniętym banerem, to wiemy tyle, że zwrócił się on do Konfederacji o pomoc, ale ta go zbyła, słusznie chyba twierdząc, że na taką prowokację się nie pisze i nie da w nią wciągnąć. Doradziła mu nawet, aby "poszukał sobie dobrego adwokata".
No, wiosny jeszcze nie ma, a on już w lutym wziął się za przesadzanie.
Szkoda mi go, bo wiem co to nerwy i złość nieokiełznana, gdy brak pieniędzy na życie i wini się za to władze kraju.
Popełnia się wtedy błędy, a rozgrzeszenie z nich jeśli trafi na wyrozumiałego, to dobrze, ale jeśli nie, jak ten premier nasz, no to pogrzebany i trzeba nam go jakoś pocieszyć.
Ja tedy doradzałbym mu, aby powiedział, że to był z jego strony zwykły sarkastyczny żart, no bo przecież dobrze wie, w jaki sposób prez. Putin może naszym rolnikom pomóc, he he.
I miał też na celu ten jego kiepski żart - na dobre wkurzyć rząd i poruszyć ich sumieniami, bo inaczej to... NATO ZAWEZWIE, A TO BYŁOBY JESZCZE GORSZE, BO JEST O WIELE SILNIEJSZE OD TEGO PIERWSZEGO STRASZAKA.
Jeśli się zna na żartach, toś uratowany chłopie, a jeśli nie - to zadzwoń do Stoltenberga z NATO, może do premiera oddzwoni.
Powołaj się przy tym na pkt 5. NATO i powiedz, że zostałeś napadnięty przez wroga, jakim dla ciebie jest Brukselka.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 07.03.2024; 07:41 /Ten baner, jak by kto o nim jeszcze nie słyszał, to odwołuje się do prez. Rosji, Putina, by, mówiąc ogólnie - zrobił porządek z tymi i owymi, by rolnicy polscy zadowoleni byli./.
A teraz coś bardziej budującego, a nie burzącego dla dla Polski, bowiem organizacje polonijne w USA - bardziej chyba wiedzące co to INSTYNKT SAMOZACHOWAWCZY narodu - wystosowały list do Panów prezydenta RP - Andrzeja Dudy i premiera RP - Donalda Tuska.
Przestrzegły w nim dla dobra Polski:
"Amerykanie polskiego pochodzenia są gotowi wspierać i służyć pomocą Prezydentowi Dudzie i Premierowi Tuskowi w ich działaniach na rzecz wzmocnienia i utrzymania polskiego potencjału odstraszania militarnego, jednak -
stanowczo sprzeciwiają się głębszemu angażowaniu Polski w wojnę, której nie da się wygrać i która może ostatecznie doprowadzić do zniszczenia Polski" - podkreślają autorzy pisma."
I to jest dla mnie mądrość i przezorność POLONII, bez tutejszej w Polsce naszych podpoli-tyków - koguciej, jak się to teraz modnie mówi: narracji, a bardziej jeszcze do nich pasowałoby: narracyji, Mości Panie.
Dziękuję Ci - POLONIO /fakt, może nie całej, bo wielu tam dobrze i spokojnie się żyje, a u nas choćby potop, albo... bomba atomowa..., wstyd!/, za ten ratujący nas przekaz.
Na pewno kopia: Do wiadomości: poszła również tam, gdzie ja zawsze posyłam swoje tutaj teksty:
- do Bazy Pola Morficznego /BPM/ i -
- "Bazy Odwiecznych Geniuszy", w skrócie: BOG-a.
Masz rację, Polonio: ryzyko związane z niepewnością końca tej wojny- wiąże się dla Polski z obawą o nasze istnienie nawet. I nie tylko dla Polski, albowiem to samo dotyczy Ukrainy, ale jeszcze bardziej jej NARODU, co się może na Twoich warunkach, Polonio, ostać, jako ten ukraiński naród, a to chyba najważniejsze, bowiem "państwo", to głównie stanowiska, a czasem bardziej dosadnie - koryta.
Niech Żyje Polska!
I Naród Ukraiński!
I Polonia polska!
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 09.05.2024; 15:02 Tytuł tego wątku jak wiemy brzmi: "Nie szanujesz demokracji i delegalizujesz prezydentów, to potem tak masz...".
Odświeżam nieco temat, bo choć wojna m.i in. z tego powodu tam trwa, także w dalszym ciągu przy naszym czynnym udziale - to obok tego co mnie jeszcze dodatkowo zbulwersowało?...
A no - cenne porady obecnego dla nas, ludności cywilnej od samego ministra obrony - jak i czym wypełnić mamy (najlepiej przy tym jeśli zrobimy to czym prędzej, ze względu na wypatrzone przez niego (resort obrony!) ) nadchodzące dla Polski i Polaków duże zagrożenie niebezpieczną sytuacją nadzwyczajną, ogólnie zwaną wojną, tj, -
wymyślony przez niego - ministra obrony ( to taki najlepiej wie o jego przydatności...) - tzw. plecak edukacyjny.
Wobec wszechpanującej u nas - każdej od ćwierć wieku góry /pomimo matury, a nawet niepotrzebnych studiów, no bo po co komu tam ten lekarz, polonista, historyk geograf etc. itd. - jeśli kieruje resortem, gdzie wystarczy to średnie, reszta to tylko niepotrzebny na tym stanowisku balast, dla chyba dumy i pychy, bo studia zmarnowane.../ -
a więc panującej tam zawsze w polityce zagranicznej totalnej i zagrażającej bezpieczeństwu państwa i narodu polskiego głupoty, z czego się nawet sam doktor medycyny wyleczyć nie umie, a co dopiero inne podtrute złą karmą jakby koguty -
istotnie, nie da się zaprzeczyć, mamy obecnie to wielkie zagrożenie z wiadomej strony i wiadomo chyba za co, jeśli dobrze rozumiemy słowo CZYJŚ ODWET.
A jeśli ostatnimi czasy /po 1989r./ panujące w Polsce władze, OD LEWA DO PRAWA/!/ doprowadziły do takiego aż stanu zagrożenia i obniżenia naszego bezpieczeństwa, że nawet minister obrony podpowiada nam, biednym w tej sytuacji Polakom - jak się samym lepiej przed nadchodząca przez nich! wojenną śmiercią zabezpieczyć - no to pozostaje nam już tylko jaką bajkę na tę okoliczność napisać, by była jaką przeciwwagą na opowiadane nam przez nich podobne bajki i bajdeny czy bajdy przez ostatnie lata ich rządów, jakby sądzili, że głupi naród mają przed sobą, co wszystko kupi, a jeśli nie zechce - to się mu zawsze wmówi, że "narrację wiadomą" opowiada i dezinformację sieje, bo od myślenia, to tylko oni są, po - czy to medycznych studiach, czy tym czy owym, a co automatycznie uprawniać jakoby ma ich do czynienia z narodu naiwnych głupców - pławda i mlask mlask...
Dziękujemy za bajkę o plecaku, panie ministrze!
Lecz "Polacy, to nie tylko "nie gęsi",
co swój język mają, lecz i rozum, zda się,
co cię zaskoczy rozumną bajką, ,tak prawdziwą
na jaką ciebie już nie stać, mamlasie!
Okłamywałeś i ...liście ten naród własny /?/
niczym obcy zza granic, gdyż swój i mądry -
nie mógłby aż takie zagrożenia na niego sprowadzić,
jak tobie jeden z drugim się udało, boś głupi i hardy!
Teraz, jeden z was nam doradza /do czego to już doszło!/-
jakiś "plecak edukacyjny" do ratowania się przed bombami,
bombami WASZEGO, upatrzonego nam od początku wroga...
Zapewne Gierek w grobie zalewa się łzami!!
Maturę macie /?/ ], a czytać nie potraficie,
a przynajmniej tekstu nie rozumiecie lub udajecie,
bi=o gdyby było inaczej - cała PRAWDA o tej wojnie
jest tu NA POKÓJ rozpisana, lecz to nie dla was, pajace!
Za ten wasz udawany bądź nie analfabetyzm -
cały polski naród drżeć teraz ma ze strachu,
na całe szczęście jesteście na tyle dlań łaskawi,
że doradzacie mu co ma mieć w "edukacyjnym, ratunkowym plecaku"...
=====================================================
Masz.../cie/ za waszą bajkę i bajeczki - w odwecie z wdzięczności za waszą - moją/naszą bajkę, bo też potrafimy je układać:
/Dla wątku: "Nasze przemyślenia..."/
Bajka o wróblu, co orła zgrywa.
Jakież to straszne i śmieszne zarazem:
gdy przez dekady w kostkę go kopali, bo go sprowokować
bez powodu w zasadzie, bo niczym nam nie groził,
teaz dziwią się, że może się odwinąć i nam dokopać
Teraz słyszymy wołanie: Bądźcie gotowi, rodacy!
Bo wróg chyba nie taki cierpliwy, jak sądziliśmy!
Drażniliśmy go, zaczepiali, a on, drań jeden - nic!
Wreszcie teraz, być może, ale my nie takich pobiliśmy!
Pokonać, to może i nie, lecz w walce -
bohaterami byliśmy i bohatersko ginęliśmy;
tego i teraz od was, narodzie, oczekujemy,
Nas nie dostanie, my - - za ocean citniemy.
W każdym razie nie bójta się, rodacy!
Na potęgę za miliardy się zbroimy,
podniesienie stopy życiowej poczekać może
my rozdawnictwa nie uprawiamy.
Sojuszników też mamy na kopy,
oni nas zawiodą - oby nie do grobu -
a ku zwycięstwu, nasza flaga zawiśnie znowu
byle nie za nisko - zadamy wrogowi bobu!
Nie chowajcie się tylko po schronach, ...batele!
Do boju bądźcie gotowi, byście świat znowu zadziwili,
"za ojczyznę", czyli za nas, podpoli-tyków, jak to tu mówimy,
cośmy to zagrożenie na wasze głowy sprowadzili...
Swoją podpoli-tyką wrazidlatą
i tymi buńczucznymi hasłami,
ciągłą prowokacją obranego wroga,
bo my tradycyjnie kłótliwymi sarmatami.
Narodowi wieszaliśmy nudle na uszach
o rzekomym zagrożeniu z wiadomej strony,
czym jestem zdziwiony, bo gróźb stamtąd było zero,
dopiero teraz, gdy już każą nam budować schrony...
Coś mi się zdaje, że fałsz i zakłamanie -
czyjąś tu, wysoko - mocną stroną,
i to tylko przez nie dla nas to zagrożenie,
że w końcu wróg nam się za nie odwinie.
Lecz naród, przynajmniej zdrowa jego część -
dobrze wie komu i co przypisać będzie mogła:
stworzyli nam wroga, co ma swoje interesy,
a z narodu - naiwnego osła, co go głupota też zmogła.
Latacie po świecie przeciwko komuś,
jak poparzeni, a to może przez was nastąpić, o ! -
że oberwiemy przez was, zapijane koguty,
co udają orłów, lecz z ogrodu Zoo...
Pomiarkujcie tedy, że za naród się wypowiem,
bo wiem, że każdy orzeł z ogrodu zoo, to albo kaleka,
albo niewolnik czyjś do pokazówki jeno, wraz z małpami,
zwiedzający traktują je niepoważnie i z lekka.
Nie tak poważnie, jak wy byście tego chcieli,
o czym dowiecie się już niedługo, aż za tyla,
gdy azymut polityki odwróci się o 180 stopni,
i z waszego wroga świat uczyni sobie przyjaciela,
Bo tak, jak mówi o nas przysłowie stare,
dla nas stale jare, iż każdy mądry je kupi:
"Polak jak przed szkodą,
tak i po szkodzie - jednako głupi. ".
A jedyny plus dla niego, to mnogość pomników ,
że z dumy i radości pęka i tańczy,
po zwycięskiej bitwie z wiatrakami,
niczym ten Don Kichot z Mańczy.
Tak, że pomiarkujcie wy, co orły udajecie
i w naszym imieniu się wrogowi stawiacie
bo my dobrze wiemy kto tu tak naprawdę orłem,
a kto wróblem jedynie i na co nas, naród, wystawiacie.
Koniec bajki.
/6 V 2024r., ton - z oślej ławki w kącie na pless.pl./
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 09.05.2024; 16:32 O, zapomniałem dodać, że to powyższe, to było z cyklu:
"Narracja polska - według uczciwego i nie szalonego, a zarazem dalekowzrocznego pacyfisty i patrioty, lecz nie Petrioty."
PAX
PAX
PAX...
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 24.05.2024; 06:27 I to niech będzie podsumowaniem wstępnym na to co wyprawili i nadal wyprawiają nasze jelity podpoli-tyczne i nie tylko, że faktycznie jelita wywraca/Z wątku: Nasze przemyślenia i refleksje jak refluksy:
/"Jej sprawców" - czytaj jako:
sprawców jej przedłużania (i agonii?) - stamtąd j.w./
A to się rykoszetem i na nas, Polsce, odbija, z czego też to powstałe zagrożenie dla nas, bo zapomnieli gdzie Polska, a gdzie Krym.
Bajka o kocim ogonie i psie
Będzie Komisja...?
Musi być, w każdej parafii,
ona im wyjaśni -
tajniki geografii.
Kto się wpycha w obce sprawy
i wojenne konflikty -
daje uwieść strategicznym strachom, czyniąc -
zagrożenie dla Polski - ten zbierze karne profity...
Narod polski znerwicowany już jest,
depresja goni depresję,
przez niepewniość jutra, a to przez tę -
prowojenną podpoli-tyków presję.
Potęgują to jeszcze brakiem schronów
radami: czym wypełnić ewakuacyjny plecak,
gdyby tak uchdzić w nieznane dziś trzeba,
no cholera - żyć się odechciewa...!
A wszystko przez te anty /znzne/
wszyskim myślącym ich fobie,
jakie wykazują jak tylko nastali,
czym to zagrożenie dla nas wywołali...!
A teraz, gdy zagrożenie osiągnęło swe maximum -
odwracają kota ogonem,
wmawiając nam, że to nie oni, nie te ich fobie,
więc wydawaj, Polaku, grube miliardy na obronę....
A jako rzekł był Rolnik z Podlasia -
po co było podkręcać tę wojenną spiralę, czyż -
nie mamy wiele innych potrzeb na te miliardy...?
Lecz podpoli-tykom tego nie wytłumaczysz...
Z tego sytuacja nasza jest niepewna,
stąd to ich teraz odwracanie kota ogonem:
skutek podawany jest nam, Polakom, za przyczynę,
jakby to Polak nie władał własnym rozumem.
No to teraz idź, podpoli-tyku, dziennikarzu
i naukowcu od siedmiu - nomen omen - boleści
i walcz za te woje fobie, jako ten Don Kichot,
lecz wy gorsi: wiatraki zamieniliście na wojenne treści.
Plecie tedy podpo-lityk o wojnie w Polsce
licznych zagrożeniach, co je sam wywolał,
mając z tylu głowy swoje w tym przewiny,
nawet się nie zająknie, jak to Pokój olał.
I dalej prze ku tej wojnie,
co mogłoby jej nie być,
gdyby tylko uznal prawidła demokracji
i bał się dopomagać w łamaniu konstytucji....
Stąd potrzeba tej komisji,
co osądzi tych, co nam zagrozili -
zlekceważeniem reguł demokracji,
sprowadzając na nas zagrożenia, które pokpili.
Nic tedy nie da odwracanie kota ogonem,
jeśli ogon Prawdy i myślenia majta kotem,
a nawet z całą mocą uderzy w tych kłamców
że pred komisją pokonani leżeć będa pokotem.
Po co zatem to wciskanie nam kitu
brania skutków za przyczynę,
czyż nie wzbudzi to odrazy w stolicy,
a nawet obruszy Tychy i Pszczynę?...
No, jak zwykle, nie wszyskich, się rozumie,
albowiem i tu do czynienia mamy z różnymi gustami,
i jak imiona rożne są - tak Zefliki w tym temacie
poróżnić sie mogą z Gustlikami.
Byle ogona kotu nie urwać,
bo za to kara cię sroga spotka,
nawet jeśli to ogon kłamstwa -
pies go dopadnie i basta!
/23 V 2024r., ton, z oślej ławki w kącie pless.pl, czyli nigdzie./
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 02.06.2024; 14:18 Mam obecnie /V - VI 2024r.- tyle tych komisji do wzajemnego..., e- nie, jednostronnego raczej rozliczania się z dokonanych przewina na narodzie polskim, a faktycznie - powinno być: do WZAJEMNEGO rozliczania się, no ale tak nie jest, póki co, dlatego ja wnoszę o powołanie jeszcze jednej, a choćby nawet w dalekiej przyszłości, o czym uniżenie poniżej.
/Dla watku: "Nie traćcie nadziei - każdy może wyjść na ludzi...". oraz dalsze./
Rok 2 124 - historia okolic roku 2024:
Rozdział I: O wrogach kraju onego tego:
Historyczne opowieści Galla Alemina
Swoją prowojenną paplaniną stworzyli narrację,
jako ukryta hybrydowa wojna zastępcza -
sprowadzili tym na kraj niebywałe zagrożenie z zewnątrz,
czy zadziałała w nim zorganizowana grupa przestępcza?
Dla niepoznaki wrogów szukali poza sobą,
by zamydlić oczy naiwnej gawiedzi,
co przyjmował wszystko na wiarę jak leci;
niczym spowiednik na spowiedzi.
Lecz wroga tym nie zmylili, niestety,
on zagiął parol na dokuczliwych;
zapamiętał on sobie dotychczasowe zniewagi
aż w końcu wziął odwet na winnych...
Iże ten lud ospały i naiwny
nie zdążył nawet w panice -
zabrać ze sobą ewakuacyjnego plecaka,
w swej bezradności zdał się na wice Ślązaka.
A ten, ni z tego ni z owego -
o gwarze swej zaczął im prawić,
jaka to ona nadzwyczajna,
aż ostatni uciekinier zdążył się wykrwawić.
A potem było tak, że specjalna komisja
rozliczyła winnych wojny hybrydowej,
że szczęśliwie dla tego narodu skończyła się
smutna bajka o jego historii hybrydowej.
Nikt już potem nie tworzył podobnej
prowojennej narracji, gdy minęła tamta draka,
na wzór pomylonego Don Kichota -
co obrał sobie za wroga jakiegoś wiatraka.
Ani też nie poszli za czyimś strategicznym wymysłem =
iże "jak tylko rozprawią się z nim, to potem z wami",
pod warunkiem wszakże, iż nie będą wchodzić
w jego pokoje swymi zabrudzonymi buciorami.
Pokój wymaga nie wtrącania się w cudze sprawy,
acz pomagać ludności miłosiernie trzeba,
byle nie maczugami i procami, a ONZ-etem
gdyż to sprowadza odwet i niezadowolenie nieba.
Pilnuj raczej swoich spraw,
których masz tysiące, jak ten Kołomyj lub Wania,
ot, chociażby dla młodych tanie mieszkania.
To zachęcie ich do zwiększenia
naszej zagrożonej populacji,
bowiem gdy s-pokój w kraju panuje -
tam w płodzeniu dzieci nie ma wakacji.
I tak się też stało, gdy zagrożenie minęło,
bo wielka komisja zadziałała w porę,
nastał wielki spokój bez wojennej paniki,
winnych skazała ona na wielką niedolę.
I tak role się odwróciły: już nie oni -
co TĘ wojnę hybrydowa narodowi zgotowali.
strasząc go przez dekady wymyślonym wrogiem,
sami siebie straszą, jak długo będą kiblowali.
I w tym zbudził się Gall Alemin,
ziewnął znudzony tą opowieścią tona,
w której pod pozorem przeszłej historii
ukrył fakty, lecz po co, na jakiego pierona?!
/02 VI 2124r., - o roku ok. 2024. Z cyklu: Podpalacze Polski i Pokoju - strażakom polskim na chwalę./
Rok 2 124 - historia okolic roku 2024:
Rozdział I: O wrogach kraju onego tego:
Historyczne opowieści Galla Alemina
Swoją prowojenną paplaniną stworzyli narrację,
jako ukryta hybrydowa wojna zastępcza -
sprowadzili tym na kraj niebywałe zagrożenie z zewnątrz,
czy zadziałała w nim zorganizowana grupa przestępcza?
Dla niepoznaki wrogów szukali poza sobą,
by zamydlić oczy naiwnej gawiedzi,
co przyjmował wszystko na wiarę jak leci;
niczym spowiednik na spowiedzi.
Lecz wroga tym nie zmylili, niestety,
on zagiął parol na dokuczliwych;
zapamiętał on sobie dotychczasowe zniewagi
aż w końcu wziął odwet na winnych...
Iże ten lud ospały i naiwny
nie zdążył nawet w panice -
zabrać ze sobą ewakuacyjnego plecaka,
w swej bezradności zdał się na wice Ślązaka.
A ten, ni z tego ni z owego -
o gwarze swej zaczął im prawić,
jaka to ona nadzwyczajna,
aż ostatni uciekinier zdążył się wykrwawić.
A potem było tak, że specjalna komisja
rozliczyła winnych wojny hybrydowej,
że szczęśliwie dla tego narodu skończyła się
smutna bajka o jego historii hybrydowej.
Nikt już potem nie tworzył podobnej
prowojennej narracji, gdy minęła tamta draka,
na wzór pomylonego Don Kichota -
co obrał sobie za wroga jakiegoś wiatraka.
Ani też nie poszli za czyimś strategicznym wymysłem =
iże "jak tylko rozprawią się z nim, to potem z wami",
pod warunkiem wszakże, iż nie będą wchodzić
w jego pokoje swymi zabrudzonymi buciorami.
Pokój wymaga nie wtrącania się w cudze sprawy,
acz pomagać ludności miłosiernie trzeba,
byle nie maczugami i procami, a ONZ-etem
gdyż to sprowadza odwet i niezadowolenie nieba.
Pilnuj raczej swoich spraw,
których masz tysiące, jak ten Kołomyj lub Wania,
ot, chociażby dla młodych tanie mieszkania.
To zachęcie ich do zwiększenia
naszej zagrożonej populacji,
bowiem gdy s-pokój w kraju panuje -
tam w płodzeniu dzieci nie ma wakacji.
I tak się też stało, gdy zagrożenie minęło,
bo wielka komisja zadziałała w porę,
nastał wielki spokój bez wojennej paniki,
winnych skazała ona na wielką niedolę.
I tak role się odwróciły: już nie oni -
co TĘ wojnę hybrydowa narodowi zgotowali.
strasząc go przez dekady wymyślonym wrogiem,
sami siebie straszą, jak długo będą kiblowali.
I w tym zbudził się Gall Alemin,
ziewnął znudzony tą opowieścią tona,
w której pod pozorem przeszłej historii
ukrył fakty, lecz po co, na jakiego pierona?!
/02 VI 2124r., - o roku ok. 2024. Z cyklu: Podpalacze Polski i Pokoju - strażakom polskim na chwalę./
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 02.06.2024; 14:30 /Bo ten sen tona jako żywo nawiązuje do dokumentacyjnego wpisu tutaj na str. 2 tegoż wątku, z dnia 26 IV 2022r., aby nie było, że coś wymyślam./.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 07.07.2024; 06:27 No, niestety, ale jak dla mnie, to te dwa, a może i więcej, znamienne zdarzenia - uhonorowania byłego/byłych bohaterów walki niepodległościowej Ukrainy, lecz o prowieniencji niezbyt dla świata chlubnej, bowiem z pogranicza odradzającego się jakby neonazizmu-banderyzmu, co zwłaszcza dla nas w Polsce, zapisało się złą pamięcią mordów na Polakach, tj. zjazd "neonazistów" we Lwowie , jak to wtedy wyczytałem w naszych mediach/, i to już w trakcie tej wojny!, co było niewybaczalnym ich błędem - upamiętniający ich głównego bohatera z tej "branży", a potem na dokładkę odznaczenie b. wysokiego rangą, bo generała SS w Kanadzie - przez samego obecnego prezydenta Ukrainy! - to był jakby wymierzony policzek tym wszystkim, co zarzucali Ukraińcom nawiązanie do tych, na których ciąży oskarżenie o mordy na Polakach, ale nie tylko to, bowiem ta ideologia ma na swym koncie jak wiemy wiele na sumieniu.
Lecz co najważniejsze w tym wszystkim, to iż tym samym ich prezydent oraz inni z tej grupy - wzmocnili jakby oskarżenia i główne powody najazdu Rosji na ten kraj - bowiem oni /prez. Putin/ to tłumaczą walką z odradzającym się tam neonazizmem właśnie, który tyle zła także temu narodowi wyrządził!
Zamiast wytrącić im/jemu ten argument - to oni, on - go jeszcze wzmocnili!
Stąd m.in. te dodatkowe wątpliwości co do słuszności m.in. wspierania ich militarnie, bo nie wiem w jaką stronę by to "odradzanie" tam poszło.
Także w tym upatruję, jako skutek o-błędnej polityki zagranicznej naszych elit politycznych i medialnych, oraz pseudonaukowych - owo edukowanie nas przez ministra o brony narodowej - jak się mamy, my Polacy, również na wojnę przygotować, m.in. przez odpowiednie wyposażenie się w PLECAK EWKUACYJNY, bowiem taki jest ten skutek tej ich o-błędnej podpolityki zagranicznej - antypokojowej.
W pierwszym zatem przypadku - jak by to tak trafiło w innym państwie zachodu - taki prezydent musiał by się podać do dymisji za ten błąd, ponieważ wzmocnił, a nie wytrącił wrogowi ten główny argument jego "operacji wojskowej" jak to nazywa, czyli denazyfikacji właśnie!
W drugim - to samo u nas w Polsce, że wszyscy zamieszani w to powinni się przed narodem, w tym pszczvnianami itd. - pokajać za ten swój błąd wtrącania się w niechlubne koło historii, co nas, Polaków, też sporo kosztuje, również na zdrowiu, a to już mieści się w odpowiednim paragrafie - doprowadzenie do takiego stany zagrożenia upadku na zdrowiu, a chociażby w postaci takiej, jak ton to objawia - czyli czystej nerwicy, strachu i depresji, a u innych też nie wiem skąd nagle aż tyle tych samobójstw, a choćby nawet w Tychach, powiedzmy...
Mam wrażenie, że tylko prezydent Węgier wie o co tu chodzi, a on przecież naszym wielki sojusznikiem i przyjacielem był przez nasze elity ogłoszonym, więc mu ufam...
/Z cyklu: Aby na ziemi naszej pszczyńsko-tyskiej do wojny znowu nie doszło, ponieważ "plecak ewakuacyjny" ciężki jest i mógłby niejeden go nie unieść i co wtedy z nim...?. Tragedia!/.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 07.07.2024; 06:52 Ja myślę, że kandydat na prezydenta USA - Tramp - jeśli daje Ukraińcom i światu nadzieję na natychmiastowe zakończenie tam wojny, to dlatego, że tak myśli - jak prezydent Węgier, Orban, który dostrzegł te same błędy rządu Ukrainy i w ogóle Ukraińców - w zakresie honorowania swych byłych bohaterów wolnościowej walki o niepodległość Ukrainy, a które stały się głównym argumentem Rosji, mianowicie - denazyfikacji jej właśnie.
Tyle kosztuje ich i nas, także pszczynian i pozostałych z tej ziemi upadłych przez to na zdrowiu, z czego być może nie zdają sobie nawet w tej chwili sprawy - wszystkich ten błąd, a który tak ochoczo ludzie krótkowzroczni, mówiąc oględnie, go popierają, kosztem śmierci tysięcy ludzi...!
I to jest największa zbrodnia tych zamieszanych w to.
Na szczęście po drugiej stronie mamy w tej sytuacji ludzi, którzy w onej tragedii, jaka Ukrainę spotkała - przez ten, i nie tylko ten, co opisane jest powyżej - błąd ich polityków - mamy takich ludzi, którzy okazali ich żyjącym i dotkniętym tragedią m.in. tego błędu - wielką ludzką, humanitarną pomoc, a są to także mieszkańcy i włodarze miasta Pszczyny, Tychów itd. Mimo tego - niech się wstydzą podpoli-tycy i pozostali, za których sprawą te ofiary w takiej tragicznej sytuacji się znalazły, także ci, co swymi nieodpowiedzialnymi wypowiedziami - podsycają i przedłużają jeno ten krwawy i niszczycielski konflikt, oby za to odpowiedzieli - a choćby przez BOG-iem,
i ODPOWIEDZĄ!! WSZYSCY! odczują to!
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 07.07.2024; 06:54 ...Ja ci dam plecak, ja ci dam plecak!!
Z kamieniami ale...!
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 15.07.2024; 13:36 ...Ale przede wszystkim - tych wielu Ukraińców by żyło!
Z woli Boga ten los....
Państwa mogą wchodzić w rożne Unie, Koalicje,
Federacje, Układy, Stany Zjednoczone, Republiką
i NADAL BYĆ TYM PAŃTWEM,
byle w nim nikt nie ginął!
Państwo - wraz z kompletem swej ludności -
niezależnie w jakim układzie ono jest
i czy się aby z lepszym wyborem nie minął -
byle nikt od wojny nie ginął!
Kto zatem wspiera czyjąś śmierć
dla czyjegoś chcenia i niechcenia -
ten obciąża się u Boga winą -
za to, że ktoś od wojny w nim zginął...
Układy, Koalicje i Federacje,
Republiki i Związki - w jakich by nie byłeś -
nigdzie idealne nie są, a takie -
na jakie karmicznie u Boga zasłużyłeś.
Zauważ, że krokodyl czy inne stworzenie -
nie rodzi się tam czy siam z samego siebie,
czyli woli swej, a czyjej...? Z Boskiej !
To samo dotyczy i ciebie...
Każdego z nas miejsce urodzenia
jest z góry dla nas OBRANE,
nie przez nas, a Boga i naszą karmę,
którą dusza zgromadziła na życie dane....
Co najwyzej możesz ją zmienić,
na jakiś czas odwlec, co ci i tak pisane przecie,
ba - co sam sobie napisaleś na to życie,
lecz zapamiętaj: "co się odwlecze, to nie uciecze"...
W każdej sytuacji zatem - masz być tam, i w tym,
co ci "Bóg" WYZNACZYŁ twym losem.
a jeśli coś zmieniasz - to na swoje odwleczenie,
wszystko i tak powróci do ciebie z czasem...
Niektóre religie i filozoficzne systemy
tak nas tego Życia nauczają,
a to wiedza dostępna dla każdego chcącego -
i Prawdy poszukującego, jeśli chęci na to mają,
byś ustrzec się mógł od blędu powtarzania
wszystkiego od nowa, acz w Wieczności istnienia -
to i tak nie ma większego znaczenia,,
prócz własnego, odkładanego cierpienia ...
Lew i Żyrafa mogłyby nam to powiedzieć,
że ą tam gdzie są, a i sąsiedztwo mają
odpowiednio też do siebie dobrane -
mogą żyć tak, jak Bóg chce i świetnie się mają.
Zatem, ani Ty - Stachu i Johnie,
ni Fransua czy Hermanie -
nie masz prawa wtrącać się komu,
/w tym Bogu/ w czyjeś życie, bezkarnie!
/15 VII 2024r., ton,w oślej ławki w kącie pless.pl/
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 18.09.2024; 10:56 "Ponad dwa lata minęły od momentu agresji Rosji na Ukrainę. "Wall Street Journal" powołując się na poufne ukraińskie szacunki, wskazuje, że od tego czasu ponad sześć milionów Ukraińców uciekło z kraju, 80 tys. zabito, a 400 tys. zostało rannych."
/Za: Micr. Start/
------------------
Naprawdę, nie za wiele wiem i rozumiem, ale to wiem na pewno, że szefem ZSRR /dawnej komunistycznej Rosji, wiecie dzieci/ był nie Rosjanin, a oddany idei Josef Stalin - GRUZIN z pochodzenia i to jego wyczyny mają w pamięci Ukraińcy.
Czy śmierć tych kilkudziesięciu tysięcy obywateli Ukrainy warta jest tego uprzedzenia i nienawiści do narodu, który nie mniej ucierpiał od tamtej fanatycznej strony?
I oby to jeszcze na tej liczbie ofiar stanęło i nie posunęło się dalej na... cały świat, czym też i prezydent Ukrainy straszy, to zatem czy nie lepiej ją jutro, a nawet dziś zakończyć te obronę i oszczędzić życie ludzkie, a może i cywilizację? No dobrze - powstańcom warszawskim także wmówiono, że tylko walka da im zwycięstwo, a potem, przegrani dostali się pod NIECHCIANY but Rosji i co - zjadani byli na śniadanie przez nich?
Lekko nie było, bo to po wojnie, ale jakoś się żyło i BUDOWALO, a Ukraina miała nawet swojego delegata w ONZ - jakby to jaka autonomia była ta Republika, kto tego nie dostrzega - ten dziś... ginie.
Mam dla Was, bracia Słowianie, pomysła!
Pomyślcie, bracia, trochę i nie bójcie się
"diabła, bo on ponoć nie taki straszny jak go malują"...
A ja mam dla Was pomysła,
bo jeszcze w mej głowie
iskierka inteligencji nie zgasła..
Bowiem piekłem dla nas może być to,
w co wciąga nas wszystkich - co Wam
przez Życie nie pisane -
bo go widać nie szanujecie -
jeśli dla marnej ziemskiej idei,
co tylko chwilę trwa w Wieczności -
na oczach świata tysiącami giniecie...
A te ofiary Wasze nie dostąpią już
żadnej tu wolności i suwerenności,
a tylko ci, co ewentualnie przeżyją,
a to dla mnie egoizm jest straszny,
ja ten diabeł powyżej namalowany...
Jak widzę wilka lub niedźwiedzia
na swej drodze - to po prostu zmykam,
nawet jeśli mam strzelbę,
to też szkoda mi nawet tego niedźwiedzia...
Bo on naturę ma taką WOBEC NAS -
przez Boga - Stwórcę mu daną,
że ma na nas napadać,
a my przed nim najlepiej nic tylko zmykać...
Trudno, jeśli dane nam przyjść na ten świat
w sąsiedztwie drapieżnika,
a każdy ma jakieś niechciane lub niebezpieczne,
i nic n to nie poradzimy, bo przecież
granicy nie przestawimy -
to lepiej z sąsiadem wejść w jaką unię,
czy to federacyjną czy stanową
no, lepiej wytłumaczyć tego nie umiem...
A potem zadbać w niej o swoje
PRZEDSTAWICIELSTWO -
pod egidą ONZ i jej armii...
I lepsze to, niż świat wciągać w zniszczenie
jakiś ludzki Armagedon,
co zlikwiduje życie i mienie....
Myślę, że to będzie najlepsze rozwiązanie
dla trwania Pszczyny, Tych i okolicznych miast,
jak również i Waszych, w tym Buczy,
bo wszędzie od totalnej wojny aż huczy.
|
Niedaleko Postów: 22566
|
Data: 18.09.2024; 11:06 Słowem:
Raczej chyba...
"Nie opłaca się skórka za wyprawkę.? -
jak mawia stare, ale zawsze mądre porzekadło...
Czerpmy z niego także mądrość i siłę -
SIŁĘ - PRZETRWANIA!!
A nie UCICESTWIENIA swojego narodu...
Bo nawet jeśli państwo jest tylko kadłubowe,
lecz naród w całości,
to jest to ZWYCIĘSTYWO MĄDROŚCI!
A Mądrość Panu Bogu się podoba,'
cokolwiek o Nim wiemy...
I jakkolwiek byśmy Go sobie nie nazwali,
to jednak - On przed nami...
|