Prezentacja klubowicza

kule_na_mole2

P-na

W klubie od: 23.12.2008
Ilość komentarzy: 111
Ilość postów: 247
Ilość wyświetleń: 39940

Formularz kontaktowy


Komentarze (111)

kule_na_mole2

Olo

odrębnego wyjaśnienia domaga się to twoje:
"Ile takich wiatraków musiało by stać - To bardzo proste Jak najwięcej tyle ile można na ile z mądrych obliczeń wynika - jeżeli jest wiatr to produkujemy prąd z wiatraków jak nie ma wiatru to zwiększamy spalanie węgla."

Elektrownie cieplne produkują prąd za pośrednictwem turbin parowych sprzęgniętych z generatorami. Aby dać do sieci prąd o określonej - STAŁEJ - częstotliwości turbiny muszą się obracać z określoną prędkością. Wypadniecie turbiny poza zakres dopuszczalny to potrzeba niekiedy kilkugodzinnej synchronizacji z siecią. Jak sobie to wyobrażasz? Wiaterek duje - elektrownia stop. Wiaterek przestaje dąć - elektrownia start?
Tak to się możesz bawić na ogródku gdzie masz wiatraczek kilkusetwatowy z prądniczką na prąd stały lub zmienny, przetworniczek, akumulatorek i odbiorniki typu rezystancyjnego. W energetyce zawodowej te bezwładności są zbyt duże, by można się było tak bawić. Nie ta skala drogi chłopcze.

Wiem, że ktoś nabił ci do główki szczytnych idei, tyle że zapomniał ci powiedzieć, ze na poły to sf.

Piszesz o świństwach w postaci SO2. A wiesz, ze przez ograniczenie emisji SO2 wielu rolników musi dzisiaj zwiększać wysiew nawozów sztucznych zawierających związki siarki, bo rośliny mają jej niedobór?

Jesli SO2 czy CO2 są dla ciebie świństwem, to zapoznaj sie chociaż z definicjami czegoś tak miłego jak dioksyny, czy furany. Dowiesz się przy okazji gdzie i kiedy powstaje ich najwięcej i jak dzialaja na żywe organizmy, to zatęsknisz za poczciwym CO2 czy SO2, a nawet NOx polubisz.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Olo - rewelacja

Tylko zmień tabletki i wszystko będzie OK.

Czytaj wyraźnie i powoli to co niżej piszę:
1. Polska leży w strefie wiatrów słabych i w niektórych miejscach umiarkowanych, więc możliwości wykorzystania energii wiatru są niewielkie
2. wokół każdego monstrualnego wiatraka potrzebna jest strefa bezpieczeństwa
3. kręcące się śmigi takiego kolosa emitują infradźwięki o znacznym natężeniu, które organizmom żywym nie są obojętne
4. postawienie farm wiatrakowych na szlaku migracyjnym ptaków załatwia je na amen. Tutaj tzw. ekologowie mają zagwozdkę nie lada. Nie wiedzą bidule jak wybrnąć ze swoich chorych teoryjek. Co ważniejsze: ptaszki, muszki i robaczki, czy może bezpieczeństwo energetyczne kraju
5. elektrownie cieplne stawia się tam, gdzie są źródła paliw. Między innymi po to, aby nie wozić zbędnie setek tysięcy ton paliwa
6. problem utylizacji zużytego paliwa jądrowego to nie jest kaszka z mleczkiem. To świństwo emituje przez kilkadziesiąt tysięcy lat potężne dawki zabójczego promieniowania. Dlatego zapakowane w ołów, beton składowane jest kilkaset metrów pod ziemią w dawnych wyrobiskach po soli potasowej w dawnym DDR. Gdzie chciałbyś to składować w Polsce? W Wieliczce, Bochni? Polsce brak takich mogielników.
7. Problem tlenków siarki został już drogi chłopcze dawno w energetyce rozwiązany, zatem doczytaj nieco, nim walniesz niczym chory w nocnik
8. Problem CO2 też nie jest tak wielkim problemem jak chcieli go przedstawiać społeczeństwom domorośli "ekolodzy"

Jeśli potrafisz liczyć, to policz jaką objętość ma troposfera. A następnie policz ile do tej pory ludzkość spaliła paliw kopalnych i ile z tego O2 zostało wyemitowane do atmosfery. Znając wartość ciepła właściwego CO2 i masy wyemitowanego CO2 (nie odliczaj już nawet tego, co pochłonęły rośliny, bo to dla nich substancja niezbędna do życia) i policz sobie drogi chłopcze ile ten CO2 przytrzymał ciepła w atmosferze. a potem policz sobie jaki to procent (ułameczek) całego bilansu atmosfery. jeden wulkan - gdy pierdnie - to wywala do atmosfery więcej niż cała ludzkość przez kilkadziesiąt lat swojego przemysłowego działania. Tak było od milionów lat, jest i będzie.
Przyroda sama sobie poradzi z nie takimi problemami. Tylko kochane dzieci bawiące się w ekologów: przestańcie bredzić o wyższości biomasy nad paliwami kopalnymi, sadźcie drzewa miast je spalać i dowiedzcie się o ile więcej świństwa wędruje do atmosfery przy spalaniu tzw. biomasy w porównaniu do paliw kopalnych.

Najpierw rzetelna wiedza, później zabieranie głosu

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

OLO

Czy wiesz drogi chłopcze, że wiatraczek o mocy max. 3,6 MW (rozwinie ją tylko przy silnych wiatrach) ma wirniczek o średnicy 104 m?
Aby zapewnić 800 MW trzeba by takich wiatraczków postawić dobrze ponad 200 sztuk. A prąd płynąłby z nich tylko wówczas, gdyby wiał wiatr.

Czy wiesz jakie jest zapotrzebowanie samej Polski na energię elektryczną? Poszukaj sobie tych informacji i policz ile by tych wiatraczków musiało stać.

Chłopcze drogi. Prawa fizyki są nieubłagane. Nie przeskoczysz pewnych rzeczy.

To co może i widziałeś - wjeżdżając do Niemiec od w rejonie Zgorzelca, to farmy wiatrowe z turbinami GE o mocy max. 1,0 MW. Takich zabaweczek zastępujących jedną tylko elektrownię o mocy 800 MW trzeba by ok. 1000 szt. Widziałeś tam tyle?
To jak myślisz? Skąd mają Niemcy prąd? Z tych - często stojących z braku odpowiedniego wiatru wiatraków?

A wiesz ile potrzeba stali i cementu do wybudowania takiej jednej tylko konstrukcji? A skąd mają prąd huty i cementownie? Z elektrowni węglowych przede wszystkim. Bo tak produkcja stali jak i cementu jest mocno energochłonna.

Zatem chłopcze - nim wystrzelisz - najpierw nabij.
To, że coś wygląda na duże

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Tak to jest, gdy się nie ma zielonego pojęcia o temacie, w którym się głos zabiera.

1. Z elektrowni wiatrowej, z solarów - można pozyskać w naszych warunkach co najwyżej 10% potrzebnej energii. Czym zatem pokryć brakujące 90%? (to pytanie do olo, który nawet w Niemczech ponoć był i widział, że nie widział, jakie problemy mają z elektrowniami atomowymi - kończą się a na nowe nie ma zgody i że szykują się do budowy kilku nowych elektrowni węglowych z sekwestracją CO2)
2. Polska nie dysponuje złożami uranu, które można by wykorzystać do produkcji paliwa jądrowego dla elektrowni atomowych. Oczywiście - można je kupić za ciężkie pieniądze. Uzależniając się przy okazji od dostawcy.
3. Polskie zasoby węgli (kamiennego i brunatnego) są największe w Europie. Ropy i gazu zbyt wiele nie mamy. Zatem węgiel jest podstawowym surowcem dla energetyki.
4. Zapotrzebowanie na energię elektryczną ciągle rośnie, a elektrownie są w coraz to gorszym stanie i niezbędnym jest szybka budowa nowych bloków (energetycznych).
5. Wszyscy chcieliby mieć i dostęp do autostrady ze swojej posesji, i tani prąd i ptaszki, kwiatuszki tudzież inne bździuchy. Tylko nikt nie che zrozumieć, że gdzieś te drogi, te elektrownie i całą resztę infrastruktury trzeba pomieścić.
6. LEBERIANTKA, czy tak jakoś (okulista zbędny) jak zwykle nabździła pieprząc bez sensu o wyższości niemieckiego prądu nad innymi. Zapomniała ta "jasna pomroczność", że sieci energetyczne Europy są ze sobą połączone i nigdy nie będzie bidula wiedziała skąd akurat płynie ten, którym zasila swój wibrator.
A przy okazji parametry tego prądu "niemieckiego" są dokładnie takie same jak i polskiego. To co masz w gniazdku "sierotko po nazistach" ma 230V, 50 Hz. Czy tu, czy tam. Bez różnicy.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Leberjantka, czy jakoś tak

Cieszę sie, ze ty się cieszysz, że twój wibrator się cieszy, że go będziesz zasilała energią elektryczna wytworzoną z polskiego węgla, na polskiej ziemi. A że za "mimieckie piniondze" to już pryszcz. I tak powinni nam milion razy więcej zwrócić, za to wszystko, co napaskudzili.
Dopóki nie będzie tego prądu musisz se dziołuszka jakoś radzić bez zasilania wibratora. Pozostaje ci zatem stara dobra, ręczna robota. Wiem, że potrafisz, to sobie jakoś poradzisz. Darz bór.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

1. Przy wysokim kominie elektrowni - spaliny wędrują 60 km i dalej - rozcieńczając się na tyle, że ą mało szkodliwe
2. planowana elektrownia, to nie obiekt typu "perfumeria p. W.", tylko wysoce specjalizowany zakład
3. Czasy kotłów i emisji podobnych do WZD już dawno, dawno minęły
4. Opłaty emisyjne są tak wysokie, że nikt przy zdrowych zmysłach nie wybuduje gniota

zatem uprasza się szanownych panikarzy, "ekologów" itp. maści mało o temacie wiedzących by nabyli nieco wiedzy lub zamilkli i nie robili z siebie większych ... niż są.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

I co to ma niby dać?

Szmery, bajery, motorowery. Czy ktokolwiek kupując interesujący go towar będzie po pierwsze wiedział, że Wojtuś i spółka fundnęli sobie bajerski hologram? Jak on wygląda i jakiej wielkości ma litereńki tudzież soczewki i inne bajerki?

Podróbka to towar udający oryginał. Wprowadzający klienta w błąd podobną nazwą, kolorystyką, kształtem.

Daleki Wschód robiący wyroby z tej samej branży robi je na tych samych podzespołach co firma - hologram Wojtuś i spółka.

Jeśli firma Wojtuś i spółka tłucze swoje wyroby na tych samych zasadach co reszta świata, to te hologramy mogą co najwyżej poprawić samopoczucie Wojtusiowi i spółce. O żadnej podróbce w tym wypadku mowy nie ma i Wojtuś i spółka dobrze o tym wie. Ale skoro już o nich dawno nie pisali, a nawet niektóre wolne dziewoje marzyc o lexsusie przestały, to trzeba jakoś zabłysnąć. Niczym kreseczki na hologramie.
Wiem co mówię. Nie kłamię.

Całuski dla Kilofa

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

O przepraszam szanownych odwiedzających.

Koleżanka Leberjantka, czy jakoś tak z tym niemieckim prądem wiąże ogromne nadzieje.

Ponieważ do życia pobudza ją jeno seria drgań z luksusowego niemieckiego wibratora, który dla terapii dostała z DRK (Niemiecki Czerwony Krzyż), to się dziewczę cieszy, że nią będzie trzepało 230V zmiennego jakich mało.

Wybaczcie idiotce, bo roztrzęsiona wibracyjnie polskim prądem (którego nienawidzi) nie wie co bełkoce. Nie tylko w tym wątku.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: Leberjantka, czy tak jakoś

zostaw dziecko już ten wibrator w spokoju, bo ci się wszystkie twoje dwie szare komórki przez te wstrząsy spotkać nie mogą i piszesz później takie bzdury:

"Znikajace akta pochowane na strychu budynku do których wgląd miał prawie każdy , afery i podejżenia o korupcję wśród prokuratorów. . . "

Coś słyszałaś, tylko ci wibracja zakłóciła.
1. Problem z aktami był nie w Sadzie, ale w Prokuraturze Rejonowej w Pszczynie, a ta nie ma siedziby w budynku Sądu, tylko w oddzielnym budynku przy ul. 3 Maja.
2. Podejrzenia pisze się przez RZ. Wiesz po co? By były większe.

A zresztą. Masz wybór. Wibrator albo klawiatura. Wybór nalezy do "Mimca".

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: Leberjantka, czy jakoś tak

piszesz blond grzywko tak:
"śmigając moim Niemieckim samochodem po bruku auto się dokręca... "
Z tego logiczny wywód może być tylko jeden. Te autka o których piszesz sprzedają pewnie w postaci: skręć to sam. Czyli na początku - jeśli drogi dobre, to trzymają się ledwie kupy. Uratować je tylko może bruk, po którym orgazmu dostajesz.
Nie dziwię się. Twój organizm do drgań mechanicznych (z wibratora) przyzwyczajony, to na podobnych zasadach - brukowych działa.
Pewnie - jeśli już w Pszczynie ulicy wygładzą oziębłość płciowa cię dopadnie. Sorry. Pozostanie ci jeszcze wibrator. Baterie tanieją.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

No i co?

Gdzie ten mityczny prof. Maciejczyk i ten IDIOTA, który z nim ponoć osobiście rozmawiał? KŁAMSTWO MA ZAWSZE KRÓTKIE NOGI.

Czemu walczę z idiotami?
Bo ich wypowiedzi czytają wyrośnięte dzieciaki, które za wiedzą specjalnie nie przepadają. Czytają bzdury wypisywane przez Blixopodobne indywidua i biorą to za dobą monetę. Tak tworzą sie mity, które później są trudne do obalenia.
Dlatego mówię: idiotom STOP!!!

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

te: leberjantka, czy tak jakoś

jesteś już po orgazmie na sam widok tych "wspaniałych" pruskich "podwiniętych wąsów", czy może w trakcie i dlatego jeszcze nie widać twojego "niezwykle yntelektualnego" wpisu o wyższości rasy zbrodniarzy teutońskich nad innymi nacjami?

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Panie Boże,

Cóż winna Ci ta Pszczyna, cóż winien Ci ten pless.pl. że takie tabuny IDIOTÓW co chwilkę się tutaj pod nickami gości produkują.
Pytasz Panie Boże, o kogo chodzi? Już spieszę z odpowiedzią:
1. gościu zwący się chwilowo toja, toy-toy czy tak samo jakoś śmierdząco podobny napisał np. tak: ” Co dzień musze robić ok 150km po tym mieście...”. Zapomniał tylko napisać: piechotką, czy jakimś wózkiem do zbierania odpadków. Biedaczyna krąży bez wytchnienia, od rana do nocy po Pszczynie – robiąc tym samym permanentne korki. Debilciu: nawet taxi nie jest w stanie w ciągu dnia zrobić 150 km w granicach miasta.
2. Inna poj.busia o znanej na tym portalu od czasów mandarynek na DK1 ksywce „leberjantka, czy tak jakoś” dostaje ponoć orgazmu od drgań wywołanych systematyczną rozbiórką pojazdu w trakcie pokonywania kolejnych kilometrów po poNiemieckim bruku.

Panie Boże!
Widać przecież, że to ciężkie przypadki wymagające natychmiastowej pomocy medycznej.. Czy istnieje zatem jakaś możliwość (nawet za zwyczajową opłatą uiszczaną Twoim samozwańczym ziemskim przedstawicielom w kiecki przebranym) aby takie indywidua poza kolejnością, jako ciężkie przypadki do Rybnika kierować? Niech się NFZ martwi jak to pieroństwo wykarmić i leczyć.

Panie Boże, miej litość nad tym miastem i jego mieszkańcami. Uwolnij nas od tych PRZYGŁUPÓW i nie pozwól by to miejsce kojarzyło się innym z domem wariatów.

Wysłuchaj nas Panie!!!

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

"GRATULUJĘ" wiedzy nabytej na forach i portalach typu wprost czy onet. Równie dobrze możecie zwolennicy tego ścierwa opierać swoją "wiedzę" na SE, Fakcie czy innych szmatławcach.

Chcecie - palcie dziury w pustych łbach. Szybciej zejdziecie, mniejsze koszty dla ZUS.

Alkaloidy były, są i będą - stosowane w niekontrolowany sposób - zawsze bardzo szkodliwe dla zdrowia.

"pięknisi od rebelii" nawet nie chce mi się już odpisywać, skąd się co bierze, bo do niej i tak nie dotrze. Pamiętaj jeno, że nie ważne co będziesz spalać, to jeśli ten proces przebiega w sposób niepełny, to musi następować znaczna emisja produktów niepełnego rozkładu. Nie ważne to, czy tytoń, czy szkielet "trawy", czy inne świństwo.

Tak właśnie wyglada dzisiejsza "wiedza" przymulonych smarkoni "mundrzejszych od Polskiego Radia na falach długich, średnich i UKF".
Jedno, co mogę wam powiedzieć zwolennicy popuszczenia cugli w sprawach narkotyków: oby się wam oczy otworzyły chociaż wówczas, gdy nam - przeciwnikom tego świństwa się zamkną.
Większość z was skończy smutno. Fakt. Wasza sprawa. Tylko miejsca pod groby żal.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Rebeliantka

Kup sobie jednak ten przysłowiowy meter gumy (może być nawet Niemiecka, bo ponoć lepiej w czerep wali), albo znajdź jakiś porządny, bo poNiemiecki bunkier betonowy i walnij się w niego czerepem. Może zobaczysz jakieś wielkie Niemieckie gwiazdy i wrócisz do normalności.

1. ALKOHOL pisze się nawet w języku niemieckim przez samo h.
2. Alzheimer podobnie - przez samo h.
3. Wszystkie alkaloidy są szkodliwe dla zdrowia. zatem przestań pieprzyć o braku szkodliwości trawska i wszelkich innych tego typu świństw.

Czyżbyś już była na etapie dziur w mózgu działaniem tego świństwa wywołanych? Nie, nie wierzę. Bo aby mieć dziury w mózgu, to najpierw trzeba go mieć.

Dziwię się adminowi, że takie bzdury o nieszkodliwości narkotyków puszcza na pless.pl

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Blix

Kłamstwo ma zawsze krótkie nogi.

Jesteś zwyczajnym ordynarnym kłamcą/kłamczuchem i wręcz podejrzewam, że pod twoim nickiem kryje się "nasza forumowa niemieckolubna mądralińska inaczej".

Dowód szybki i prosty:

http://www.uni.wroc.pl/!nowastrona/?sec=pracownicy

Wklep w przeszukiwarkę nazwisko owego "profesora M., kolegi prof. J. Miodka z wydziału na UW i co zobaczysz? Takiej osoby - nie ważne nawet z jakim rzeczywiście tytułem tam po prostu nie ma.
Czy kłamie zatem UW, czy może ty?

Przy okazji popatrz kłamczuchu i konfabulancie, że na Uniwersytecie Wrocławskim nie ma wydziału o takiej nazwie.

Kłamstwo zawsze na wierzch wylezie

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Blix

Sorry, ale jakoś osoba o tym nazwisku nie figuruje w spisie prac. IFP UW. Możesz przybliżyć tę postać?

Wg poradników "aleja" (a tak trzeba traktować tą utworzoną nazwę pochodzącą od tego obiektu odmienia się tak jak podałem).

Była również - zwłaszcza przez starszych mieszkańców naszego miasta używana nazwa PALEJ.

Swoją droga - jest to ciekawe - jak prawidłowo należy odmieniać i zapisywać te słowa: PALEJ i PALEJA.

Może Rebeliantka coś podpowie

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

komediantka

Tak się składa, że IP w neo za każdym razem, gdy się logujesz, to się zmienia. To taki NIE Niemiecki wynalazek.

80% społeczeństwa to idioci.
Boże, czemu mnie w jednym szeregu z Rebeliantką nie ustawiłeś?

A nie zostało ci jeszcze trochę tych Niemieckich mandarynek? Te to miały smak. Niemiecki.

Czekaj, może DRK na święta ci jakiś pakiet podeśle. Tam to będą dobroci. Niemieckie.

Niemieckiej pogody ci Komediantko życzę na najbliższy czas.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Rebeliantka - mówisz i masz

"Gość: pietrik1 Data: 29.03.2009; 17:47
rebeliantka ma w 100% rację i nie pytajcie skąd wiem...właśnie czytałem artykuł o Panu Dynie-polecam przeczytać,a później pisać komentarze.Artykuł jest na pless.pl pod tytułem :palais ma nowego właściciela.Kupując taki budynek za 50% ceny Pan Dyna dobrze wiedział co robi...Pozdrawiam wszystkich,a szczególnie Ciebie rebeliantko,bo wiesz co piszesz-Twoje komentarze są bardzo trafne.



rebeliantka Data: 29.03.2009; 15:50
nikt ważny...Ten nick faktycznie pasuje do ciebie skoro masz aż tak wielkie klapki na oczach !
Człowieku ty nie masz zielonego pojęcia co się u nas wyrabia z nieruchomościami !
Rajca jedynie z tego co widzę ma tutaj jakieś pojęcie o tym mega biznesie zarobkowym.Wiem dokładnie co się dzieje u nas w handlu nieruchomościami i uwierz mi że jeśli ktoś miałby możliwość zakupu Paleji wiedząc o tak poważnym "uchybieniu" i na takich warunkach jak w tej umowie to brałby ją w ciemno ! Daję sobie amputować prawą pierś zakładając się że jeśli pan Dynia miałby w umowie określony termin renowacji , to nigdy by nie zakupił tego budynku !
Niestety oficjalne warunki zakupu dla większości chętnych okazały się nieopłacalne w praktyce ( chodziło głównie o niemożliwość zmian ścian działowych w środku), a znalazła się jedna osoba która pomimo wszystkich NIE stwierdziła że zakup może być opłacalny . . .
Teraz już wiemy dlaczego :)


rebeliantka Data: 29.03.2009; 11:47
przecież wiadomo że teraz może pan Dynia zrobić tam nawet kolejny kościół jeśli tylko zechce co w tej chwili nie ma już najmniejszego znaczenia , ale powinno być tak że ten obiekt historyczny powinien zostać najpierw poddany renowacji ! ! !
Dlaczego nie było takiego zapisku , żadnego terminu wykonania renowacji w umowie skoro chodziło o dobro tego jednego z cenniejszych zabytków Pszczyny i skoro pan Dyna otrzymał tak olbrzymi rabat ???
Można się tylko domyślać , lecz śledząc różne transakcje nasówa się na myśl tylko jedno wytłumaczenie którego oficjalnie nie podam ze względu na oskarżenia o insynuację które mogły by wpłynąć pod adresem mojej osoby.
Wiem doskonale jak wygląda handel nieruchomościami w Pszczynie i w regionie ( bo to między innymi jedna z moich wielu branż ) a także wiem jak można zarabiać na nich krocie.Czasami trzeba posmarować tu i tam , a wtedy i misto a także jego włodarze są zadowoleni , a najbardziej właściciel budynku który zarobi z wszystkich tak czy siak najwięcej.Jak to się mówi wilk syty i owca cała :)
Gdyby było inaczej kasa miasta miała by teraz 1.5 miliona złotych w kieszeni ale i odrestaurowaną przez pana K. z zewnątrz Paleję...
A tak miasto ma kasę , osoby trzecie mogły mieć też sporą kasy przy okazjii (ale tego się już nie dowiemy), pan Dyna ma zamrożoną kasę w postaci Palejii która moim zdaniem czeka już teraz tylko na kolejnego nabywcę za większą większą większą kasę . . .
Czy obiekt ten nadaje się na rezydencję rodzinną , śmiem powątpiewać skoro żadnych przeróbek w środku nie można praktycznie dokonywać a wielu z was wie jaki jest tam układ pomieszczeń , nadaje się natomiast idealnie na koncepcję którą miał pan K. (po przeróbkach wewnętrznych) a która to została przekreślona przez konserwatora !

Jedni jak pan K. nie muszą się już dorabiać bo kasę mają , ale innym jeszcze niestety brakuje z tego co widać . . . a co najgorsze że nie tylko panu Dyni.
Pozdrawiam

rebeliantka Data: 28.03.2009; 17:54
I jeszcze parę słów odnośnie tej podejżanej transakcji. . .
Pan Dyna zakupił ten budynek za cenę 1.5 miliona złotych płacąc DWUKROTNIE MNIEJ W PORÓWNANIU DO PIERWOTNEJ WYCENY !

DLACZEGO ? ? ?

Ponieważ zakupując Paleję jako obiekt zabytkowy dostał 50% rabatu , a wydaje mi się że skoro otrzymał tak ogromną obniżkę powinien być ZOBOWIĄZANY do renowacji tego zabytkowego obiektu ! ! !
Dlaczego tak podstawowego zapisu nie było w umowie ???
To wygląda w tej chwili tak jak by ktoś otrzymał prezencik za grosze w postaci obiektu na którym mozna teraz zarobić kokosy , wszak teraz właścicielem jest pan Dyna i może sobie ustlić cenę jaką tylko zechce nie musząc wykonywać przy tym jakiejkolwiek Renowacji czekając spokojnie aż wartoś jeszcze bardziej wzrośnie , a UM i starostwo nic nie mogą teraz zrobić przez niedopatrzenie ?!
Głównym celem sprzedaży miało być wyremontowanie Paleji a nie robienie kasy za nic nie robienie ! ! ! To jest skandal że ktoś skonstruował tak durną i baaaardzo podejżaną zresztą umowę.Pytanie teraz czy przez swoją głupotę czy też celowo ?!
Prokurator powinien wziąść jak najszybciej wszystkie okoliczności i dokumenty sprzedaży pod lupe , aby ocenić czy nie było czasem matactw podczas tej transakcjii


rebeliantka Data: 28.03.2009; 13:54
Paleja nie była i nie jest spisna na straty ! ! !
Wystarczy że obecny właściciel sprzeda ją teraz z zyskiem , a w obecnej sytuacji każdy bedzie chciał aby zmieniła jak najszybciej właściciela ( a szczególnie ludzie u władzy ) by tylko nie popadła w ruine !
Z mojego punktu widzenia wygląda to na typowy handel nieruchomościami ustawiony już na samym początku , ktoś coś obiecuje pod publiczkę by kupić i sprzedać później z konkretną nawiązką :)
Najdziwniejsze jest jednak to , że w żaden sposób nie można wyegzekfować tych obiecanek co może wynikać z zaniedbań przy podpisywaniu umowy , czy też może jakieś inne mroczne czynniki systemu mogły mieć wpływ na to , że pewniak pan.K który naprawdę chciał zrobić dużo dobrego w Paleji , zmuszony został do odstąpienia od kupna tego naszego wspaniałego , Niemieckiego i bogatego historycznie budynku...?!"

Pisownia twoja więc za błędy stylistyczne i ortograficzne nie odpowiadam, bo po chamsku skopiowałem i wkleiłem twoje teksty z tego tylko wątku.

80% społeczeństwa to idioci.
Boże, czemu mnie w jednym szeregu z Rebeliantką nie ustawiłeś?

Dlaczego mam być w mniejszości?

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

olo-x

jedyne, co mogę ci chłopie zaordynować na twoją dolegliwość, to przysłowiowy meter gumy lub betonową ścianę.

Jeżeli dla kogoś takiego jak ty, moje stwierdzenie, że jeszcze dużo wody musi w Wiśle upłynąć, zanim nauczysz się czytać ze zrozumieniem czytanego tekstu oznacza, że Wiśle nie wolno płynąc lub, ze ty nie możesz się uczysz czytać ze zrozumieniem, bo ... to śmiech bierze pusty i trwoga.

Jedno z twierdzeń mówi, że 80 % społeczeństwa, to idioci. Prawo Pareto ma tutaj zastosowanie.

Czy za chwilę naskoczysz na mnie, jakim prawem ja nie zaliczam cię do 20%?

Jeśli nie rozumiesz co pisze, to wróć do zdania zaczynającego się : jedno z twierdzeń ...

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

rebeliantka

do pitrka czyli do ciebie

Daj znać, to ci szybciutko przedstawię dowody na potwierdzenie powyższego.

Może jam tak głupi, jak ty mądra. Nie daj Boże.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

olo-X

przedstaw dowód na potwierdzenie swoich słów, że ja komuś zabraniam zabierania głosu w dyskusji itd.

Dyskusja to wymiana poglądów, a swoje poglądy należy dokumentować. Ja mogę się z czyimiś poglądami tak samo nie zgadzać jak on z moimi, ale uzasadniam swój punkt widzenia. To samo powinna zrobić druga strona. Dopóki tego nie ma, to nie jest dyskusja, ale przysłowiowa rozmowa ch.ja z butem. Butem tutaj jestem ja.

Przedstawisz dowody na potwierdzenie swoich słów, czy jak część tutejszej zgrai, oplujesz i znikniesz za rogiem?

Czekam

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: rajca

Ty nie możesz patrzeć na Dom Rzemiosł. Historycznie, to jest granica dawnej Starówki. A co powiesz na temat tego, co powbudowywano pomiędzy kamienice w znacznie bliższej odległości od Rynku? Czy wiesz, na czym stoi pewna nie tak dawno wbudowana cukiernia? Lepiej nie pytaj. Pod spodem są resztki (dobrze zachowane, bo zalali je na amen betonem) ceglanych sklepień piwnicznych łukowych. tyle, ze nie każdy był wówczas szefową komisji d/s przestrzegania ... w Radzie Miasta.
Nie pomogły interwencje tu i tam. Kości zostały rzucone.
A ty o jakiś tam DRz wojujesz.
O zabudowie targowicy nie wspominam.

Wystarczająco długo żyję na tym łez padole i wiem wystarczająco dużo. Tyle, ze już sił na walkę coraz mniej. A kundle w zgraję się zbierają i kąsają, gdzie popadnie. Poczytaj choćby na tym portalu.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: obywatel...

Ty mnie lubić nie musisz. jak na razie, to ja jestem na swojej rodzinnej ziemi. Tu jest moja Hajmat, jak mawiają ci z MN.
Byłej i jestem Ślązakiem. Potomkiem Ślązaków i żaden Gorzelik, ni inny oszołom chcący znowu postawić tą ziemię jako argument przetargowy w walce o koryto tego nie zmieni. Śląsk był, jest i będzie słowiański.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

pietrik1 vel "mandarynka z rozbitego samochodu", czyli pamela69 vel rebeliantka

Przestań pieprzyć jak potłuczona.
Przecież to ty doszukiwałaś się podtekstów w przetargu na Palais. To ty w swoich idiotycznych wypowiedziach sugerowałaś, że nowy właściciel zrobił super interes. To ty pieprzyłaś, o ściankach działowych, których ponoć wyburzyć nie można.
To ty w końcu zniekształciłaś nazwisko nowego właściciela obiektu.
To ty, a nie ja udawałaś znawczynie w obrocie nieruchomościami.
To ty wstawiałaś zarzuty bez pokrycia.
Czy uważasz, że wszyscy są tak głupi jak ty mądra?

Jeszcze dużo musisz się dziecinko nauczyć, nim będziesz mogła zacząć dyskutować, czyli wymieniać poglądy z przedstawieniem swoich racji i dowodów. Jak na razie to reprezentujesz poziom zerowy.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: plessok

Masz rację, że ona się tam nie dostanie, bo ani pochodzenia nie ma, ani rozumu, tak na niemiecki rozum biorąc.
Przecież ta istotka nawet nie rozumie co ktoś pisze i próbuje mi wciskać kit, niczym sobie coś gdzieś w bezsenną, samotną noc, wyjąc do Księżyca niczym niemiecka wilczyca.

re: rebelcia

jak chcesz do mniejszości niemieckiej, to nie masz innego wyjścia, tylko sobie owczarka niemieckiego z rodowodem kupić i na jego papiery starać się wcisnąć do tego Edenu.
Może ci kurs języka niemieckiego zafundują, bo Putzfrau ze znajomością języka zawsze robotę zgodną z tymi kwalifikacjami znajdzie. A i nawet pisuardessą masz szansę zostać.

Ich wuensche Dir alles Gute, viel Glueck und Fortschritte beim Studium.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: plessok

Nie zapominaj - proszę - o tym, że świat się cały czas zmienia. Jednak do rozwoju potrzebne są pieniądze i łatwość przepływu dóbr.
Nie zapewnią tego ani szczelne granice, ani próby rwania większego na mniejsze kawałki. Stąd - w dzisiejszych czasach - mrzonki o autonomiach, powrotach, zwrotach itp. są bez sensu.
Tak to już jest, że jedne miasta rosną w siłę, a inne popadają w ruinę.
Niegdyś wieś Wilkowyje z przysiółkami nim przekształciła się w Tychy była zapyziałą wioszczyną podległą Pszczynie.
dzięki źródełku wody i popytowi na piwo zaczął się tam rozwijać browar i jego otoczenie. Ponieważ były wolne tereny po wojnie zaczęto tam budować sypialnię dla Śląska. Dlatego dzisiaj Tychy są znacznie większe i silniejsze od Pszczyny.

Nasze miasto rozłożyły dwie rzeczy:
1. siedziba książąt, którzy nie chcieli mieć dymu i zbytniego hałasu blisko siebie
2. brak wolnych terenów pod inwestycje

Pszczyna żyła dobrze wyłącznie dzięki temu, że tu były urzędy zarządzające połową książęcego Śląska. Gdyby nie to, to pewnie nigdy poza mały gródek na szlaku handlowym by nie wyrosła.

Te kilka obiektów do których tak wzdychacie powstało dzięki temu, że blisko księcia plątało się multum różnych majętnych ludzi.

Czy myślicie, że cała Pszczyna tak wyglądała? Popytajcie tych, którzy jeszcze żyją. Te wzniosłe budowle otaczały skromniusie chałupinki w których żyło się trudno i bardzo biednie.

Podobne nieco do losów Pszczyny są losy Bierunia. To równie bez mała tak stare jak Pszczyna miasteczko popada powoli w zapomnienie i swoje lata świetności ma już dawno za sobą. A tak samo jak niegdyś Pszczyna - leżąc na szlaku handlowym - czerpało z tego korzyści i rozrastało się.

Aby cokolwiek mogło żyć w obecnych czasach z turystyki, to musi mieć przede wszystkim co zaoferować odwiedzającym, a ci muszą mieć kasę.

Pszczyna ma zbyt mało do zaoferowania, aby mogła się z tego utrzymać. Jednodniowcy kokosów tutaj nie zostawią, a na dłuższy pobyt nie ma szans.
Dlatego Pszczynę mogą uratować jedynie inwestycje przemysłowe, a z tym też nie będzie łatwo, bo i strefy ochronne dla zabytków i brak terenów wolnych pod inwestycje.
Dlatego z żalem twierdzę, że nasze miasteczko jest skazane na powolną agonię. Smutne, ale prawdziwe.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Panie Boże! Czy jest może jakieś lekarstwo na tą indolencję co niektórych?

Niejaka Rebeliantka - primo voto ..., secundo voto ..., tercio voto ... pisze tak:

"Na wstępie powiem ci że zamiast kołtunu i grużlicy mamy teraz aids , raka i inne wredne choróbska których kiedyś nie było ! ! ! "

Dziewczę drogie - przestań się ośmieszać, bo pewnie za chwilę napiszesz, że kiedyś - pod tzw. niemieckim butem, to Ziemia była płaska i była pępkiem Wszechświata, tylko przez nieudolność Polaków stała się okrągła i zaczęła się wokół Słońca obracać.

Dziewczę - zmniejszenie odporności organizmu wywołane zespołem wirusowym było od zawsze, tyle, że nie było medycznie wyodrębnione, a skutki cywilizacyjnego przyspieszenia spowodowały jedynie migrację wirusa.
Tzw. rak, czyli twór nowotworowy niszczący organizm dzięki któremu żyje i ma się dobrze jest tak samo stary, jak życie na Ziemi.
Podobnie jak te inne choróbska, których ponoć kiedyś nie było. One były zawsze, tyle, że nie nazwane lub nie rozpoznane.

Czy powiesz może jeszcze, że to z powodu braku panowania niemieckiego na rdzennych polskich ziemiach?

Twój brak zdrowego rozsądku wylazł już dawno poza wszelkie ramy. Co wpis, to bzdura. Czy nie potrafisz - nim dokonasz wpisu - sprawdzić u źródeł, co i jak?

Gdyby ci twoi "wielcy i honorowi" niemiaszkowie nie zniszczyli Polski, czy Śląska, to inaczej wszystko by wyglądało. Tabuny barbarzyńców teutońskich od zawsze karmiły się cudzą krwią i potem. Rabowali wszystko, co się dało. Obecnie - tylko wyłącznie dzięki szemranej polityce powojennej USA i GB stanęli na nogi.
Mimo, że jestem wrogiem polityki Stalina, to jedno dobre, co chciał zrobić, to wysiedlić całe to germańskie zbrodnicze tałatajstwo z Europy i wsadzić do tajgi i tundry. Reszty dokonałyby białe niedźwiedzie. Tam by sobie budowali "cudeńka" z lodu i śniegu. Ale sami, a nie wyzyskiem innych.

Dobrze chociaż, że powoli potomkowie emigrantów tureckich, włoskich i innych nacji powoli wykańczają ich od środka.
Za kilkaset lat ostatnie - niezmodyfikowane egzemplarze "rasy panów" będą obwozić w klatkach i pokazywać na jarmarkach. Bo tak się musi skończyć "cywilizacja barbarzyńców". Zresztą jak każda inna z tej grupy na tym świecie.

Żyj sobie dziewczę w błogostanie i miłości do draństwa. Pewnie ktoś, kiedyś wyprawi sobie twoją skórę i zwyczajem barbarzyńców dywanik gustowny sobie z niej przed łożem wyłoży.
Przeto nie gól się tu i tam, bo dywan bez sierści marnie wygląda.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

Zastanawiałem się nieco, czy warto odpisać takim durniom jak 666 czy słodka "I". Jednak niektóre zwroty zmuszają mnie do tego.

1. Zajdźcie drogie potomki hitleryzmu do archiwum, popatrzcie na plany geodezyjne i co zobaczycie? Że obecne chodniki są przesunięte, bo potrzeba było poszerzyć ulice.
Kilkadziesiąt lat temu taki trakt dla furmanek wystarczał. Dzisiaj dla samochodów to znacznie za mało.
2. Życzę wam pomieszkać przy ulicy wyłożonej brukiem przy dzisiejszym ruchu, to wam szybko romantyzm przejdzie. A jak jeszcze na dodatek się na nim poślizgniesz i facyjatę paskudną pod blond grzywką strzaskasz, to ci przejdzie na amen.
3. Majątek dawnych zarządców tej ziemi pochodził z jej rabunku. Co zostało z dawnych lasów puszczańskich? A widzieliście jak wyglądały familoki przy Wilhelminie, na Kostuchnie, na Murckach? Wiecie chociaż skąd się te nazwy wzięły? jak ciężko i za jak marne grosze tyrali w hutach, czy kopalniach na chwałę książęcego dobrobytu? Czy macie pojęcie ile żyli wówczas ludzie z ołowicą, z pylicą, ofiary wypadków w kopalniach?
Czy macie pojęcie o tym jak ogromne środki zostały ukradzione tej ziemi?

Bandziory i mafiozy też się super brykami rozbijają. Tyle, że na ludzkiej krzywdzie zdobytymi.

Kim byś dzisiaj była piękna I? Co najwyżej gęsi byś na książęcym z 666 pasła. Gdyby cię kołtun albo gruźlica w dzieciństwie wczesnym wcześniej nie zżarła.
Czy wiesz co to głód na przednówku? Głód. Strukturalny. I znikąd pomocy, ni szans na przeżycie?

Oczywiście, że mając pieniądze z rabunku tej ziemi budowali cudeńka. Tylko się jeszcze dowiedzcie ile za dniówkę dostawał murarz, a ile tragarz w kozłach cegłę po drabinach noszący. Jaką ilością łez i krwi te budynki i nie tylko są okupione.

Fajnie przyjść na cudze, siłą zabrać co się chce i rżnąć gieroja.
Podziwiajcie pomniki buty, bezprawia, budowane na ludzkim pocie i krwi biedaczej.

Nie życzę wam, byście kiedykolwiek zasmakowali tamtych "porządków".

Co może o tym wiedzieć taki smarkoń chowający się za 666 czy miłośniczka mandarynek drogowych? Wam się wydaje, że tutaj to złoto na ziemi leżało. Nie! Ono było w tej ziemi i z niej zostało zrabowane. Przez obcych tej ziemi najeźdźców.

zobacz komentowany news »

kule_na_mole2

re: rajca

dzięki za obszerną wypowiedź - sensowną i z dbałością nasze miasto. Tyle, że wrzuciłeś wszystko do jednego worka. Za część spraw - poruszonych przez ciebie odpowiada Starostwo, nie Burmistrz. A stara jak świat jest prawda wypowiedziana kiedyś (za poprzedniej Polski) przez ś.p. J. Kuśmierka, że Bóg rządzi światem, a c.ule powiatem. Trójpolówka na tym ugorze, to najgorsza pod Słońcem rzecz. Rozmycie odpowiedzialności, strata masy kasy na te wszystkie zbędne urzędy i przede wszystkim strata czasu.

Wracając do koszmaru w rejonie Starówki, a zwłaszcza Targowicy. Pamiętasz, kto przez lata był architektem miejskim? Mówi ci coś słowo Civitas? To ten facet, który wszystko z cyrkla i ekierki, bo pewnie tylko to na studiach zaliczył. Od tamtych czasów się to zaczęło. I nic tego koszmaru już pewnie nie zmieni. Dawny komitet, czy Dom rzemiosł już jakość wrósł w ten pejzaż przez lata, albośmy się do tego po prostu przyzwyczaili, ale np. Dom Gargamela i jego sąsiedztwo z cyrkla tworzone długo jeszcze będzie straszyć.

Bardzo przykro mi to mówić, ale moje ukochane miasto jest na prostej drodze do agonii. Niegdyś dzięki kolei żelaznej miasta się rozwijały, teraz - gdy 50 różnych związków zawodowych rządzi tymi ochłapami, które z PKP się ostały- kolej na dno idzie, i wszystko co z nią związane też. Im już nawet na apanaże dla szefów związków zaczyna brakować, to przecież nie będą sobie głowy zawracać jakimś dworcem w jakiejś tam Pszczynie.

Tak to jest, gdy się pospólstwo do władzy dorwie. Nie było nas - był las. A teraz?

zobacz komentowany news »

Powrót

Nowi klubowicze

Kobiorzok

Kobiór
w klubie od: 2024.04.24

Kowalska123

Warszawa
w klubie od: 2024.04.23

evus88

Cwiklice
w klubie od: 2024.04.18

evu88

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.18

nill

India
w klubie od: 2024.04.17

Robek

Pszczyna
w klubie od: 2024.04.16

KamilDawid

Pawłowice
w klubie od: 2024.03.27

Alinab

Piasek
w klubie od: 2024.03.27

Najaktywniejsi - forum

ton

Niedaleko
postów: 21935

pless1

Pszczyna
postów: 10306

leo68

Pszczyna
postów: 7557

Investor

Blisko,coraz bliżej!
postów: 7024

jasmin7

Pszczyna
postów: 5777

cirka

Pszczyna
postów: 4425

POnuryZniwiarz

Shangri-La
postów: 2873

Najaktywniejsi - komentarze

Yankee

Pszczyna
komentarzy: 3244

djhooligan

Pszczyna
komentarzy: 2443

Lanser

Pszczyna
komentarzy: 2207

cirka

Pszczyna
komentarzy: 1486

Gocha

pszczyna
komentarzy: 1104

mnb

Pszczyna
komentarzy: 1050

Buziak

sps
komentarzy: 769