XXX
W klubie od: 19.01.2011
Ilość komentarzy: 1
Ilość postów: 0
Ilość wyświetleń: 526
Zapomnijcie ludzie o legalizacji w Polsce. Jak to widzicie? To jest niewygodne dla państwa. Zalegalizują zioło i co dalej? Co z tymi wszystkimi ludźmi w więzieniach, którzy przez lata byli pakowani za kraty i nadal za to siedzą? Co z tymi ludźmi, którzy są uznani za 'uzależnionych' bo zostali złapani z małą torebką marianny i wysłani zostali na odwyki (sic!), czy inne terapie do sztucznie przez państwowe przepisy napompowanych odwykówek? Z dnia na dzień wielcy 'kryminaliści' stali by się ludźmi bez wyroku. Również ci, którzy siedzą. Nikt nie będzie patrzał na to, że czyjeś życie zostało zrujnowane tylko dlatego, że był taki przepis a nie inny.
Btw. myślę, że każdy domaga się jakichś dowodów, na to że konopie są tak wielce uzależniające i czynią takie szkody, że jest na nie prohibicja. Pokażcie nam dowody! O papierosach wszędzie trąbią, dodają pokraczne obrazki na paczki i ostrzeżenia napisami kinowej wielkości, z alkoholem podobnie. Każdy wie jakie szkody powodują papierosy i alkohol. Widzimy sami skutki, wypadki, rak, patologia, morderstwa, gwałty, śmierć - można wymieniać. Nikt z Was nie widział i nie zobaczy skutków używania marihuany. Możecie o tym przeczytać, (niech żyje propaganda jak za komuny) ale gdzie k*rwa namacalne dowody?! I bynajmniej nie mam na myśli ludzi, którzy występują często w szkołach jako byli narkomani - 'najpierw paliłem trawkę, potem zacząłem dawać ją sobie w żyłę bo już mi było mało a jeszcze potem piłem kompot z makówek...' - co samo w sobie jest szkolnym Monty Python'em. Chcemy zobaczyć te uszkodzone mózgi, ludzi z psychozami, zrakowaciałe płuca rzekomo w skutek palenia trawy. Dowody dzięki, którym mamy takie przepisy. No chyba, że ich nie ma a politykę wzorujemy na wspaniałym US i A. Jedyne co na razie widzimy to bezsens polityki większości państw i wzrost wskaźników dot. narkomanii, do których nasz kolega także trafił. A błędne koło toczy się nadal...