Wyszukiwarka
Tematy forum
Klub pless.pl
Prezentacja klubowicza
GKW
Pszczyna
W klubie od: 11.12.2006
Ilość komentarzy: 23
Ilość postów: 41
Ilość wyświetleń: 16665
Formularz kontaktowy
Komentarze (23)
GKW
Ton, z uszanowaniem, ale o czym Ty mówisz? O architektonicznym badziewiu, który powstaje na Placu Targowym i o tym zielonym paskudztwie, co niby jest kamienicą pod Orłem, o kiczowatych rynnach ze smokami? Brakuje jeszcze Neptuna niczym w Bielsku na rynku, a może warszawskiej Syrenki, żeby dopełnić komplet chłamu jaki można zmieścić w jednym miejscu. ;)
Wystarczy, że uszanujmy kamienice, które mamy, zwłaszcza na starówce, która została całkowicie zniszczona przez pozwolenia budowlane. Piastowska już w nczym nie przypomina tej historycznej. Zgody na byle-jakie malowanie, dobudówki i kucie okien i drzwi już całkowicie zdemolowały tę część miasta. To co wyprawia się w Pszczynie to skandal, wandalizm. Kolejny rynek jest chyba tylko po to, aby miasto mogło zarabiać na podatku od nieruchomości, bo na pewno nie uatrakcyjni Pszczyny. Były już ciekawsze rozwiązania w tym miejscu niż kolejny plac, ale miasto przespało okazję i wybrało nowy parking.
GKW
Niczym. Co charakteryzuje miasto? Zdewastowana przez zezwolenia budowlane ulica Piastowska, gdzie stare kamienice mają więcej wejść do sklepów niż pomieszczeń, dobudówki, dodatkowe piętra, zmienione dachy, które nijak się mają do zabytkowego charakteru Pszczyny. Nie wspomnę już o zaniedbaniach, powybijanych szybach i dziurawych drzwiach – to wszystko reprezentatywna ulica.
O rynku w kontekście konkursu mówić zwyczajnie nie wypada, wystarczy porównać ze starymi pocztówkami, a Pszczyna już nie jest tym miastem, w którym kamienice mogłyby mieć daty sprzed wieku, wiele z nich zostało zmienionych Ytongami i utraciły już historyczną wartość. Możliwości jego przebudowy to osobny temat. Wydano mnóstwo kasy na architektoniczny pastisz. Nagle zabytkowy rynek komuś zechciało się „poprawić” i postanowiono całkowicie zmienić jego układ, w łezki, fontanny i inne popierdółki.
Czym jeszcze może pochwalić się Pszczyna? Jogurtowo-sraczkowatym kolorem kamienic na Placu Targowym z niezrozumiałymi zdobieniami, beznadziejnym zagospodarowaniem terenu w tym miejscu i idiotyczną koncepcją zrobienia tu parkingu.
Przykro mi to mówić jako mieszkańcowi, ale architektonicznie Pszczyna się „zeszmaciła”.
Chroń nas Panie Boże, żeby nie zachciało się któremuś z włodarzy nadbudówki w pałacu. Konserwator – jeśli jakiś jest – to już pokazał, że estetyka jest mu zupełnie obca (nie pytam coś się nadto dla niego bardziej liczy). Na szczęście Pan Dyrektor Kluss pilnuje wszystkiego i oby jak najdłużej, bo to jedyne miejsce gdzie Pszczyna wciąż jest prawdziwą Pszczyną.
GKW
Re: Okupant
Przyznaję, że nie wiedziałem o tym. Ale dobrze, że nas uświadamiasz. Jeżeli takie coś miało miejsce, to rzeczywiście osoby decyzyjne powinny ponieść konsekwencje. Nie mam wątpliwości i tutaj całkowicie się zgadzam. Gdzie znajdę więcej o tym szczegółów?
Podobnie jest przy tej pseudoinwestycji - to również trwonienie pieniędzy. Z pewnością nie jest jedyną, która budzi wątpliwości. Znając Pszczynę, będą setki kolejnych. ;)
Parafrazując Beenhakkera: to oznacza, że włodarze "pomylili się" przynajmniej dwukrotnie. ;)
Kościół jest o tyle kontrowersyjną "decyzją", że są po prostu ważniejsze. Jak zauważyło przede mną kilka osób: przedszkola - czyli największa bolączka Pszczyny (poza drogami i parkingami).
GKW
Re: kasia
"Nie chcecie dawać pieniędzy na tacę - nikt Was zmuszać nie będzie." - ale właśnie do tego jesteśmy zmuszeni. Radni dają na tacę z naszych kieszeni!
"Dobijająca jest Wasza wiedza o Kościele." - ciekawe czy Ty jesteś świadoma, że biblia nazywa obłudnikami osoby, które modlą się w kościele, zamiast w domach, robiąc to na pokaz? ;)
"Jeśli Wam coś nie odpowiada, że w Pszczynie/Polsce jest tak, a nie inaczej- można się wyprowadzić, droga wolna." - Jeżeli tak wygląda tolerancja w tym kraju ze strony katolików, to rzeczywiście może być najlepszy wybór. :)
GKW
Re: Tomek
Nie jestem przeciwny budowie sanktuarium, ale uważam, że jako mieszkańcy nie powinniśmy dopuścić, aby trwoniono gminne pieniądze. A taka inwestycja jest wydatkiem, który się nie zwróci.
Co do zabijania, nie będę komentował. Mordują i chrześcijanie, i ludzie innego wyznania - to nie podlega dyskusji.
Re: pless1
Ależ ja jestem za tym, aby w święta religijne każdy (katolik i niekatolik) brał urlop jeśli tylko ma taką ochotę. Tylko nie róbmy z tego świąt państwowych, bo to dwie zupełnie inne sprawy. Te dni nie powinny być "obowiązkowo" wolne od pracy.
Decyzję podjęto jednogłośnie, chyba, że Głos Pszczyński kłamie (w internecie nie ma protokołów z sesji).
GKW
Myślę, że radnych, burmistrza i urzędników należy podliczyć po kadencji: ile wszyscy przynieśli strat finansowych gminie, materialnych i niematerialnych, to porównać do uzyskanych przez decyzje każdego z osobna przychodów i dobrowolne wydatki na cele charytatywne. Na ponowny wybór pozwolić tylko tym, którzy są ponad stan zerowy, a także tych, których szeroko pojęta wizja inwestowania pozwala sądzić, że próg zysku przekroczą w perspektywie co najwyżej dwóch kolejnych kadencji.
Decyzja o powstaniu kościoła w tym miejscu jest abstrakcyjna nie ze względu na sam fakt, ale "bonifikatę". Wiele miesięcy pszczyniacy pracują na podatek, w tym kilkunastu nierobów, którzy niepojęta dla zwykłego mieszkańca decyzją pozwolą jeszcze większej sumie wypłynąć z budżetu.
A ja się pytam w takim razie Radnych i Burmistrza: co z tego będzie miała Pszczyna?
Czy potencjalnych wpływów z tej nieruchomości nie można było przeznaczyć na lepsze drogi, place zabaw dla dzieci, szkoły, nowe większe przedszkole, parkingi, utrzymanie zieleni miejskiej w należytym porządku, na (w końcu!) porządny miejscowy plan zagospodarowania, przebudowę rynku, renowację kamienic?
Jeżeli ta lista jest krótka, to mogę Wam drodzy Rajcy wypisać kolejne potrzeby miasta i gminy, których zdajecie się nie dostrzegać.
Dla niezorientowanych - nieruchomość wyceniono na ponad 25000 euro (ciekawe dlaczego nie można znaleźć łatwo dokładnej sumy?). 99% tej kwoty to 24750 euro, choć należy sądzić, że jest ona znacznie wyższa. Wystarczy, że każdy radny obdaruje nasz budżet teraz tysiącem euro i będziemy kwita!
Do tego przyznajcie się przed wyborami mieszkańcom, że kościoły i związki wyznaniowe są zwolnione z podatku od nieruchomości, który my wszyscy - katolicy i osoby innego wyznania lub ateiści - płacić musimy.
Re: pless1
Nie sprowadzajmy wszystkiego do dni wolnych od pracy, bo jak zauważysz wielu Polaków pracuje również w dni świąteczne, teoretycznie wolne od pracy. Wśród tych osób są wszyscy właściciele firm, większość osób decyzyjnych oraz osoby, które mają wolny zawód, w tym ja. W dni świąteczne obowiązki często wykonuje się również w domu, nic nie robią tylko lenie.
GKW
były_ochroniarz Jarosław, BOR (czy aby zreszta nie ta sama osoba - klubowicz jerry_brush?) - gdzie Wy żyjecie? Pytam, bo kłania się nie tylko ewidentny brak znajomości prawa (przytoczona Ustawa o zamówieniach publicznych), ale i praktyki życiowej.
Powinniście wiedzieć, że nie Dyrektor Muzeum, decyduje o wysokości zarobków poszczególnych osób zatrudnionych w firmie ochroniarskiej, ale jej właściciel i to ile zapłaci pracownikom za ochronę jakiegoś obiektu, wie już, kiedy składa ofertę na takie zamówienie publiczne. Kryterium ceny jako najważniejszy element przetargu (poza spełnieniem wymogów formalnych) nie wynika z "poczucia humoru" tej czy innej osoby, ale z aktów prawnych.
To firma ochroniarska zobowiązała się do określonej czynności za zaproponowaną przez siebie (sic!) kwotę. Wartość na jaką opiewa umowa możecie sprawdzić w Biuletynie Informacji Publicznej. Wtedy przekonacie się jaki procent dostają pracownicy firmy od jej właściciela i chyba wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane. Ochroniarzy nie zatrudnia Muzeum, tylko prywatne przedsiębiorstwo.
GKW
Nie twierdzę, że na Rynku powinno zostać coś wybudowane. Chodzi przede wszystkim o jakość wykonania, o jakość materiałów i o tę nieszczęsną koncepcję, która dla mnie wygląda jak zrobiona na kolanie. Tak naprawdę nic nie wnosi,zatem po co wydawać tyle pieniędzy? Chyba nie napiszecie, że tylko dlatego, aby nie stracić tych kilkudziesięciu tysięcy złotych?
Niestety, ale z przykrością muszę ponownie napisać, że renowacja Rynku musi się zwrócić. Miasto nie jest fundacją charytatywną (choć wszyscy byśmy tego zapewne chcieli) i ma swój budżet, a na ten składają się nasze pieniądze i warto wydać je na coś naprawdę godnego uwagi i ambicji Pszczyny. No chyba, że daje nam już je ewentualny sam widok koparek na Rynku. Mnie nie wystarczy.
W końcu wydatek 7 mln zł musi przynieść korzyści i to te wymierne w gminnej kasie. Inwestycja musi być na taką skalę, że przyciągnie większą liczbę turystów, przedstawi im dodatkowe atrakcje, na rodzimych inwestorach wymusi lokalizację w tym miejscu lokali gastronomicznych lub podobnych obiektów rozrywkowych z myślą o przyjeżdżających. Dopiero wówczas turyści zostawią tu więcej pieniędzy i interes "będzie się kręcił", a Pszczyna rozwijała.
Przykład Brukseli niestety u nas jest raczej nierealny, acz fantastycznie pokazuje jak można urozmaicić w niektórych okresach główny plac miasta. Jednak to zupełnie inna bajka.
Oczywiście Pszczyna ma też inne potrzeby i o nich nie zapominam. Przede wszystkim przydałyby się dwa parkingi podziemne (niestety sporo kosztują, choć na pewno szybko by się zwróciły) w okolicach dworca PKP i Placu Targowego, ale to już temat na zupełnie inną dyskusję. ;)
GKW
Obejrzałem ten projekt kilkakrotnie i za każdym razem mam coraz większe wątpliwości. Moim skromnym zdaniem cała ta inwestycja w tym wyglądzie nie jest potrzebna. To zwykła wymiana nawierzchni i tyle. Będzie to zwykła fuszerka, na której miasto straci sporo pieniędzy, a właściwie nie zaskoczy niczym nowym. Jeżeli coś zrobić, to niech to będzie "z pompą", niech to będzie odzwierciedleniem jakiegoś wizjonerskiego i ciekawego pomysłu, bo w tym wykonaniu niczego takiego nie widzę. Przeniesienie fontanny i studni są aż śmieszne. Jeśli ktoś wierzy, że tylko to wystarczy, by przyciągnąć turystów, to współczuję.
Wiadome jest zapewne Radzie i Burmistrzowi, że inwestycja to coś takiego, co ma przynieść wymierne korzyści w przyszłości, czyli zwyczajnie "musi się zwrócić". Polecam już przepłakać te 60 tys. zł i później wydać nawet kilkakrotnie więcej, ale niech to będzie coś charakterystycznego, niech przyciąga ludzi. Nie twierdzę, że Rynek nie wymaga renowacji. Owszem, ale poza tym także pomysłu. Tego "czegoś", co stanie się wizytówką miasta, regionu. Poczekajmy i zróbmy coś lepszego.
GKW
Dzieki za stronę, choć nie do końca o to pytałem. Nie twierdzę i nie narzekam, że pływają tylko elity, choć wydaje mi się, że jest dość szerokie grono osób, które wykazuje się być może większą aktywnością, a podczas zaproszeń (?) na rejs o nich zapominano.
Mnie osobiście to już nie dotyczy, bo mam swój wiek, ale wiem, że są młodzi ludzie, którzy robią naprawdę, a jakby nikt nie chce ich dostrzec, właśnie poza wspomnianymi przez Ciebie malkotentami, którzy po nich jeszcze jadą na forum (pszczyńska rzeczywistość).
A elitaryzm to rzecz względna. I tutaj się z Tobą zgadzam, że każdy wydaje na co ma ochotę i jeśli chce, to nawet w tym kraju może zostać milionerem. :) Ty grasz w tenisa, a ja gram często w golfa - i też śmiać mi się chce, kiedy słyszę, że jak gram, to należę do "elyty". ;)
Sprawa dotyczy jednak tego w takim razie czy rejs Zawiszą Czarnym to podróż wykupiona w biurze podróży czy prezent dla aktywnych młodych pszczyniaków?
GKW
A ja mam pytanie, co trzeba zrobić, aby w tym rejsie uczestniczyć? Jak wygląda nabór i kto finansuje całą podróż?
Swoją drogą byłbym bardzo ciekaw listych tych osób, które na pokładzie znajdują sie teraz wraz z zestawieniem osiągnięć - myślę, że to rozwiałoby wszystkie wątpliwości xxx i moje też.
Ponadto czy nie byłoby dobrym wprowadzić ograniczenie, że na Zawiszy można się znaleźć tylko raz? Ile innych zasłużonych osób miałoby szansę poczuć ten powiew wiatru i zobaczyć rejs na pełnych żaglach.
GKW
Ukraina otrzymała mecze finałowe z tego względu, że w chwili prowadzenia rozmów już posiadała bogatszą bazę sportową w postaci stadionów, większą liczbę mieszkańców itd. Poza tym Polacy bardzo chcieli mecz mieć otwarcia w Warszawie.
Niestety Śląsk jest sam sobie winien, że stadion w Chorzowie będzie latem 2012 roku prawdopodobnie stał pusty. Przygotowana oferta nie pokazywała prawie jakichkolwiek inwestycji. Podczas gdy Gdańsk czy Wrocław zaplanowały położenie każdy szczegół rozbudowy wszystkich obiektów, to Chorzów napisał tylko o tym co jest obecnie. Nie oznacza to jednak, że ominą go inwestycje, to w tej chwili najlepiej przygotowany region pod wzgledem infrastruktury i terenów. Tylko urzędnikom czasem brak pomysłu.
A tak poza tym, gratulacje!
GKW
Szkoda, szukałem Księżyca co kilkanaście minut od 22, niestety zgubił się za chmurami. Ale i tak wielkie dzięki za informację. :)
GKW
Przecież o to chodzi, "lepiej zapobiegać niż leczyć". O takich akcjach koniecznie trzeba informować wcześniej. Lepiej żeby wszyscy jeździli trzeźwi, aniżeli chwycili nawet kilkunastu, ale przy okazji kierowca "po spożyciu" miałby kogoś zabić. "Drogowych morderców" trzeba eliminować nie po zdarzeniu i wypadkach, ale zanim jeszcze delikwent wsiądzie za kierownicę.
GKW
To nie jest kwestia potrzeby parkingu w tym miejscu, tylko łamania prawa. Bynajmniej nikogo nie osądzam, ale na filmie widać, że nie robi tego osoba, która tym powinna się zajmować. Dlatego mam pytanie: czy ktoś na to zezwolił i osoba usuwająca barierki uzyskała pozwolenie na dokonanie takich czynności osobiście?
I drugie pytanie, które znacznie bardziej mnie ciekawi: czy osoba, która nakręciła ten film zgłosiła sprawę odpowiednim służbom. Jako świadek zdarzenia jest wręcz do tego zobowiązana i nie jest ważne czy jest konkurencją czy spacerowiczem. Jeżeli istnieje podejrzenie popełnienia przestępstwa, to powinna to zrobić jak najszybciej.
GKW
Mam nadzieję, że jeszcze przed realizacją obejrzymy również inne wizualizacje i mieszkańcy będą mogli się wypowiedzieć i również wyrazić swoje zdanie o przewidywanym przedsięwzięciu. Same projekty "z lotu ptaka" nie mówią wiele, choć zdają się zaznaczać główny motyw przebudowy.
Najlepsze wydają mi się projekty 1 i 3, choć ten pierwszy prawdobodobnie będzie kłócił się z zabudową Rynku. Moim zdaniem wersja druga już znacznie odbiega od charakteru tego miejsca. Oczywiście to tylko rzuty, wiele zależy od jakości materiałów i wykonania. Jeżeli na tym ktoś będzie oszczędzał, to nawet najlepszy projekt nie zostanie dobrze przyjęty przez mieszkańców.
re: v1
Masz rację, zadecyduje konserwator; choć jak pokazuje przykład Katowic, wcale tak być nie musi, że same projekty przedstawia biuro architektoniczne. Tam stowarzyszenie po konsultacjach z mieszkańcami zasugerowało projekt jednego z największych placów (przy ul. Sokolskiej) i przedstawiło kilka wariantów, które wykonali dla nich architekci. Dość głośno było o tym w mediach lokalnych, a nawet ogólnopolskich. Efekt - UM przystał na jeden z nich, w budżecie na 2007 rok przewidziano na ten cel kilka milionów złotych, zostanie zrealizowany naprawdę nowatorski, acz fantastyczny w skali regionu projekt.
Zatem wystarczy chcieć, niestety w naszym mieście więcej osób narzeka niż podejmuje takie inicjatywy. Projektanta, który stwierdził, że wystarcza mu 30 minut na rysunek, zachęcam do jego wykonania i przedstawienia gdzieś. :)
GKW
Beznadziejne i śmieszne to są Wasze komentarze. Na tyle, że - jak można śmiało podejrzewać - jedna osoba próbuje wyładować frustrację, pisząc jeden komentarz jako klubowicz, inny (ten sam) jako gość
To tylko konkurs, zresztą bardzo miły, bo zwierzaki miały okazję nie tylko zaistenieć, ale wręcz stać się pierwszoplanowymi postaciami. Co z tego, że wygrał ten czy tamten, czy przez to, że Wasz nie zwyciężył w konkursie stał się gorszy, uważacie, że jest mniej kochany? Przeciez to bez znaczenia.
Faktycznie, na pewno nie jest przypadkiem, że nagle Wierny Misiu w ciągu jednego poranka otrzymuje około stu głosów. To działanie właściciela lub osoby, która chciała być "miła". Myślę, że nie wyszło, bo nagroda jakąkolwiek by nie była, to dla tego "zwycięzcy" będzie miała gorzki smak. Kiedy będzie na nią patrzył zawsze będzie miał poczucie oszustwa. Jego pies mógł się stać "bardziej wyjątkowy" bez tego typu nabijania głosów.
Inna sprawa, że nabijała głosy większość. Nie wiem czemu to miało służyć, nas nie oszukaliście, tylko własne psy.
PS. Kiedy będzie kolejny konkurs? :)
GKW
192 kraje są członkami ONZ, choć jak sama organizacja zaznacza w swoich oraz własnych komisji dokumentach jest ich przeszło 200.
Lions na swojej stronie nawet podaje 200, więc nie wiem po co ta kłótnia, oni chyba najlepiej wiedzą gdzie działają. :)
GKW
Wielka szkoda, że Pszczyna nie brała udziału w Górnośląskich Dniach Dziedzictwa. Ciekawe czy chociaż ktokolwiek podpatrzył jak można organizować świetną imprezę nawiązującą do spadku pokoleń bez odwoływania się do gwary, która stała się trywialnym przedmiot nudnych dyskusji ostatnich lat. Okazało się, że można zaineresować młodzież bez debat i spotkań w zamkniętych pomieszczeniach, a w plenerze pokazać im to, co pozostawili po sobie ich ojcowie. Szkoda, że nie u nas.
- Strona
- 1
- z
- 1
Nowi klubowicze
Najaktywniejsi - forum
Najaktywniejsi - komentarze
- Portale regionalne
- - bielsko.info
- - czecho.pl
- - pless.pl
- - tychy.info
- Serwisy wideo
- - bielsko.tv
- - czechowice.tv
- - pszczyna.tv
- Serwisy ogłoszeniowe
- - mojapraca.pl
- - mojelokum.pl
- - mojprzetarg.pl
- - wujekfranek.pl
- - turboportal.pl
- Serwisy tematyczne
- - djfranek.pl
- - mojapizza.pl
- - zloteobraczki.pl